Polecamy na Śląsku

"Będą odmieniane przez wszystkie przypadki". AI i cyberbezpieczeństwo w biznesie i samorządzie (wideo)

2025-01-23, Autor: Magdalena Zmysłowska

Cyberbezpieczeństwo i AI dla samorządu, administracji i biznesu. Czyli co nas czeka w 2025 roku? - to tytuł Konferencji iŚląskie, która 17 stycznia odbyła się w Auli im. A. Pawlikowskiego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. - Te dwa słowa będą w tym roku odmieniane przez wszystkie przypadki - twierdzili zgodnie w rozmowie ze Śląskim Biznesem prelegenci.

 

Reklama

Jakie zmiany w zakresie cyberbezpieczeństwa i sztucznej inteligencji czekają nas w 2025 roku? Czego potrzebują samorządy i biznes, aby sprostać wymogom nowelizacji ustawy o krajowym systemie bezpieczeństwa? Jak wygląda stan gotowości uczelni oraz szkół do sprostania wymogom cyberbezpieczeństwa? Na te i inne pytania w piątek 17 stycznia 2025 r. starali się odpowiedzieć uczestnicy konferencji inaugurującej cykl spotkań i szkoleń wokół tematyki cyberbezpieczeństwa i sztucznej inteligencji w województwie śląskim iŚląskie. 

Wydarzenie odbyło się w Auli im. A. Pawlikowskiego na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. W uroczystym otwarciu udział wzięli: Leszek Pietraszek, wicemarszałek województwa śląskiego, Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, prof. Wiesław Banyś, wiceprezes wykonawczy Stowarzyszenia Biznes-Nauka-Samorząd "Pro Silesia" oraz prof. UŚ Dariusz Szostek, dyrektor Centrum IPTiKC Cyber Science, przewodniczący zespołu ds. cyberbezpieczeństwa Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich.

Wiceminister cyfryzacji: AI Act wkrótce w polskim systemie prawnym

Dr Michał Gramatyka, wiceminister cyfryzacji, w swojej wypowiedzi skupił się na prawnych aspektach regulujących zagadnienia sztucznej inteligencji.

AI to jest szansa, niektórzy uważają, że AI to jest zagrożenie, a tak naprawdę to nie dzieje się nic, co by się nie działo przez ostatnich kilkadziesiąt lat - mówił w rozmowie ze Śląskim Biznesem. - Mamy do czynienia z postępem technologicznym i potrzebujemy dostosować regulacje prawne, aby nadążały za tym postępem.

- Kiedy parę miesięcy temu wróciłem z Los Angeles, byłem zachwycony tym, że mogłem się przejechać autonomiczną taksówką. W Europie dzisiaj to jest niemożliwe, bo nie ma regulacji prawnych, które precyzowałyby dokładnie, kto jest odpowiedzialny za ewentualne zdarzenie drogowe, do jakiego dojdzie podczas przejazdu autonomicznym samochodem - podkreślił wiceminister.

Dlatego potrzebny jest AI Act, dlatego potrzebna jest ustawa, która te wszystkie rzeczy będzie regulować. W Polsce AI Act jeszcze nie jest wdrożone, ale Sejm pracuje nad tym, żeby stało się to jak najszybciej - zapewnia dr Michał Gramatyka. - W Ministerstwie Cyfryzacji zajmujemy się tym projektem. Mamy duże gremium doradcze, które pracuje nad poszczególnymi przepisami. Mamy też nieco mniejsze komitety, które dbają już o kształt całej ustawy.

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 

Post udostępniony przez @slaskibiznespl


Z kolei o tym, jaki będzie rozpoczęty rok w zakresie cyberbezpieczeństwa - mówił prof. UŚ dr hab. Dariusz Szostek.  

