Jeszcze kilka lat temu pomysł, żeby urządzać w biurach specjalne „pokoje relaksu”, brzmiał jak ekstrawagancja rodem z Doliny Krzemowej. Dziś strefy chillout to nie kaprys korporacyjnych HR-owców, ale realna odpowiedź na potrzeby pracowników – i twarde dane. Bo wypoczęty zespół to efektywny zespół. A dobrze zaprojektowany chill room w pracy to inwestycja, która procentuje każdego dnia. Tylko… jak stworzyć przestrzeń, która naprawdę działa? Zielenią. Ale nie byle jaką. Od tego są eksperci z Projektu Rośliny.
W biurach, gdzie na każdym kroku czyhają deadline’y, briefy i niekończące się wątki na Slacku, chill room staje się czymś w rodzaju oddechu pomiędzy sprintami. Nie chodzi jednak o to, by wcisnąć gdzieś pufę i kaktusa. Tu liczy się projekt, funkcjonalność i świadomy dobór elementów – zwłaszcza roślin.
Zieleń ma moc. Nie tylko estetyczną, ale też psychologiczną. Obniża poziom stresu, poprawia koncentrację, a nawet... wspomaga oczyszczanie powietrza. Ale nie każda roślina sprawdzi się w warunkach biurowych, gdzie dostęp do światła słonecznego bywa ograniczony, a klimatyzacja wpływa na jakość powietrza. Dlatego, zanim kupisz roślinę w markecie, lepiej zasięgnąć rady profesjonalistów.
Na rynku nie brakuje firm sprzedających rośliny. Ale Projekt Rośliny to zupełnie inna liga. To zespół ludzi, którzy od lat zajmują się aranżacjami zieleni w przestrzeniach biurowych. Nie działają na oślep – najpierw analizują światło, temperaturę, akustykę, a potem tworzą roślinną kompozycję skrojoną pod konkretne miejsce i konkretny zespół. To dlatego chill roomy projektowane z ich udziałem przyciągają ludzi jak magnes.
Jakie rośliny królują w ich projektach? Fikus lyrata – monumentalny i dostojny. Zamiokulkas – twardziel, któremu niestraszny kurz, przeciąg i zapominalscy użytkownicy. Monstera – klasyka urban jungle. Do tego anthurium, sansewieria i palma koralowa – nieprzypadkowe, przemyślane, odporne.
Wielu właścicieli firm boi się, że rośliny w chill roomie zwiędną szybciej niż zapał do porannej jogi. Ale i na to Projekt Rośliny ma sposób. Oprócz aranżacji roślinnych wnętrz, oferują także serwis pielęgnacyjny roślin. To znaczy, że twoje biuro nie zamieni się w ogród botaniczny w stanie upadłości. Wręcz przeciwnie – zieleń będzie rosła, cieszyła oczy i robiła swoją robotę: relaksowała.
Nie trzeba być psychologiem pracy, żeby zauważyć, że ludzie potrzebują chwil wytchnienia. Kilka minut spędzonych wśród roślin potrafi zdziałać więcej niż kawa z automatu. Firmy, które zdecydowały się na stworzenie strefy relaksu, zauważają wzrost satysfakcji z pracy, spadek poziomu stresu i większe zaangażowanie zespołu. A wszystko to przy relatywnie niskim nakładzie. Bo chill room w pracy to nie sala konferencyjna czy open space – tu liczy się jakość, nie metry kwadratowe.
To pytanie zadaje sobie niejeden office manager. Klucz? Podejść do tematu kompleksowo. Wygodne fotele? Tak. Dobre światło? Oczywiście. Ale to rośliny robią robotę. Wprowadzają atmosferę spokoju, sprzyjają regeneracji, a do tego podnoszą walory estetyczne wnętrza.
Projekt Rośliny to nie tylko dobór odpowiednich gatunków, ale też dbałość o to, by wszystko miało sens – wizualny, funkcjonalny i praktyczny. Nie każdy wie, że fikus ma duże liście, więc bardziej będzie łapał kurz i trzeba te liście z niego regularnie oczyszczać, żeby roślina prawidłowo przeprowadzała fotosyntezę, a zamiokulkas lepiej zniesie zaniedbanie niż nadopiekuńczość. Oni wiedzą. I dzięki temu twój chill room nie będzie tylko dekoracją.
Właściciele firm coraz częściej dostrzegają, że dbanie o komfort pracownika nie kończy się na ergonomicznym krześle. To coś więcej – to cała kultura organizacyjna, której symbolem może być właśnie chill room w pracy. Z roślinami. Z oddechem. Z miejscem, do którego chce się wracać – nawet między callami.
Projekt Rośliny działa na terenie całej Polski – w tym we Wrocławiu i w Warszawie. Dla nich każde biuro to nowe wyzwanie i nowa szansa na pokazanie, jak zieleń może zmienić sposób, w jaki pracujemy. I odpoczywamy.
Masz biuro? Masz zespół? Masz ludzi, którzy codziennie dają z siebie dużo? Zrób dla nich coś więcej niż owocowe czwartki. Zrób chill room w pracy – z Projektem Rośliny.
Dowiedz się więcej o Projekcie Rośliny: https://projektrosliny.pl/
Tagi: praca, odpoczynek, biuro
JSW na sprzedaż Niemcom? "Pogłoski, ale jak akcje spadną, to i Pakistańczyk kupi za cenę jednego kombajnu"
41250Bukmacherzy z Katowic już wiedzą, kto zostanie prezydentem? STS wskazuje faworyta
1893PKW ogłosiła oficjalne wyniki I tury wyborów prezydenckich 2025. Trzaskowski i Nawrocki w II turze
989Pociąg z Polski do Chorwacji pojedzie przez Śląsk. Przystanki m.in. w Katowicach i Rybniku
797W JSW negocjują nowy układ zbiorowy. Związkowcy: bez gwarancji wynagrodzeń nie będzie porozumienia
731JSW na sprzedaż Niemcom? "Pogłoski, ale jak akcje spadną, to i Pakistańczyk kupi za cenę jednego kombajnu"
+79 / -34Pociąg z Polski do Chorwacji pojedzie przez Śląsk. Przystanki m.in. w Katowicach i Rybniku
+11 / -0Wszystkie głosy w woj. śląskim policzone! Wiemy, na kogo głosowali mieszkańcy
+2 / -0Co z pociągiem Warszawa-Rybnik-Rijeka? Ministerstwo będzie wiedziało do końca maja
+2 / -0Firma z Gliwic będzie współtworzyć czołg przyszłości. OBRUM w europejskim konsorcjum FMBTech
+2 / -0Uwaga na mrożone truskawki! GIS ostrzega przed Salmonellą w popularnym produkcie
0Z wizytą w najgłębszej kopalni Europy. Unijni attaché ds. energii odwiedzili KWK Budryk
0Miliony papierosów przechwycone. CBŚP i KAS rozbiły siatkę przestępczą
0Hałda Wrzosy I przestanie płonąć. SRK rusza z rekultywacją zwałowiska
0Hutnicy w Warszawie: "Przemysł najbardziej energochłonny nie ma już czasu". Branża bije na alarm
0