Koncerny tytoniowe wygrały starcie z firmami MŚP dotyczące przyszłości e-papierosów. 1 października 2020 roku weszła w życie pozytywna stawka akcyzy na płyn do papierosów elektronicznych o wartości 0,55zł / ml czyli aż 550zł za litr. Producenci alarmują, że legalne firmy zbankrutują i rozkwitnie czarny rynek, bo ceny legalnych używek wzrosną nawet o ponad 800 procent!
Konieczność wprowadzenie akcyzy często argumentowana była tym, że płyny do papierosów elektronicznych zawierają nikotynę, ale finalnie akcyza swoim zakresem obejmuje nawet płyny bez nikotyny. Akcyza stawką nie rozgranicza płynów z nikotyną i bez.
Drastyczne podniesienie ceny to dobre wieści dla czarnego rynku, czego przykładem może być rynek włoski.
- Wielokrotnie apelowaliśmy i dawaliśmy za przykład rynek włoski, gdzie dokładnie taka sama polityka akcyzowa spowodowała, że nawet 70% legalnie działających firm zbankrutowało, a pracę straciło ponad 2 tys. osób. Duża część wapujących przeszła do szarej strefy, a kolejna wróciła do tradycyjnych papierosów. Czy taki jest cel wprowadzenia w Polsce akcyzy na mniej szkodliwą alternatywę dla tradycyjnych papierosów? Taka drakońska podwyżka podatku akcyzowego doprowadzi do tragicznej sytuacji dla polskich konsumentów, pracowników i przedsiębiorstw - mówi Piotr Zieliński, prezes Vaping Association Polska.
Stowarzyszenie przyznaje, że argumenty znalazły zrozumienie w Ministerstwie Finansów. Niestety dyskusja znalazła się w ogniu walki koncernów tytoniowych, które usilnie walczą o przejęcie rynku papierosów elektronicznych i silnie lobbowały za wysoką stawką podatku akcyzowego, która jest w ich interesie. Dla globalnych koncernów, które dorobiły się fortun na tytoniu i mają duże zaplecze finansowe jest to zwycięstwo, ponieważ pozbędą się polskiej konkurencji. W perspektywie wieloletniej to właśnie wprowadzenie wysokiej wartości akcyzy jest początkiem zagrabienia rynku papierosów elektronicznych i jego monopolizacji.
- Włoski rząd, na podstawie swoich negatywnych doświadczeń z wysoką wartością akcyzy na płyny do papierosów elektronicznych zdecydowanie obniżył stawkę, ustanawiając dwie wartości. Pierwsza dla płynów z nikotyną, a druga na płyny beznikotynowe. Czy mając takie doświadczenia nie możemy w Polsce pominąć etapu dramatów ludzkich związanych z zamykaniem małych i średnich polskich przedsiębiorstw, utraty pracy, wypowiadaniem kredytów przez banki i przegrywaniem z szarą strefą oraz koncernami tytoniowymi z powodu wprowadzenia horrendalnej stawki akcyzy? - pyta Przemysław Jaskóła, rzecznik Vaping Association Polska.
Stowarzyszenie podkreśla, że dla użytkowników e-papierosów szczególnie niebezpieczny jest czarny rynek i produkty nielegalne, które nie podlegają badaniom i kontroli państwowej.
Warto pamiętać, że do wartości akcyzy 550 zł za litr należy doliczyć jeszcze podatek VAT, co przekłada się realnym wzrostem kosztów do poziomu 676,5 zł za litr. Zakładając, że ktoś zdecyduje się na zakup płynu do papierosów elektronicznych z legalnych źródeł to właśnie o taką kwotę więcej będzie musiał zapłacić. Przykładowo, tzw. baza o pojemności 100 ml kosztująca dzisiaj 8 zł wzrośnie do prawie 76 zł (wzrost o 846%), tzw. premix 50 ml kosztujący 19,9 zł wzrośnie do prawie 54 zł, a liquid 10 ml kosztujący 6zł, wzrośnie do prawie 13 zł.
- Komponenty do garażowej produkcji płynu do papierosów elektronicznych są łatwo dostępne. Należy pamiętać, że bez odpowiedniej wiedzy może dojść do tragicznych w skutkach zdarzeń zdrowotnych. Zastanawia nas, kto weźmie odpowiedzialność za zatrucia takimi produktami? - pyta Przemysław Jaskóła z VAP.
Sama stawka akcyzy nie jest jedynym problem dla polskich małych i średnich przedsiębiorstw. Kontrowersyjna jest również sytuacja, w której na rynku będą produkty z banderolą oraz bez (jak w modelu włoskim). Problematyczne są również niedoprecyzowane przepisy w zakresie m.in. ubytków, składów podatkowych oraz zabezpieczeń.
Stowarzyszenie VAP uważa, że jeszcze nie jest za późno na uratowanie tysięcy miejsc pracy, wartościowych małych i średnich polskich przedsiębiorstw oraz lat poświęconych na budowanie wizerunku firm znad Wisły i ich produktów na rynku europejskim.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
3,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
453Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
400Na stacje paliw na dobre wróciła drożyzna. "Ryzyko wyższych cen wciąż realne"
397OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
392Koleje Śląskie ruszają z rezerwacją miejsc dla rowerów
363Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -0"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+3 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
+1 / -0Konferencja w Katowicach – sprawdź, jak znaleźć odpowiedni obiekt
04,5 roku więzienia oraz 140 tys. zł grzywny dla byłego posła Grzegorza J.? Oskarżony prosi o uniewinnienie
0"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
0Śląskie po dogrywkach. Oni zwyciężyli w wyborach samorządowych 2024
0Niespodzianka: na stacjach paliw taniej. A najtaniej - na Górnym Śląsku
0