Polska zadeklarowała na szczycie klimatycznym COP26 w Glasgow, że odejdzie od węgla do roku 2049 roku. Tym stwierdzeniem nasz kraj rozczarował ekspertów klimatycznych. Jednak jeszcze większym rozczarowaniem jest brak jakiejkolwiek deklaracji ze strony największych światowych trucicieli: Chin, USA i Indii.
Polska znalazła się w gronie 40 państw, które określiły konkretną perspektywę czasową odejścia od węgla, w tym zaprzestania jakichkolwiek inwestycji węglowych. Ministerstwo Klimatu i Środowiska podało na Twitterze potwierdzającą to wypowiedź swojego rzecznika Aleksandra Brzózki dla PAP:
- Podczas COP26 Polska przystąpiła do porozumienia dot. odejścia od wykorzystywania węgla do produkcji energii elektrycznej. Ma to nastąpić w latach 40. XXI w. lub tak szybko, jak to będzie możliwe po tej dacie – powiedział Aleksander Brzózka.
Rzecznik @a_Brzozka dla @PAPinformacje: Podczas #COP26 Polska przystąpiła do porozumienia dot. odejścia od wykorzystywania węgla do produkcji energii elektrycznej. Ma to nastąpić w latach 40. XXI w. lub tak szybko, jak to będzie możliwe po tej dacie. https://t.co/k92AQS8yUx
— Ministerstwo Klimatu i Środowiska (@MKiS_GOV_PL) November 4, 2021
Nowa minister klimatu i środowiska Anna Moskwa poszła dalej i napisała wprost, że Polska odejdzie od węgla do 2049 roku.
- Transformacja w najbliższych latach musi być przede wszystkim zaplanowana i sprawiedliwa. Przyjęta przez Rząd RP umowa społeczna zakłada odejście od węgla kamiennego do 2049 r. Bezpieczeństwo energetyczne, jak i zapewnienie miejsc pracy jest dla nas priorytetem – napisała minister na Twitterze.
Transformacja w najbliższych latach musi być przede wszystkim zaplanowana i sprawiedliwa. Przyjęta przez Rząd RP umowa społeczna zakłada odejście od węgla kamiennego do 2049 r.
— Anna Moskwa (@moskwa_anna) November 4, 2021
Bezpieczeństwo energetyczne, jak i zapewnienie miejsc pracy jest dla nas priorytetem. #COP26
Przypomnijmy, że rok 2049 to zapisana w umowie społecznej w sprawie likwidacji górnictwa data zamknięcia ostatnich kopalń węgla kamiennego w Polsce.
Co ta deklaracja oznacza? Otóż przywódcy najbardziej rozwiniętych gospodarek zadeklarowali odejście od węgla w ciągu dekady. Kraje biedniejsze, mniej rozwinięte gospodarczo dały sobie więcej czasu. Wskazały lata 40. jako datę skończenia z węglem. Polska sama określiła się więc jako kraj biednieszy, rozwijający się.
Portal 300gospodarka przytacza wypowiedzi ekspertów, dla których deklaracja Polski jest rozczarowująca. Charles Moore, główny analityk ds. Europy w think tankuEmber, stwierdził, że „zapowiedź Polski (…) pokazuje, że polski rząd po raz kolejny nie zrozumiał, jak szybko zmienia się krajobraz w energetyce. Te dwa zobowiązania nie mają żadnego sensu w kontekście europejskim”. Jego zdaniem przyczyną tego stanu rzeczy jest m. in. fakt, że polskie elektrownie węglowe już w latach 20. (czyli w ciągu najbliższych lat) będą nierentowne.
Z kolei Aleksander Śniegocki, kierownik programu “Klimat i energia” w instytucie analitycznym WiseEuropa, wskazuje, że chociaż „z perspektywy globalnych negocjacji istotne jest, że Polska po raz pierwszy znalazła się na liście krajów które oficjalnie potwierdzają wycofanie się z węgla”, to sama deklaracja w obecnej formie stanowi problem wizerunkowy.
„Obecnie trendy rynkowe i regulacyjne wyraźnie wskazują, że Polska odejdzie od węgla już w latach 30., otwartym pytaniem pozostaje tylko czy stanie się to bliżej początku czy końca dekady. Dlatego też wypisywanie się z listy ważnych gospodarek i utrzymywanie, że Polska na mocy tej deklaracji wycofa się z węgla dopiero w latach 40. (…) nie zwiększa to pola manewru dla rządu wobec realiów wymuszających transformację energetyki już w perspektywie najbliższych kilkunastu lat” – mówi analityk.
Warto w tym miejscu popatrzeć na temat odchodzenia od węgla z większej perspektywy. Otóż w gronie 40 państw, które złożyły deklarację całkowitej dekarbonizacji nie ma największych światowych trucicieli, czyli Chin, Indi oraz Stanów Zjednoczonych. Te trzy kraje odpowiadają za połowę światowej emisji CO2. Wg danych Global Carbon Project za rok 2017 Chiny emitują 9,8 mld ton CO2 rocznie (27 proc. globalnej emisji), Stany Zjednoczone – 5,3 mld t CO2 (15 proc.), a Indie – 2,5 mld t CO2 (6,8 proc.). Odejścia od węgla nie zadeklarowała też Australia - 414 mln ton CO2 (1,1 proc. światowej emisji), jeden z większych producentów węgla.
Kliknij i zobacz grafikę w większym rozmiarze
Dla porównania cała Unia Europejska jeszcze z Wielka Brytanią, odpowiada za 9,8 proc. globalnej emisji dwutlenku węgla (3,5 mld t CO2). Więc pytanie, ile będą warte europejskie wysiłki jeśli najwięksi truciciele ani myślą wiązać się czasowymi deklaracjami odejścia od węgla.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Węgiel po 3000 zł za tonę. Sprzedawcy chcą zerowego VAT. Prezes PGG: To nieuczciwe
57508E-sklep PGG: górnicy też nie są w stanie kupić węgla. Czy Jacek Sasin wkroczy do akcji?
55124Helikopter LPR lądował na Pniówku. Górnik poparzony cieczą
22441U cwaniaczków węgiel od ręki - klienci zgrzytają na PGG. A spółka chwali się 34-krotnym wzrostem sprzedaży węgla
20930Zabrze: To miał być klub nocny. Zakres usług mocno przekroczył standardy (wideo)
19322E-sklep PGG: górnicy też nie są w stanie kupić węgla. Czy Jacek Sasin wkroczy do akcji?
+210 / -31Górnicy do wicepremiera: "Chcemy gwarancji bezpieczeństwa dla tych, którzy powiedzą, jak było w JSW"
+103 / -23Zbulwersowani górnicy ostrzegają premiera. "Polska stoi na węglu, a jego ceny wkrótce obalą rząd!"
+62 / -3Teraz PGG dostarczy węgiel pod sam dom. Spółka tworzy bazę przewoźników
+91 / -52U cwaniaczków węgiel od ręki - klienci zgrzytają na PGG. A spółka chwali się 34-krotnym wzrostem sprzedaży węgla
+42 / -9Górnicy do premiera: za wypadki w JSW muszą polecieć głowy
4Węgiel po 3000 zł za tonę. Sprzedawcy chcą zerowego VAT. Prezes PGG: To nieuczciwe
3Będzie Narodowy Dzień Powstań Śląskich? Prezydent skierował projekt do Sejmu
2Zabrze: To miał być klub nocny. Zakres usług mocno przekroczył standardy (wideo)
1Zbulwersowani górnicy ostrzegają premiera. "Polska stoi na węglu, a jego ceny wkrótce obalą rząd!"
0