Kupno mieszkania pod wynajem to wciąż bardzo atrakcyjna forma inwestycji kapitału. Rentowność takiej inwestycji to nawet 8-9% brutto. Eksperta od rynku nieruchomości – Marcina Kamińskiego spytaliśmy na co powinni zwrócić uwagę inwestorzy, którzy przymierzają się do kupna nieruchomości na wynajem.
Kilka dni temu dziennik „Rzeczpospolita” opublikował wyniki raportu sporządzonego przez platformy Rentier.io i SonarHome. Raport dotyczy opłacalności inwestycji w mieszkania. Wynika z niego, że wynajem nieruchomości to wciąż atrakcyjna forma lokowania pieniędzy.
Marcina Kamińskiego - licencjonowanego pośrednika Home Center Sp. z o.o. z Katowic poprosiliśmy o kilka wskazówek dla inwestorów, którzy chcą ulokować swoje pieniądze.
Mieszkanie pod wynajem można kupić na kredyt lub za gotówkę. Biorąc pod uwagę ceny nieruchomości na śląskim rynku minimalna kwota jaką trzeba zainwestować w nieduże mieszkanie to ok. 200 tys. zł.
- Kupno nieruchomości to dobra inwestycja nie tylko dlatego, że zaciągnięty kredyt można spłacać czynszem pobieranym od najemcy. Niezależnie od najmu, wartość nieruchomości cały czas rośnie. Najważniejsze, by na starcie inwestycji dobrze sobie skalkulować kiedy inwestycja zacznie się zwracać. Z naszych doświadczeń wynika, że minimalny okres zwrotu inwestycji w wynajem to 10 lat – mówi Marcin Kamiński.
Ze wspomnianego raportu Rentier.io i SonarHome wynika, że na czele stawki miast gdzie wynajem mieszkania jest najbardziej opłacalny nie ma największych miast – Warszawy, Krakowa czy Katowic. Prym wiodą Sosnowiec i Częstochowa. Powód? Ceny mieszkań w średnich i małych miastach są znacznie niższe niż w metropoliach, a stawki najmu mieszkania nie różnią się aż tak bardzo.
- W tej chwili mieszkanie w Sosnowcu czy Bytomiu nadal można kupić w cenie 3-4 tysięcy złotych za metr kw. A tymczasem stawki w Katowicach zaczynają się od 7 tys. zł wzwyż. Mamy wśród swoich klientów wiele osób, które pracując w Katowicach decydują się na mieszkania w ościennych miastach, gdzie koszty są znacznie niższe – tłumaczy ekspert.
Z rynku nieruchomości dochodzą głosy, że z powodu pandemii koronawirusa znacznie trudniej będzie znaleźć klienta na wynajem mieszkania. Między innymi dlatego, że uczelnie w miastach akademickich rezygnują z zajęć stacjonarnych na rzecz nauki zdalnej.
- To jeszcze niczego nie przesądza. Wielu studentów na stałe pracuje w miastach, w których studiuje. Póki co nie obserwujemy żadnego odpływu klientów – ocenia Marcin Kamiński.
Pandemia zmieniła jednak preferencje i oczekiwania klientów. Zwłaszcza jeśli chodzi o wynajem stancji.
- Z powodów sanitarnych klienci boją się wynajmować mieszkania czy pokoje z nieznanymi im, przypadkowymi osobami. Dlatego rośnie zainteresowanie kawalerkami i mieszkaniami z dwoma, niezależnymi pokojami – opowiada ekspert.
Paradoksalnie, na duży ruch na rynku nieruchomości ma też wpływ pogorszenie sytuacji ekonomicznej gospodarstw domowych i niepewne rokowania na przyszłość.
- W niepewnych czasach wiele wiele rodzin rezygnuje z aparatamentów i dużych mieszkań na rzecz mniejszych i tańszych lokali. Mieszkań na rynku wtórnym szukają też ci, którym banki odmówiły udzielenia kredytu na zakup nowego mieszkania czy budowy domu.
Wielu potencjalnych inwestorów zastanawia się czy bardziej opłacalne będzie kupno nieruchomości na rynku pierwotnym czy wtórnym. Oba rozwiązania mają swoje wady i zalety.
Zaletą nowych mieszkań jest brak kosztów zarządzania oraz niskie koszty eksploatacji i brak konieczności planowania remontów. Minusem jest wysoki koszt zakupu mieszkania (od 7 tys. zł za m kw. wzwyż ; do tego trzeba doliczyć koszty garażu czy miejsca postojowego). Dużym znakiem zapytania jest również lokalizacja nowego osiedla – nigdy do końca nie wiadomo jak wpisze się w przestrzeń miasta.
