Inwestycje i nieruchomości

Co rząd zrobi z projektem Izera? Ważą się losy polskiego elektryka

— Nowy rząd nie zamierza rezygnować z projektu Izera — donosi we wtorek Business Insider Polska. Budowa polskiego samochodu elektrycznego ma być jednym z ważniejszych tematów poruszonych podczas negocjacji nowych warunków KPO w Brukseli, na które jutro jedzie Jan Szyszko, wiceminister Funduszy i Polityki Regionalnej.

Reklama

O tym, na jakim etapie znajduje się aktualnie długo wyczekiwane rządowe przedsięwzięcie: budowa fabryki Izery w Jaworznie, a także o tym, jakie tak naprawdę będzie polskie e-auto, pisaliśmy zaledwie wczoraj. O sytuacji w rozmowie z Januszem Pietruszyńskim w Branżowej Rozmowie Dnia portalu Cire.pl opowiedział szczegółówo Piotr Zaremba, prezes ElektroMobility Poland <<"Smartfon na czterech kółkach". Prezes EMP o projekcie Izera i przyszłości fabryki w Jaworznie>>.

Przypomnijmy też, że w minionym tygodniu zakończył się przetarg na wybór generalnego wykonawcy fabryki Izera w Jaworznie. Zakład wybuduje spółka Mirbud, która od ponad 30 lat specjalizuje się w budownictwie przemysłowym. Rozstrzygnięcie postępowania zwieńczyło podpisanie listu intencyjnego przez przedstawicieli obu firm <<Decydujący krok w stronę Izery. Wiadomo, kto wybuduje fabrykę polskiego e-auta>>.

Zaraz potem nadzór nad spółką objęło Ministerstwo Aktywów Państwowych i to w jego rękach pozostają dalsze losy polskiego elektryka.

"Fabryka elektryków może przynieść korzyści rozwojowe"

Dziś z kolei, Business Insider donosi, że "w środę na negocjacje nowych warunków KPO do Brukseli jedzie Jan Szyszko, wiceminister Funduszy i Polityki Regionalnej".

Jak informuje portal, jednym z ważniejszych tematów będzie właśnie budowa samochodu elektrycznego Izera. Jak ustalił Business Insider Polska, "nowy rząd nie zamierza rezygnować z tego projektu".

"Nowy rząd nie zamierza rezygnować z Izery"

Fabryka samochodów elektrycznych może przynieść korzyści rozwojowe polskiej gospodarce — przekonuje resort, cytowany przez portal.

Ponadto, ministerstwo w Brukseli chce też negocjować odejście od podatku od samochodów spalinowych.

Nie było i nie ma żadnego audytu Izery. "Rząd blefował"

Dodajmy do tego, że rząd Donalda Tuska zapowiadał audyt w odpowiadającej za projekt Izery spółce ElectroMobility Poland. Jak ustalił "Auto Świat", do żadnej kontroli nie doszło.

– Rzekomy audyt miał dać rządowi czas i względny spokój od pytania, co dalej z Izerą. Pytania, na które nikt w rządzie nie zna jeszcze odpowiedzi – wskazywał portal. 

Politycy z rządu, w tym ci wysoko postawieni, jak np. ministerka Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz oraz politycy, z którymi przez ostatnie dwa miesiące rozmawialiśmy nieoficjalnie, nie wypowiadają się na temat Izery w sposób pochlebny, bo ma ona charakter polityczny i jest jednoznacznie kojarzony z poprzednią ekipą rządzącą. W polskiej rzeczywistości politycznej projekty rozłożone na więcej niż cztery lata są niewygodne. To dlatego nikt nie chciał oficjalnie rozmawiać o Izerze - pisał "Auto Świat".

 

 

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 748