Od 1 lipca obowiązuje ustawa obligująca producentów napoi do przytwierdzania nakrętek do butelek, czy kartonów. Zmiana ta ma pozytywnie wpłynąć na środowisko, ale uderza w akcje zbierania plastikowych nakrętek na szczytne cele. Tymczasem w wielu miastach wciąż stoją metalowe serca na nakrętki. Jak to pogodzić?
Zmiany, które obowiązują w Polsce od 1 lipca 2024 roku, są efektem europejskiej Dyrektywy SUP, zwanej też Dyrektywą plastikową. Celem wprowadzenia nowych przepisów jest przeciwdziałanie niekorzystnemu zjawisku zanieczyszczania środowiska – część maszyn sortujących odpady nie jest w stanie wykryć tak małych elementów, jak nakrętki. W efekcie nie trafiają one do recyklingu, a zanieczyszczają oceany i są jednym z najczęściej zalegających odpadów na plażach.
Ale każdy kij ma dwa końce. Wprowadzona ustawa może pozbawić organizacje charytatywne dodatkowych pieniędzy. Lidia Moc, przewodnicząca Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Koło w Rybniku, mówiła nam w czerwcu, że rocznie z zebranych nakrętek konto stowarzyszenia jest zasilane kwotą około 8 tys. zł. <<Charytatywne zbieranie nakrętek odchodzi do lamusa? Rybnickie WTZ mogą stracić około 8 tys. zł rocznie>>.
Czy nowe przepisy oznaczają koniec zbiórek charytatywnych? Co dalej z popularnymi koszami w kształcie serduszek? Teraz już wiemy, że zbieranie nakrętek nie odejdzie do lamusa.
Piotr Góral, prezes firmy EkoPartner Silesia ze Świętochłowic, która poddaje nakrętki recyklingowi, podkreślał już wcześniej, że ustawa, która weszła w życie 1 lipca, nie zakazuje zbierania nakrętek. To jest wyłącznie nasza decyzja, czy oderwiemy nakrętkę od butelki, czy nie.
- Dla nas nic się nie zmienia, nadal będziemy przetwarzać nakrętki. Tyle tylko, że konsument musi oderwać nakrętkę od butelki i wrzucić ją do koszyka, w którym są one zbierane. Nie ma zakazu przetwarzania nakrętek — mówi.
To zdanie potwierdza również Ministerstwo Klimatu i Środowiska wyjaśniając, że akcje charytatywne polegające na zbiórce nakrętek mogą być w dalszym ciągu prowadzone.
- Jeżeli konsument postanowi oderwać zakrętkę i przekazać ją w ramach zbiórki charytatywnej, nikt mu takiego działania nie zabrania — poinformowało Ministerstwo Klimatu i Środowiska redakcję Interii Biznes.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
JSW: tragiczny wypadek w JZR. Zginął 44-latek
2133JSW: wypadek w kopalni Zofiówka. 34-letni górnik poparzony
2092"Dyrektor terroryzuje pracowników". Związkowcy mówią o skandalu w JSW, spółka zabiera głos
1776JSW: związkowcy z Bzia murem za dyrektorem Zofiówki. "Bazgroły, nikczemne stwierdzenia"
1047Rozmowy płacowe w PGG. Jakie kwoty i kiedy otrzymają pracownicy?
813"Dyrektor terroryzuje pracowników". Związkowcy mówią o skandalu w JSW, spółka zabiera głos
+4 / -0Prasa samorządowa do kosza? Ministerstwo planuje rewolucję
+3 / -0Miliarder ze Śląska: liczba biurokratycznych absurdów jest przytłaczająca
+2 / -0Największy dzwon świata powstał na Śląsku. Waży 55 ton i trafi do Brazylii
+2 / -0Nadmuchana afera? Związkowcy zarzucają JSW opieszałość ws. złoża Dębieńsko. Spółka dementuje, MKiŚ uspokaja
+1 / -0Weselny Dzień Otwarty w Dąbrówce
0Nadmuchana afera? Związkowcy zarzucają JSW opieszałość ws. złoża Dębieńsko. Spółka dementuje, MKiŚ uspokaja
0Transportowcy chcą zwrócić uwagę na problem w branży. Jutro protest w Gorzyczkach
0JSW: związkowcy z Bzia murem za dyrektorem Zofiówki. "Bazgroły, nikczemne stwierdzenia"
0Nowe narkotyki – śmiertelne zagrożenie. GIS ostrzega!
0