Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach rozbili grupę przestępczą, zajmującą się seksbiznesem. Wśród zatrzymanych jest 45-latek z Sosnowca, który został skazany za prowadzenie agencji towarzyskiej w Czeladzi, a po wyjściu na wolność powrócił do prowadzenia starego "biznesu". Mężczyzna do przestępczego procederu zwerbował poprzednią wspólniczkę, a wspólnie w sutenerstwo wciągnęli jeszcze jedną kobietę. Wszyscy zostali aresztowani.
Śledczy z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, rozpracowując grupę przestępczą zajmującą się sutenerstwem, zatrzymali 3 osoby w tej sprawie.
Kryminalni podejrzewali, że 45-letni mieszkaniec Sosnowca, który w grudniu 2020 roku opuścił więzienie po odbyciu kary za prowadzenie na terenie Czeladzi agencji towarzyskiej, powrócił do przestępczego procederu. Śledczy nie mylili się. Zebrany przez nich materiał dowodowy wskazał, że mężczyzna w maju 2021 roku ponownie zajął się seksbiznesem, otwierając w Czeladzi agencję towarzyską.
Jednocześnie 45-latek, wspólnie z 55-letnią kobietą, założył i kierował grupą przestępczą, w której uczestniczyła jeszcze inna, 45-letnia kobieta. Sprawcy zajmowali się czerpaniem korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez inne osoby - informuje podinsp. Aleksandra Nowara, rzecznik prasowy KWP w Katowicach.
Przestępczy proceder przerwali kryminalni, którzy w agencji towarzyskiej w Czeladzi zatrzymali kierującego grupą mężczyznę, a także kobietę biorącą udział w tym procederze. 55-letnia wspólniczka mężczyzny, została zatrzymana w swoim domu w jednej z miejscowości na terenie powiatu będzińskiego.
Wszyscy zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu, która nadzoruje policyjne śledztwo. Tam zatrzymani usłyszeli zarzuty udziału w grupie przestępczej i czerpania korzyści majątkowej z uprawiania prostytucji przez inne osoby, za co grozi do 5 lat więzienia. Mężczyzna i 55-letnia kobieta usłyszeli również zarzuty kierowania grupą przestępczą, za co grozi do 10 lat więzienia. Oboje odpowiedzą na zasadzie recydywy. W grudniu 2020 roku opuścili oni bowiem zakłady karne po odbyciu kary więzienia za wcześniejsze prowadzenie agencji towarzyskiej w Czeladzi i, jak ustalili śledczy, powrócili do przestępczego procederu. Decyzją sądu zatrzymani zostali już tymczasowo aresztowani.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
5963,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
457Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
403Na stacje paliw na dobre wróciła drożyzna. "Ryzyko wyższych cen wciąż realne"
399OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
396Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -0"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+4 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
+1 / -0Konferencja w Katowicach – sprawdź, jak znaleźć odpowiedni obiekt
04,5 roku więzienia oraz 140 tys. zł grzywny dla byłego posła Grzegorza J.? Oskarżony prosi o uniewinnienie
0"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
0Śląskie po dogrywkach. Oni zwyciężyli w wyborach samorządowych 2024
0Niespodzianka: na stacjach paliw taniej. A najtaniej - na Górnym Śląsku
0