8 marca w Żorach odbył się 3. Kongres Kobiet zorganizowany przez Annę Ujmę oraz Fundację Jaskółka. O idei wydarzenia oraz współczesnej roli kobiet mieliśmy okazję porozmawiać z prezeską fundacji.
Wydawać by się mogło, że w XXI wieku nie powinno być podziału pomiędzy kobietami i mężczyznami. A jednak, w wielu miejscach nadal te dwie płcie nie są sobie równe. W niektórych przypadkach "zmniejszona" rola kobiet w społeczeństwie rozpoczyna się już w domach, co później przekłada się na życie w społeczeństwie. Nadal są osoby, które uważają, że kobiety nadają się tylko do kuchni. Są też miejsca, gdzie taki podział ról jest naturalny: mężczyzna odpowiada za finanse, zarabianie, a kobieta zajmuje się domem i dziećmi. Taki podział jest dobry, gdy obie strony akceptują i dogadują się, co do pełnionych w życiu funkcji.
W dzień kobiet (8 marca) odbył się 3. Kongres Kobiet w Żorach. To wydarzenie, które przypomina kobietom o ich ważnej roli w społeczeństwie. W związku z tym, mieliśmy okazję porozmawiać z organizatorką wydarzenia i prezeską fundacji Jaskółka, Anną Ujmą. W rozmowie poruszamy tematy równości płci i działań antydyskryminacyjnych.
Red: Czy wydarzenia takie jak Kongres Kobiet mają znaczenie dla społeczeństwa, szczególnie tego kobiecego?
Anna Ujma: Zdecydowanie tak. W Fundacji Jaskółka staramy się budować solidarność wśród kobiet poprzez wymianę doświadczeń oraz wzajemną pomoc. Kongresy i Kręgi Kobiet to doskonała okazja, by się poznać, zarówno na poziomie prywatnym, jak i zawodowym. Takie spotkania pomagają nam wyjść z roli anonimowych osób, a zamiast tego budujemy wartościowe relacje. Organizuję Kongres Kobiet #PełnaMocKobiecości, ponieważ głęboko wierzę w siłę i sprawczość kobiet. Dbając o nasze wzajemne relacje, tworzymy przestrzeń do rozmów, wymiany pomysłów, a także nawiązywania nowych kontaktów.
Red: Kongres Kobiet – czy wydarzenia takie jak te pomagają kobietom czuć się silniejsze i bardziej pewne siebie?
AU: Zgadza się, wszystko zaczyna się od nas samych. Oczywiście, systemy mają wpływ na nasze życie, ale ostatecznie to nasze myślenie o sobie decyduje o tym, jak doświadczamy świata. Jeśli Kongres Kobiet daje kobietom poczucie siły i motywuje je do działania, to jest to świetny krok w stronę zmiany. Ważne jest jednak, by zacząć od siebie – od pracy nad własnymi myślami i przekonaniami. Otoczenie ma ogromny wpływ, dlatego warto zadbać o to, kto nas wspiera. Kongres Kobiet #PełnaMocKobiecości pokazuje, jak ważna jest życzliwość, samoakceptacja, troska o siebie, ale także wzajemne wsparcie. Dbanie o siebie i swoje szczęście automatycznie przekłada się na dobro innych.
Red: Mamy XXI wiek, a mimo to wciąż pojawiają się pytania o równość kobiet i mężczyzn. Dlaczego ta kwestia wciąż nie została rozstrzygnięta, a w wielu domach to kobieta zajmuje się kuchnią, a mąż "nic nie robi", jeśli chodzi o obowiązki domowe?
AU: Każdy dom to inna historia, i to jest w tym piękne. Znam domy, w których kobieta traktuje kuchnię jako swoje królestwo i nie wyobraża sobie, że mężczyzna mógłby w niej gotować. Z kolei w innych domach to panowie zajmują się gotowaniem, bo sprawia im to przyjemność. W moim przypadku osobiście bardzo lubię gotować w towarzystwie, bo wtedy sprawia mi to większą frajdę. Ważne jest, by każda osoba robiła to, co lubi.