- Cyberbezpieczeństwo, cyberbezpieczeństwo i cyberbezpieczeństwo - to jest słowo, które w tym roku będzie odmieniane w każdej postaci. Rok 2025 to jest po pierwsze rok, gdzie mamy wybory, gdzie mamy wejście w życie ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa nowelizacji, gdzie właśnie teraz, w dniu dzisiejszym wchodzą przepisy DORA dotyczące cyberbezpieczeństwa systemów bankowych, gdzie pracujemy nad ustawą o certyfikacji, gdzie ilość ataków zeszłorocznych w Polsce jest rekordowa, o 30% prawie zwiększyła się w stosunku co do ilości ataków rekordowego roku 2023, a będzie tylko i wyłącznie jeszcze gorzej. Więc z tego powodu my bardzo merytorycznie rozpoczynamy rok od twardej konferencji z twardymi danymi, z twardymi informacjami - zaznaczył w rozmowie z Redakcją.

Bardzo wiele osób mówi o cyberbezpieczeństwie traktując to jako hasło, natomiast nie ma za tym treści. My natomiast chcemy to zmienić, dlatego tutaj dzisiaj w Katowicach nie ma prostych pytań, nie ma prostych odpowiedzi - dodał profesor Szostek. - Mówimy wprost, czasami rzeczy niezbyt przychylne, ale myślę, że należy zdiagnozować się, żebyśmy wiedzieli, w jakim miejscu jesteśmy. Dlatego ta konferencja na samym początku, ażebyśmy w ten rok weszli tym razem w zakresie cyberbezpieczeństwa bardzo mocno, konkretnie i bardzo merytorycznie.

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 

Post udostępniony przez @slaskibiznespl

 
Transformacja Śląska szansą na jego cyfryzację

Podczas spotkania poruszono także ważne z punktu widzenia województwa śląskiego zagadnienie - a mianowicie transformację Śląska, postrzeganą jako jego szansę na cyfryzację. Co kryje się pod tak postawioną tezą? O to zapytaliśmy Michała Kanownika, prezesz zarządu związku Cyfrowa Polska.

- Transformacja cyfrowa to szansa dla polskiej gospodarki, w tym śląskich przedsiębiorców, żeby stać się bardziej efektywnym, bardziej optymalizować swoje zarządzanie swoimi firmami - tłumaczy nasz rozmówca.

W tym sztuczna inteligencja, która staje się motorem napędowym gospodarki światowej, w tym również polskiej. Żeby to wykorzystać, musimy spełnić dwa warunki. Musimy kształcić ludzi, żeby potrafić wykorzystywać tę technologię do stworzenia nowych produktów, usług oraz do ułatwiania naszego życia. A z drugiej strony musimy zwiększać inwestycje w tym zakresie, żeby wspierać śląski biznes w inwestowaniu w nowe technologie, w transformację cyfrową swoich firm w kierunku lepszej, cyfrowej, innowacyjnej przyszłości - uzupełnia Michał Kanownik.

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 

Post udostępniony przez @slaskibiznespl

W Katowicach o kluczowej roli zaufania i certyfikacji cyberbezpieczeństwa

Z kolei prof. inst. Artur Kozłowski, dyrektor Instytutu Technik Innowacyjnych EMAG Sieci Badawczej Łukasiewicz, opowiedział o kluczowej roli zaufania - wyrażanego do produktów, techniki, oprogramowania i związanym z nim zagadnieniem certyfikacji cyberbezpiezpieczeństwa.

We współczesnym biznesie, we współczesnym świecie, w momencie transformacji cyfrowej bardzo ważne jest zaufanie - zaznaczył. - To zaufanie wyraża się w różnych formach, w różnych wymiarach, w różnych postaciach: zaufanie, które jest wyrażane do produktów, do techniki, do oprogramowania. 

