Województwo śląskie budzi się dzisiaj w innej rzeczywistości. Mamy marszałka, który przeszedł z PiS do Ruchu Samorządowego „Tak! Dla Polski”. Wicemarszałek Wojciech Kałuża złożył dymisję, a Prawo i Sprawiedliwość straciło większość w Sejmiku Województwa Śląskiego. Do ostatniej chwili sytuację chciał ratować premier Mateusz Morawiecki.
To, co miało się wydarzyć w poniedziałek w Sejmiku Województwa Śląskiego, wiedziała tylko garstka osób. Nawet radni koalicji nie do końca wiedzieli, co się święci. Tym bardziej można sobie więc wyobrazić szok u przedstawicieli PiS. Marszałek Jakub Chełstowski postanowił zmienić front, opuszczając dotychczasowe szeregi i dołączając do RS.
Wyczerpał się model polityczny na poziomie zarządu województwa – tłumaczył.
Jakub Chełstowski miał dość antyunijnej retoryki prowadzonej przez PiS.
Z jednej strony mamy krytykować i jednocześnie brać pieniądze? To nie zgadza się z naszymi zasadami. Rząd mówił też o wyłączeniu sektora węglowego, ale nie wie, co z tym zrobić. Brakuje programu dla Śląska – wyliczał.
Marszałek potwierdził również, że wpływ na decyzję miały zabiegi rządu, by lotnisko w Pyrzowicach trafiło pod skrzydła CPK. Nie chciał też firmować swoją twarzą afery z nieprawidłowościami w Funduszu Górnośląskim. Jak wyjaśnił mediom, ustalenia CBA w tej sprawie są druzgocące. W tej kwestii większe problemy może mieć jednak Wojciech Kałuża.
Radni PiS z przewodniczącym Janem Kawulokiem na czele byli tak zaskoczeni sytuacją, że już na początku sesji zarządzono dwie długie przerwy. Opozycja chciała bowiem wprowadzić nowego wicemarszałka – Stanisława Gmitruka z PSL. Zamierzała też odwołać przewodniczącego. Na prowadzenie tych punktów do obrad nie chciał zgodzić się Jan Kawulok. Decyzję tłumaczył niejasną interpretacją prawną, co spotkało się z ostrą krytyką radnych KO.
Cztery lata udało nam się prowadzić te obrady, ale teraz Janek rozwalasz swój autorytet w pył. Jesteś rozsądnych "chopem" i wiesz, że te wnioski powinieneś głosować. Możemy się nie zgadzać, ale prawo jest prawem – mówił w kierunku Jana Kawuloka – Jakub Chełstowski.
Przewodniczący był jednak nieugięty. W kuluarach mówiło się o tym, że właśnie podczas 3-godzinnej przerwy rozdzwoniły się telefony z Warszawy. Z niepokornym marszałkiem i radnymi miał rozmawiać sam premier Morawiecki. Ci jednak pozostali nieugięci w swojej decyzji. Padla też plotka, że do Katowic osobiście ma jechać szef rządu. Nikt jej jednak nie potwierdził.
Tuż po przerwie wznowiono obrady. W kolejnych godzinach większość sejmiku odwołała Jana Kawuloka z funkcji przewodniczącego. Został nim prof. Marek Gzik z KO. Z kolei wicemarszałek Wojciech Kałuża złożył dymisję, podobnie jak Beata Białowąs z Solidarnej Polski. Sejmik następnie odwołał z zarządu Izabelę Domagałę oraz Dariusza Starzyckiego. W ich miejsce powołał:
- Annę Jedynak – byłą wiceprezydent Sosnowca i dotychczasową pełnomocniczkę prezydenta tego miasta;
- Łukasza Czopika – byłego sekretarza województwa oraz wiceprezesa GieKSy w Katowicach;
- Krzysztofa Klimosza – byłego prezesa Stadionu Śląskiego.