Jednak w pytaniu zawarła się głębsza kwestia. Pytasz, czy kobiety są równe mężczyznom, a odpowiedź brzmi: nie do końca. Uważam, że Polsce brakuje edukacji antydyskryminacyjnej oraz aktywnej promocji równości płci. To kluczowe elementy, które stanowią fundament dla długofalowych zmian społecznych. Warto spojrzeć na wskaźnik równości płci – Gender Equality Index, który uwzględnia obszary takie jak praca, wynagrodzenia, edukacja, czas wolny, władza czy zdrowie. Polska wciąż znajduje się poniżej średniej unijnej, zajmując 18. miejsce na 27 krajów UE. Daleko nam do takich państw jak Szwecja, Finlandia czy Holandia.
Odpowiadając na Twoje pytanie o "kobietę od kuchni" i "męża od nicnierobienia" – widzimy, że te tradycyjne podziały wciąż są obecne w wielu domach, ale trzeba pamiętać, że w dzisiejszym społeczeństwie równość i podział obowiązków powinny być wynikiem wzajemnego szacunku i porozumienia, a nie narzuconych ról.
Red: Często mówi się, że kobiety z "tradycyjnych" domów mają problem z docenianiem siebie. Czy takie osoby potrzebują mentora lub idola?
AU: Myślę, że wszystko zaczyna się od zmiany sposobu myślenia. To nasze myśli kształtują rzeczywistość. Jeśli chcemy coś zmienić w swoim życiu, musimy najpierw zmienić sposób myślenia i… działać. Każda z nas ma swój wewnętrzny głos, który warto słuchać. Czasem może być tak, że ktoś z zewnątrz, np. mentor czy idol, może dodać nam sił i wskazać kierunek. Jeśli to komuś pomoże – super, ale zawsze powinno to być zgodne z naszą wewnętrzną prawdą. Warto inspirować się, ale równocześnie warto poświęcić czas na zastanowienie się, czego my same chcemy od życia. Pytanie: „Kim jestem? Co mnie uszczęśliwia?” jest równie ważne, co szukanie wskazówek u innych.
Red: Jak zmienić swoje życie, by stać się kimś, kto niekoniecznie osiąga "wielki sukces", ale "funkcjonuje na poziomie"?
AU: Lubię podkreślać, że nie każda kobieta musi dążyć do zmiany swojej roli życiowej. Są kobiety, które odnajdują spełnienie w byciu w domu, dbaniu o rodzinę i to jest absolutnie wartościowa rola. Natomiast jeśli ktoś czuje potrzebę zmiany, to nie chodzi o rewolucję, ale o zmianę myślenia i nawyków. Magia dzieje się, kiedy przełamujemy nasz opór do działania. Często jest tak, że sami stawiamy sobie ograniczenia, nie wiedząc, jak ogromny potencjał mamy w sobie. Kluczowe jest wyznaczenie realnych celów i konsekwentne dążenie do nich. Zmiana wymaga wysiłku, ale to właśnie wysiłek sprawia, że czujemy się spełnione.
Red: Jak odnieść sukces w świecie, w którym dominuje mężczyzn?
AU: Czy naprawdę wciąż żyjemy w takim świecie? W moim przypadku rządzi kobieta, czyli ja podejmuję decyzje i dążę do swoich celów. Każda z nas może zdefiniować sukces na swój sposób. Dla jednej osoby będzie to osiągnięcie zawodowe, dla innej – przebiegnięcie 10 km. Sukces jest zatem czymś bardzo osobistym. Mówiąc o "rządzących mężczyznach", warto przyjrzeć się polityce, gdzie kobiety wciąż mają mniejszą reprezentację. W Polsce wciąż mamy wyzwania związane z równouprawnieniem, choć widzimy postęp. Ale to nie oznacza, że nie mamy wpływu na nasze życie. Zmiany i sukcesy są możliwe na każdym polu – w polityce, w pracy, w życiu osobistym. Wiele zależy od nas i od otoczenia.
Red: Czym zajmuje się Fundacja Jaskółka?
