Branżowe media informują o tym, że szykują się spore zmiany w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców. Jeszcze w tym roku Ministerstwo Klimatu i Środowiska chce wdrożyć nowelizację ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych. W wyniku tego duże gminy, w tym 12 w woj. śląskim – będą musiały wyznaczyć strefy z zakazem wjazdu dla silników typu diesel.
O tym, że rządzący myślą nad zakazem wjazdu dieslowskich silników do centrów miast, mówi się nie od dziś. Tym bardziej, że takie rozwiązania działają już w krajach Europy Zachodniej. Wygląda jednak na to, że Ministerstwo Klimatu i Środowiska na poważnie planuje zmiany w prawie.
Pojawił się bowiem projekt nowelizacji „ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych oraz niektórych innych ustaw”, a ograniczenia dla samochodów z dieslem mają obowiązywać już w tym roku.
Czego dowiadujemy się z projektu?
- Ministerstwo przewiduje jednak pewne ustępstwa od tych reguł. W latach 2021-2025 w strefach czystego transportu będą mogły poruszać się samochody spełniające normę Euro 4. W kolejnych czterech latach, a więc do 2030, najstarszym dopuszczonym Dieslem i benzyną będzie Euro 5, a z kolei w latach 2031-2035 – Euro 6. Jeśli więc masz starszy Diesel z normą poniżej Euro 4, nie wjedziesz do strefy już w tym roku – czytamy na portalu branżowym wrc.net.pl.
Miasta, które wg projektu ustawy będą musiały wprowadzić strefę czystego transportu to: Warszawa, Kraków, Łódź, Wrocław, Poznań, Gdańsk, Szczecin, Bydgoszcz, Lublin, Białystok, Katowice, Gdynia, Częstochowa, Radom, Toruń, Sosnowiec, Kielce, Rzeszów, Gliwice, Zabrze, Olsztyn, Bielsko-Biała, Bytom, Zielona Góra, Rybnik, Ruda Śląska, Opole, Tychy, Gorzów Wielkopolski, Płock, Dąbrowa Górnicza, Elbląg, Wałbrzych, Włocławek, Tarnów, Chorzów, Koszalin.
Jak dalej czytamy, nakaz utworzenia stref miałby zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2030 r.
- To czas, który moglibyśmy nazwać wystarczająco odległym, bo zgodnie z obowiązującym brzmieniem Ustawy o elektromobilności od 1 stycznia 2025 r. samorządy gmin i powiatów, w których mieszka przynajmniej 50 tys. osób, będą musiały zapewnić 25 proc. autobusów zeroemisyjnych we flocie, którą realizowany jest transport zbiorowy. Wprowadzenie stref nie sparaliżuje więc komunikacji miejskiej. Spółki organizujące przejazdy będą już musiały posiadać bezemisyjne autobusy. Wystarczy, że zostaną skierowane na trasy w strefach – czytamy na wrc.net.pl.
Oddanych głosów: 662
Materiał oryginalny: https://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,rybnik-ze-strefa-bez-diesla-nowe-przepisy-zmusza-miasta-do-zmian,wia5-3266-47428.html
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
3,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
480Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
422OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
416Na stacje paliw na dobre wróciła drożyzna. "Ryzyko wyższych cen wciąż realne"
415JSW: będzie więcej węgla koksowego z kopalni Budryk
372Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -0"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+5 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
+1 / -0Duże płatności już nie gotówką. Europarlament przyjął przełomowe przepisy
0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
0Trendy e-commerce w branży narzędziowej - analiza kondycji firmy Domitech w świetle rozwoju sektora budowlanego
0Do Katowic powrócił jedyny taki pojazd w Polsce. To minibus bez kierowcy
0Skarbówka rzadziej kontroluje, ale skuteczności nie traci (raport)
0