Nieruchomości na rynku wtórnym są tańsze, łatwiej zweryfikować popularność danej lokalizacji, a co za tym idzie na jakie stawki najmu możemy liczyć. Pułapką dla inwestora mogą być utajone koszty eksploatacji oraz niespodziewane remonty, które mogą obniżyć rentowność naszej inwestycji.
Obecnie popularną formą inwestycji jest kupno mieszkań do remontu.
- To dobry pomysł na zwiększenie rentowności inwestycji. Trzeba jednak pamiętać o tym, że ktoś musi ten remont zaplanować, wykonać i należycie nadzorować. Niestety, znamy mnóstwo przypadków, że ta sytuacja przerosła inwestora i pogrążyła finansowo. Zalecałbym powierzenie takiego remontu osobom, które na tym się znają – mówi Marcin Kamiński.
Jeśli już zdecydowałeś się na kupno mieszkania na wynajem powinieneś być czujny i pamiętać, że atrakcyjna oferta nie zawsze pozostaje atrakcyjna po sprawdzeniu dokumentów.
- Nagminnie zdarza się, że na nieruchomości ciążą zaległości finansowe albo księga wieczysta zawiera wpisy niekorzystne dla potencjalnego nabywcy. W tej sytuacji warto zwrócić się o pomoc do fachowców, którzy mają doświadczenie w tej kwestii. To po prostu oszczędność czasu i pieniędzy – uważa ekspert.
Jest też inny powód, dla którego warto korzystać z usług licencjonowanych pośredników.
- Osoby znające rynek są znacznie sprawniejsze w negocjacjach, zarówno na etapie kupna mieszkania, jak i jego wynajmu. Profesjonaliści wiedzą, jakich argumentów należy użyć, by wynegocjować lepsze stawki – dodaje Marcin Kamiński.
Pośrednicy rynku nieruchomości wiedzą również, że na rentowność wynajmu mieszkania wpływ ma nie tylko lokalizacja i metraż. Bardzo wiele zależy od sposobu aranżacji lokalu.
- Niejednokrotnie wstawienie czy przesunięcie jednej ścianki powoduje, że diametralnie zmienia się funkcjonalność mieszkania. Są na przykład sytuacje, że gdy z dużej kawalerki zrobimy mieszkanie dwupokojowe popyt na nasz lokal i stawki czynszu znacząco wzrosną – zwraca uwagę Marcin Kamiński.
Marcin Kamiński jest licencjonowanym pośrednikiem Home Center Sp. z o.o. z Katowic
A jakie są Wasze doświadczenia z kupnem mieszkania pod wynajem? Czy podzielacie pogląd, że to opłacalna inwestycja?
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
To już pewne: Stalexport schodzi ze sceny. A4 Katowice–Kraków po nowemu – od 2027 bez opłat. Co z trzecim pasem?
1044Zbrojeniówka - nowa przyszłość dla Rafako. Zamiast kotłów gigant ma wytwarzać lufy
942Hotelowe zawirowanie w Rybniku. Olimpia nadal działa, z mapy miasta zniknął inny obiekt!
532W Katowicach o drodze od węgla do atomu. Ministerstwo Przemysłu przedstawiło założenia Białej Księgi
493Zabytkowa kamienica w nowej odsłonie. Gliwicka 4 w Katowicach po remoncie za 9,5 mln złotych
485Elon Musk inwestuje na Śląsku! Gigafabryka Tesli zamiast Izery w Jaworznie?
+166 / -81Pyrzowice kluczowym hubem cargo. Katowice Airport z regularnym frachtem Lufthansy do Frankfurtu
+3 / -0Firma z branży lotniczej zainwestuje w Gliwicach miliony złotych
+3 / -0Będzie pociąg z Rybnika do Chorwacji? Odpowiedź ministerstwa intryguje!
+2 / -0Solarne biletomaty coraz popularniejsze. Metropolia GZM rozszerza sieć o nowe urządzenia w Katowicach
+1 / -0Robotyczny jubileusz. Śląski szpital pionierem w stosowaniu systemu HUGO RAS w chirurgii
0Sześć śląskich kopalń do zamknięcia w ciągu dekady. W tle astronomiczne kwoty na odejście od węgla
0JSW: w Zofiówce zakończono głębienie szybu na głębokość ponad 1100 metrów
0ICEYE i województwo śląskie razem na rzecz rozwoju sektora kosmicznego
0W Katowicach o drodze od węgla do atomu. Ministerstwo Przemysłu przedstawiło założenia Białej Księgi
0