Siedem propozycji przedstawił zarząd Polskiej Grupy Górniczej związkowcom 28 listopada podczas rozmów na temat podwyżek płac. Działacze związkowi propozycje odrzucili.
Zarząd PGG chce się pogadać z przedstawicielami dziewięciu central związkowych przebywających już trzecią dobę w siedzibie spółki oczekując spełnienia swoich postulatów płacowych.
W pierwszej kolejności zarząd proponuje dokonać szczegółowego przeglądu kopalń PGG pod kątem optymalizacji technicznej i organizacyjnej, by zmniejszyć koszty spółki. Po drugie zamierza przeanalizować możliwość utworzenia kopalń zespolonych na bazie kopalń byóego KHW S.A. i poprzez połączenie KWK Ruda z KWK Sośnica. Trzecim punktem jest analiza wykorzystania i zagospodarowania terenów kopalń pod kątem zwiększenia przychodów. Czwartym krokiem ma być oszacowanie efektów ekonomicznych planowanych zmian, „ze szczególnym wskazaniem oszczędności, które na skutek tego procesu powstaną”.
Po piąte zarząd proponuje przedstawić i omówić z Pomocniczym Zespołem Sterującym zakres tych zmian, po szóste - przedstawić zmiany związkowcom, a ostatnim punktem ma być dokonanie „analizy sposobu wykorzystania tych oszczędności w roku 2020.”
Z notatki zarządu PGG wynika, że deklaruje podjęcie działań, które przyniosą oszczędności, z których miałby zostać sfinansowany postulat związkowców dotyczący włączenia stałego dodatku wynikającego z porozumienia z 23 kwietnia 2018 do podstawy wyliczenia dodatkowej nagrody rocznej za rok 2020, tzw. czternastki.
Te propozycje nie przyniosły przełomu w rozmowach. Spotkanie, w którym uczestniczył też wiceminister aktywów państwowych Adam Gawęda nie zakończyło się porozumieniem. Rozmowy zostały wznowione dziś o godz. 10.00.
- Wtedy ma nam zostać przedstawiona zmodyfikowana propozycja zarządu dotycząca naszych postulatów. Wówczas zdecydujemy, czy ją zaakceptować czy odrzucić – powiedział w nocy po zakończeniu trwających blisko 7 godzin negocjacji Artur Braszkiewicz, wiceprzewodniczący Solidarności w PGG.
Na wynik czwartkowych rozmów oczekiwało w siedzibie spółki kilkudziesięciu górników.
27 listopada przedstawiciele 9 central związkowych weszli do siedziby PGG, domagając się rozpoczęcia negocjacji płacowych. Zapowiedzieli, że będą czekać w budynku spółki „do skutku”. Grupa górników cały czas przebywa w budynku spółki, w oczekiwaniu na efekty kolejnego spotkania negocjacyjnego.
28 listopada w części kopalń PGG odbyły się masówki, w części rozdawano pracownikom ulotki informujące o sytuacji spółki i działaniach związków zawodowych.
Spór zbiorowy trwa w Polskiej Grupie Górniczej od 20 listopada. Związki zawodowe domagają się podwyżek płac zasadniczych w 2020 roku oraz włączenia tzw. dodatków gwarantowanych do sumy, na podstawie której naliczane będą nagroda barbórkowa i nagroda roczna, czyli tzw. czternastka. To właśnie postulat dotyczący porozumienia z 23 kwietnia 2018.
Tagi: PGG, związki zawodowe, podwyżka
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Związkowcy z PGG po spotkaniu w Ministerstwie Przemysłu: rozmowy były bardzo konstruktywne
974Wystawili setki fałszywych faktur o wartości 3,5 miliona złotych. Do sądu trafił akt oskarżenia
554Podwyżka VAT na żywność: jakie będą konsekwencje dla konsumentów i gospodarki?
507Dla kogo wakacje kredytowe 2024? Rząd przyjął projekty ustaw
479Wielki triumf po 28 latach! RAŚ wygrał batalię o prawo Ślązaków do zrzeszania się
456Wielki triumf po 28 latach! RAŚ wygrał batalię o prawo Ślązaków do zrzeszania się
+3 / -1Długi weekend w Tatrach? Wraca połączenie Kolei Śląskich z Katowic do Zakopanego
+2 / -0Podwyżka VAT na żywność: jakie będą konsekwencje dla konsumentów i gospodarki?
+2 / -0NIK doniósł na resort finansów do prokuratury. Ekspert: skutki zaniedbań mogą być dalekosiężne
+1 / -0Niepłacenie podatków to "pikuś". Tak wygląda prawdziwe przestępstwo skarbowe
+1 / -0Bezpośrednie połączenia kolejowe z Polski do Chorwacji? Jest postulat konsulatu
0Ruszył program in vitro w Śląskiem. Pary mogą już się rejestrować
0Rolnicy i myśliwi znów wyjdą na ulice. Szykują się spore utrudnienia w obrębie ŚUM w Katowicach
0Był nazywany budowniczym powojennych Katowic. Nie żyje architekt Jurand Jarecki
0Pijani za kółkiem mają tracić samochody. W życie weszło nowe prawo, ale czy będzie skuteczne?
0
~Piotr Wajner 2019-11-29
11:59:02
a moze by tak zniesli kupowanie dla kopaln z tych zrodel gdzie ceny sa o 150% droszsze moze wtedy bedea oszczednosci bo ta sama sruba w sklepie kosztyje 5 zlotych a dla kopalni 30 zl bo ma atest a jest ta sama sruba nie jest nic bardziej mocniejsza tak samo narzedzia i inne rzeczy nie mowiac juz o przetargach serwisowych jakie tam maja ceny a juz nie mowie o pracy tych serwisow lub ich podwykonawcow