Wiadomości

Brakuje rąk do pracy. Plantatorzy truskawek znaleźli na to sposób

2018-06-12, Autor: Bartłomiej Furmanowicz

Brak pracowników w rolnictwie jest tak dotkliwy, że plantatorzy truskawek nie są w stanie zebrać tegorocznych zbiorów. Piotr Pander z Jejkowic koło Rybnika znalazł na to sposób: obniżył cenę owoców i dał klientom możliwość samodzielnego zbioru smakowitych płodów.

Reklama

Piotr Pander zajmuje się truskawkami od 30 lat. Z dala od miejskiego zgiełku prowadzi plantację tych owoców pod nazwą „Zielony Gaj”. W ubiegłym roku zdecydował się na niecodzienny krok w tej branży. Pod koniec zbiorów zaczął zapraszać mieszkańców Rybnika i okolic do siebie na zbieranie truskawek we własnym zakresie i niższej cenie. Był tylko jeden warunek – klient sam je zbierał w ilościach, jakie chciał zebrać.

Pomysł przypadł do gustu, dlatego plantator postanowił urzeczywistnić go i w tym roku. Dlaczego zdecydował się na ten krok? Przyczyn jest kilka.

„Zaskoczone” truskawki

Klimat się zmienia – dla wielu osób to utarte hasło, dla plantatorów czy sadowników wprost przeciwnie. Z powodu przeskoku zima-lato, sezon na truskawki już się kończy, a powinien trwać jeszcze przez czerwiec.

- Problem polega na tym, że w tym roku zimę mieliśmy praktycznie do końca marca. Potem nagle zrobiło się ciepło. Cały kwiecień był jak dotąd jednym z najsuchszych miesięcy w tym roku. Spadły tylko 4 litry wody. Roślina taka jak truskawka nie rozbudziła się właściwie, a pod wpływem temperatury górna część rośliny zaczęła rosnąć – tłumaczy Piotr Pander.

Jak dodaje, kropką nad „i” był początek maja, gdzie mieliśmy temperatury powyżej 30 stopni. - Nagle wszystko zakwitło, a kwitnienie w przypadku truskawki powinno się rozłożyć na 3-4 tygodnie. Po miesiącu od rozpoczęcia kwitnienia pojawia się owoc. Jestem po rozmowach z moimi kolegami z Raciborza i Wodzisławia, którzy też prowadzą duże plantację. Wszyscy twierdzimy, że truskawka „się skończyła” - mówi.

Ludziom się nie chce pracować w ziemi

Pod wpływem pogody truskawka „wybucha”. Owoc dojrzewa w jednym czasie. To rodzi problem ze zdobyciem wystarczającej liczby pracowników, którym niespecjalnie się też chce pracować. - To kłopot dotyczący całej Polski. Wszyscy narzekają na brak chętnych do zbierania truskawek. Trzeba więc liczyć na rodzinę – tą bliską, czasem i najdalszą – śmieje się nasz rozmówca.

Dlatego też niecodzienna forma sprzedaży truskawek ma być odpowiedzią na problemy kadrowe. Nic przecież nie może się zmarnować – zwłaszcza pyszne truskawki.

Trend, który opanuje Polskę

Pomysł wdrożony przez Piotra Pandera nie jest nowy. Z powodzeniem działa już w Wielkiej Brytanii czy Niemczech. - Podobno Czesi też już go wprowadzili. W Polsce też się przyjmie. Osoby, które przychodzą zbierać truskawki robią to całymi rodzinami. Zdarza się tak, że dziennie na plantacji przebywa 50-70 osób. Ludzie są zadowoleni, chwalą sobie taki sposób zdobycia owoców – wyjaśnia nasz rozmówca.

Zdarzają się takie dni, że klienci są w stanie wnieść jednego dnia 200 – 300 kg truskawek! - Dlatego ten pomysł jest szansą dla plantacji znajdujących się blisko aglomeracji – dodaje pan Piotr.

Czy i Wam przypadł do gustu taki sposób zdobycia smacznych truskawek? A może mieliście okazję brać już w czymś takim udział?

Oceń publikację: + 1 + 14 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Mirosław Biedroń 2018-06-18
    16:53:38

    0 0

    Właśnie po to powstał darmowy portal www.myzbieramy.pl
    Można nim bezpłatnie zaprosić na zbieranie, dodać opis, zdjęcia - wszystko w kilka minut.
    Pierwsi odważni już skorzystali np. pani Małgorzata spod Ojcowa zaprasza na maliny, a pani Katarzyna na zbieranie dla siebie Jagody Kamczackiej. Wcześniej rolnik spod Piaseczna zapraszał na truskawki w cenie poniżej 3 zł za kg zebranych dla siebie i ma chętnych do zbierania. Warto skorzystać.

    Patronat nad portalem sprawuje m.in. Małopolska Izba Rolnicza i Małopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego. Zachęcam i pozdrawiam - Mirosław Biedroń, pomysłodawca MyZbieramy.pl - poczuj radość zbierania

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 691