Kariera

Beton z odpadów budzi zachwyt – sukces doktorantki z Politechniki Śląskiej

2018-11-29, Autor: Tomasz Raudner

Czy rośliny mogą mieć kompleksy? Czym jest beton XXI wieku i co ma z tym wspólnego dom ze śmieci? Które związki chemiczne to związki z potencjałem?

Reklama

Na te i wiele innych intrygujących pytań odpowiadali 24 listopada na Politechnice Śląskiej doktoranci podczas wielkiego finałudrugiej na Śląsku edycji konkursu 3MT – Three Minute Thesis.

Musieli zrobić to szybko, bo w 3 minuty, i w sposób zrozumiały dla każdego, bo taka jest idea konkursu. Zwyciężyła Natalia Paszek z Wydziału Budownictwa i jej trzyminutowa opowieść „Geopolimer – beton XXI wieku”, dotycząca materiału budowlanego stworzonego w większości z odpadów. Prezentacja zachwyciła nie tylko jury, ale podbiła także serca widowni i tym samym doktorantka zdobyła również nagrodę publiczności.

– Jestem bardzo zadowolona i szczęśliwa. Uważam, że naprawdę warto brać udział w tego typu inicjatywach, ponieważ przede wszystkim jest to doskonała zabawa, a poza tym można się sprawdzić, czy jesteśmy w stanie w te trzy minuty opowiedzieć o swoim doktoracie. Z jednej strony wydaje się to proste zadanie, ale z drugiej strony okazuje się, że trudno jest w tak krótkim czasie zmieścić to, co chciałoby się przekazać. To wyzwane, z którym warto się zmierzyć – podkreśla tegoroczna zwyciężczyni konkursu.

W rozmowie ze ŚląskiBiznes.pl Natalia Paszek przyznaje, że geopolimery bada od dwóch lata. W tym czasie zdążyła podzielić się wynikami na konferencjach czy sympozjach. Nikt nie zakwestionował jej ustaleń. Główną różnicą w betonie XXI wieku w porównaniu do tradycyjnego jest brak cementu. Ten składnik zastępują odpady poprzemysłowe, np. lotne popioły pozostałe po spalaniu węgla w elektrowniach czy żużle wielkopiecowe.

Uzyskane geopolimery – w zależności od zastosowanej mieszanki – uzyskują wytrzymałość od 16 do 100 MPa (megapaskal), zatem podobną do betonów cementowych. Dla przykładu betony stosowane w budownictwie mieszkaniowym mają wytrzymałość rzędu 25 – 30 MPa. Bardziej wytrzymałe stosuje się np. do budowy mostów czy drapaczy chmur.

Geopolimer jest więc materiałem budowlanym o szerokim zastosowaniu. Natomiast jego produkcja jest bardziej ekologiczna, niż tradycyjnego betonu. Wytwarzanie cementu jest procesem, w trakcie którego emituje się sporo CO2 do atmosfery. Zatem rezygnacja z tego składnika zmniejsza wyziew dwutlenku węgla, jednego z podstawowych gazów cieplarnianych. Przy czym akurat korzyść w postaci zmniejszenia emisji CO2 jest przedmiotem sporów. Zwolennicy tradycyjnego betonu podnoszą, że jest to spadek rzędu 9 – 10 proc. Z kolei zwolennicy geopolimerów zapewniają że redukcja sięga nawet 80 proc.

Drugi plus geopolimeru, czyli wykorzystanie odpadów do produkcji wydaje się korzystniejszy i praktyczniejszy. Wykorzystujemy odpady, które trafiłyby na hałdy. Ogólnie rzecz biorąc do produkcji betonu XXI wieku nadają się odpady zawierające tlenki krzemu i glinu. Jeśli konkretna frakcja jest uboga w te związki, można ją wymieszać i wzbogacić dla uzyskania oczekiwanych parametrów.

Natalia Paszek mówi, że katalog odpadów branych pod uwagę stale się powiększa. - W ramach projektu współpracowaliśmy np. z Portugalią. Mają tam kopalnię wolframu. Nie mieli w ogóle pomysły na wykorzystanie odpadu powstałego po wydobyciu tego surowca. Okazało się, że odpad nadaje się do geopolimerów. U nas podejmujemy współpracę z elektrownią w Bełchatowie, a ostatnio chęć podjęcia rozmów przedstawił Tauron – mówi doktorantka.

Jeśli mówimy o materiale budowlanym, ważny jest aspekt ekonomiczny – czy produkcja będzie na tyle opłacalna, by geopolimer zdobył popularność. Natalia Paszek przyznaje portalowi ŚląskiBiznes.pl, że zrobiła bardzo uproszczoną symulację kosztów. Wynikło z niej, że produkcja polimeru jest osiem razy droższa niż tradycyjnego betonu. Przy czym doktorantka zwraca uwagę, że beton produkowany jest masowo, więc ma to wpływ na koszt. W przypadku polimeru nie ma zbudowanego łańcucha produkcji, technologii masowego wytwarzania, więc trudno mówić o koszcie realnym.

Drugie miejsce w konkursie zajęła Judyta Kruk z Wydziału Chemicznego za wystąpienie „Po drugiej stronie lustra – dobry, zły i… chromatografia”. Na trzecim miejscu uplasował się doktorant z Wydziału Inżynierii Środowiska i Energetyki Mariusz Tomaszewski, który opowiadał o „NANOwsparciu dla MIKRObohaterów”. Podczas konkursu wręczono również nagrodę inżynierską, która powędrowała do Doroty Palki z Wydziału Organizacji i Zarządzania za wystąpienie pt. „Przemysł 4.0 – szansa czy zagrożenie?”.

Finalistów oceniało jury w składzie: prof. Iwona Loewe z Uniwersytetu Śląskiego, Natalia Osica – założycielka pierwszej w Polsce agencji PR dla naukowców Science PR, dr hab. n. med. Tomasz Francuz ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, a także prof. Andrzej Katunin oraz dr inż. Bogusław Ziębowicz z Wydziału Mechanicznego Technologicznego Politechniki Śląskiej.

Ogólnoświatowy konkurs 3MT z zakresu komunikacji naukowej został zapoczątkowany i opracowany przez The University of Queensland w Australii. Do tej pory był organizowany przez 600 uczelni i instytucji w 59 państwach. W Polsce, do niedawna jeszcze, konkurs Three Minute Thesis odbywał się jedynie w Łodzi i Poznaniu. Tegoroczna edycja, zorganizowana przez Centrum Popularyzacji Nauki Politechniki Śląskiej oraz samorząd doktorantów gliwickiej uczelni, była już drugą śląską edycją konkursu 3MT.

Do finału konkursu zakwalifikowało się 10 doktorantów z Politechniki Śląskiej. Każdy z nich musiał stanąć na scenie i opowiedzieć przed publicznością o swoich badaniach naukowych. Mieli na to zaledwie 3 minuty i musieli to zrobić w sposób ciekawy oraz przystępny dla szerokiego grona odbiorców – osób, które nie są naukowcami. A wszystko to przy licznym udziale publiczności, która również wybierała swojego faworyta.

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Jan Surzycki 2018-12-03
    13:51:55

    1 0

    fajny pomysł z tymi odpadami - Politechnika w Gliwicach zawsze przygotowywała najzdolniejszych

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Otrzymuj najciekawsze newsy biznesowe ze Śląska!

Zapisz się do naszego newslettera!

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 534

Prezentacje firm