- W ślad za ustawą, za nowelizacją ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa mamy też zagadnienie związane z certyfikacją cyberbezpieczeństwa. Certyfikacja cyberbezpieczeństwa jest niezwykle ważnym zagadnieniem, ponieważ poprzez te metody, poprzez udział akredytowanych laboratoriów, poprzez jednostkę certyfikującą wyroby, my możemy zmierzyć, określić w sposób cyfrowy, liczbowy poziom zaufania do zastosowanych technologii, do zastosowanego urządzenia, do zastosowanego oprogramowania - wyjaśnia nasz rozmówca.

Jest to niezwykle istotne w procesach transformacji, w procesach cyfryzacji, w procesach wykorzystywania i wprowadzania technologii cyfrowych, w tym usług cyfrowych, ale nabiera to jeszcze bardziej wyraźnego znaczenia w przypadku technologii sztucznej inteligencji, bo pamiętajmy, że my tą sztuczną inteligencję też lokujemy już na poziomie sprzętowym, na poziomie urządzeń, więc ta objaśnialność po pierwsze, ale po drugie ta certyfikacja, która mówi nam o tym poziomie bezpieczeństwa jest dla wszystkich i powinna być bardzo istotna - podsumował prof. Artur Kozłowski. 

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 

Post udostępniony przez @slaskibiznespl


Z prof. Kozłowskim rozmawialiśmy również o roli sztucznej inteligencji w samorządzie, administracji oraz w szkolnictwie.

- Technologie uczenia maszynowego i sztucznej inteligencji nabierają dzisiaj szczególnego znaczenia. Mając odpowiednie dane, odpowiednio przygotowane, odpowiedniej jakości, można dzięki temu automatyzować wiele procesów - przyznaje nasz rozmówca.

Ma to również duże znaczenie dla samorządu, dla administracji, dla uczelni, ponieważ dzięki temu można usprawnić pewne procesy, zwiększyć ich efektywność oraz poprawić działanie całej organizacji, więc jest to bardzo ważne. Należy jednak pamiętać, że jak każda nowa technologia, również i ta technologia, czy te technologie, stwarzają nowe możliwości, dużo większe, ale też generują określone ryzyka. No i przeciwko tym ryzykom trzeba się zabezpieczyć, to po pierwsze, czyli na przykład certyfikacją bibliotek czy modeli, które wytworzyliśmy na podstawie tych danych - wyjaśnia prof. Kozłowski.

A druga bardzo ważna rzecz to jest kwestia objaśnialności sztucznej inteligencji i o tym należy przede wszystkim pamiętać - podsumowuje profesor.

"Żyjemy w czasach, w których słowo AI odmieniane jest przez wszystkie przypadki"

Z dr inż. Jarosławem Homą, pełnomocnikiem rektora ds. cyberbezpieczeństwa (CISO) na Politechnice Śląskiej, członkiem Międzyuczelnianego Centrum Inżynierii Prawa, Techniki i Kompetencji Cyfrowych Cyber Science, rozmawialiśmy o zagrożeniach i szansach, związanych z wykorzystaniem sztucznej inteligencji.

- Żyjemy w czasach, w których słowo AI odmieniane jest przez wszystkie przypadki. Należy je traktować w kategorii zagrożenia lub szansy - przyznaje dr Homa. - Specjaliści z Polski, specjaliści z polskich uczelni, to jest grono osób, które tak naprawdę tworzą sztuczną inteligencję. Natomiast paradoksem jest to, że dla rozwoju tej sztucznej inteligencji niezbędne są elementy elektroniczne. Myślę tutaj konkretnie o chipach. My możemy być wytwórcami sztucznej inteligencji jako państwo, jako kraj i tworzyć tą sztuczną inteligencję, z której i tak wszyscy będziemy czerpali, czyli dostawcą technologii, albo możemy być konsumentem tej sztucznej inteligencji.

To, czego dzisiaj używamy, czyli rozwiązania, które potocznie nazywamy czatami i tutaj mamy różnych producentów: mamy Copilota firmy Microsoft, mamy Gemini z Google'a, mamy w końcu czata GPT chyba najbardziej popularnego, to są tak zwane prompty, których na co dzień używamy do rozwiązywania szerokiego rozumienia problemów z każdej dziedziny - tłumaczy ekspert.