Do sytuacji na Śląsku jeszcze nie odniósł się premier Morawiecki czy prezes PiS – Jarosław Kaczyński. Swoje stanowisko przedstawił za to Krzysztof Sobolewski, sekretarz generalny PiS.
Marszałek Chełstowski zachował się podle; jest pozbawiony jakiejkolwiek odwagi cywilnej, mógł wprost wyartykułować, jakie są powody tego, że zmienia front, a nie zasłaniać się Unią Europejską. Chełstowski zachował się bez jakiejkolwiek krzty klasy politycznej i brak mu odwagi cywilnej, by powiedzieć wprost o powodach dla których zmienia stronę polityczną – powiedział w rozmowie z PAP.
Przekonywał, że „sytuacja w sejmiku śląskim, w zarządzie województwa jest wynikiem interesów i interesików”.
Z kolei w trakcie sesji sejmiku, radni PiS oznajmili, że w najbliższym dogodnym terminie złożą wniosek o odwołanie z funkcji marszałka Jakuba Chełstowskiego.
Zawiódł nasze zaufanie – usłyszeliśmy.
Swoją krótką konferencję zorganizowali przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej.
Dzisiaj Śląsk, jutro cała Polska. Równo 4 lata temu od słynnej zdrady radnego Kałuży, Sejmik Województwa Śląskiego jest w rękach KO, w rękach wyborców, którzy ją wybrali. Pan Kaczyński jeżdżąc po Śląsku próbował zapanować nad sytuacją, ale widzimy, że członkowie PiS nie chcą być w PiS i traci moralne prawo do rządzenia – mówił radny Wojciech Saługa.
Głos zabrał też nowy przewodniczący sejmiku – Marek Gzik.
Dziękuję za zaufanie moim koleżankom i kolegom. Postaramy się nie zawieść tego zaufania. Zamieniamy dyktat z Warszawy na dialog i rozmowę. KO niejednokrotnie dawała wyraz tego, że słuchamy i mam nadzieję, że tak będą wyglądały spotkania. Jesteśmy przed nową perspektywą – 20 mld dla woj. śląskiego. Chcemy wydać pieniądze efektywnie na rozwój naszego regionu, by uszanować Zielony Ład, etos pracy, wielobarwność Śląska – zaznaczył.
Z kolei poseł Borys Budka wskazał na symboliczną datę zmian w sejmiku.
Po czterech latach karma wróciła. Wojciech Kałuża pozostanie na zawsze symbolem zdrady i o tym będziemy pamiętać – oznajmił.
Dodał, że od teraz rządzi w województwie nowa koalicja z radnymi Lewicy i PSL.
Najważniejsze jest przesłanie: oszukany werdykt wyborców dzisiaj odchodzi w niebyt. Morawiecki próbował wszystkiego, by przekonać radnych, którzy opuścili tonący statek. Czterech radnych PiS-u wie doskonale, że szkodnicy z Warszawy działają na szkodę woj. śląskiego. Sprawy śląskie będą załatwiane na Śląsku – powiedział.
Materiał oryginalny: https://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,triumf-ko-wscieklosc-w-pis-nie-pomogly-nawet-telefony-mateusza-morawieckiego,wia5-3266-54064.html
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
7343,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
458Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
412Na stacje paliw na dobre wróciła drożyzna. "Ryzyko wyższych cen wciąż realne"
401OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
398Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -0"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+5 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
+1 / -0Trendy e-commerce w branży narzędziowej - analiza kondycji firmy Domitech w świetle rozwoju sektora budowlanego
0Do Katowic powrócił jedyny taki pojazd w Polsce. To minibus bez kierowcy
0Skarbówka rzadziej kontroluje, ale skuteczności nie traci (raport)
04,5 roku więzienia oraz 140 tys. zł grzywny dla byłego posła Grzegorza J.? Oskarżony prosi o uniewinnienie
0"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
0