AU: Fundacja Jaskółka jest dla wszystkich bez względu na płeć i wiek. Wspieramy całe rodziny, wspieramy kobiety, zajmujemy się edukacją młodzieży. Prowadzimy kampanię społeczno – edukacyjnej „Akcja Jaskółka”, której celem jest walka z ubóstwem menstruacyjnym kobiet na Śląsku. Prowadzimy zbiórki zbiórka środków higieny menstruacyjnej. Te zostaną przekazane do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Żorach, a także do placówek oświatowych na terenie miasta objętych wsparciem Fundacji Jaskółka. Dbamy także o pacjentki z żorskiego i rybnickiego szpitala. Wspieramy także sąsiednie miasta: Rybnik, Jastrzębie Zdrój, Suszec i inne. Jesteśmy organizacją, która nieustannie stawia na rozwój, pomoc oraz edukację, by tworzyć silniejsze, bardziej świadome i bezpieczne społeczeństwo.
Anna Ujma
Absolwentka Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu, Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach oraz Studiów Menedżerskich MBA w Akademii WSB w Dąbrowie Górniczej. Właścicielka Agencji Marketingowo - Eventowej ARKANA. Założycielka Fundacji Jaskółka, aktualnie jej prezeska. Od 2024 roku Radna Rady Miasta Żory - pełni funkcję Przewodniczącej Komisji Gospodarki Przestrzennej i Ochrony Środowiska. W roku 2023 otrzymała tytuł Osobowość Roku w kategorii biznes. Laureatka nagród: "Kobieta Charyzmatyczna w Mediach 2021", "Kobieta Charyzmatyczna Społeczna 2021". Zdobywczyni nagrody Grand Press w konkursie dziennikarskim "Oczy otwarte". Trenerka z zakresu motywacji, mowy ciała, komunikacji i wystąpień publicznych W latach 2012 - 2020 r. pełniła rolę Pełnomocnika Prezydenta Miasta Żory ds. promocji, kultury i sportu. W latach 2007 - 2012 współpracowała m.in. z telewizją TVP, TVS i Galerią Katowicką TV. Była także zaangażowana w roczny projekt modowy międzynarodowej telewizji Fashion TV. W latach 2020 - 2021 Dyrektorka Centrum Handlowo - Rozrywkowego Galeria Wiślanka w Żorach. Prywatnie kocha sport i jest instruktorką fitness.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
PGG otwarta na współpracę z Rudą Śląską. Kolejne rozmowy o transformacji
853Tauron z rekordową EBITDA za 2024 rok. Wzrosty mimo spadku przychodów i niższych cen energii
609Wojna celna USA - czy uderzy w polski i śląski biznes? Eksperci: Największym zagrożeniem niepewność
515Wielki Piątek na stacjach paliw. Na Śląsku najtańsze benzyna i diesel, LPG też w dobrej cenie
496Człowiek z pasją - pan Krzysztof posiada największą kolekcję dzwonków na świecie. Swoją fascynacją dzieli się z całym światem
437Wielkanoc 2025: Święta droższe niż zwykle – jak radzą sobie polskie gospodarstwa?
+4 / -0Wojna celna USA - czy uderzy w polski i śląski biznes? Eksperci: Największym zagrożeniem niepewność
+3 / -0Tauron z rekordową EBITDA za 2024 rok. Wzrosty mimo spadku przychodów i niższych cen energii
+2 / -0Stylowy taras i bezpieczny samochód - komfort na Twoim podwórku przez cały rok
+1 / -0Człowiek z pasją - pan Krzysztof posiada największą kolekcję dzwonków na świecie. Swoją fascynacją dzieli się z całym światem
+1 / -0KAS w Katowicach ostrzega: oszuści podszywają się pod Ministerstwo Finansów i Krajową Administrację Skarbową
0Ostatni dzwonek na rozliczenie PIT! Nie zapomnij przekazać 1,5% podatku
0MF: Wpływy z VAT niższe niż zakładano w budżecie 2024. "Efekt nadoptymistycznych prognoz"
0"One in, two out". Przełom deregulacyjny staje się faktem - premier przedstawił propozycje dla biznesu
0UE odrobiła lekcje po powodzi 2024. Szybsze reakcje na klęski żywiołowe
0