Dodaje, że coś, co znaliśmy kiedyś z wyszukiwarek internetowych, mianowicie informacje, które mogliśmy pozyskać za pomocą wyszukiwarki, dzisiaj możemy je dokładnie zaadresować, zredagować, przygotować i wspomóc się takim promptem.

Natomiast musimy mieć świadomość, że to działanie tak naprawdę zasila silniki pewnych rozwiązań teleinformatycznych, tak zwane LMM-y producentów, którzy je na dzisiaj w darmowy sposób dostarczają - uzupełnia Jarosław Homa.

- Wydaje mi się, że naszą ambicją w zakresie sztucznej inteligencji jest to, abyśmy tworzyli takie silniki, budowali tą sztuczną inteligencję na poziomie krajowym i jesteśmy do tego gotowi. Uczelnie polskie realizują różne projekty, mamy naprawdę najlepszych ekspertów na świecie. Potrzeba tylko wsparcia w zakresie dostępu do technologii i oczywiście dotowania tego typu badań - zapewnia ekspert.

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 

Post udostępniony przez @slaskibiznespl

Polska stoi przed szeregiem wyzwań związanych z cyberbezpieczeństwem

Dr inż. Jarosław Homa podkreśla też, że w zakresie cyberbezpieczeństwa nasz kraj stoi przed szeregiem wyzwań.

- Po pierwsze są to wyzwania legislacyjne, ponieważ żyjemy w czasach, w którym obowiązuje już dyrektywa NIS-2, która 18 października 2024 roku weszła w życie i nakłada szereg obowiązków na tak zwane podmioty kluczowe i ważne - przypomina. - Oczywiście naszą ustawą wykonawczą jest ustawa o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa, która ureguluje pewne wymagania, potrzeby w zakresie cyberbezpieczeństwa w podmiotach, o których mówię. Ja do cyberbezpieczeństwa podchodzę też w sposób techniczny - ponieważ doktorem inżynierem technikiem - i łączę je z zastosowaniem legislacji, operacji.

Dr Homa wskazuje, że żyjemy w dobie wojny hybrydowej, a geopolityka znacząco wpływa na to, że zagrożeń będzie coraz więcej.

Mamy wojnę hybrydową za wschodnią granicą. Mamy wybory prezydenckie, które odbędą się w maju i to są czynniki, które powodują, że na przestrzeni następnych 6 miesięcy będziemy odbierali bardzo dużo ataków. Wszystkie instytucje publiczne i niepubliczne mogą się z tym liczyć. Obserwujemy cały czas różnego rodzaju raporty. Naukowa sieć akademicka NASK na bieżąco reaguje od strony publicznej na tego typu zdarzenia. No i co możemy zrobić? Możemy wykorzystać m.in. sztuczną inteligencję - wyjaśnia.

- W systemach detekcyjnych wspomagania to jest pewna szansa - zaznacza specjalista. - Oczywiście ktoś odpowie, że sztuczna inteligencja może też generować ataki. Oczywiście, zawsze tak jest, że dobrego narzędzia używa jedna i druga strona, tak zwani atakującybroniący się. My tutaj może nie powiem, że występujemy w roli broniących się, aczkolwiek jest to umacnianie systemów wdrażania różnych rozwiązań technologicznych, ale tak naprawdę w dzisiejszych czasach bez zastosowania sztucznej inteligencji - również w cyberbezpieczeństwie - nie ma skutecznej obrony - przyznaje dr Homa.

W związku z czym musimy być bardzo czujni. Tych ataków jest bardzo dużo: zarówno na firmy i instytucje, jak również na nas - obywateli. Pamiętajmy, że oprócz geopolityki to 90% ataków ma podłoże finansowe - podsumowuje nasz rozmówca.

Patronatem medialnym wydarzenia był portal ŚląskiBiznes.pl.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 744