Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą KWP w Katowicach zakończyli śledztwo przeciwko dwóm przedsiębiorcom z Jeleniej Góry. Współpracując z radcą prawnym z Poznania, podejrzani oszukali na pół miliona złotych jednego z wielkopolskich biznesmenów działającego w branży budowlanej. Sprawcom grozi teraz kara do 10 lat więzienia.
Mężczyzna prowadzący firmę budowlaną w Jeleniej Górze oraz jego syn, nawiązali kontakt z przedsiębiorcą z bliźniaczej branży z terenu Wielkopolski. Zawarli z nim umowę podwykonawczą na prace budowlane w Bolesławcu i Lubinie. Zacieśniając współpracę, polecili nowemu partnerowi biznesowemu obsługę prawną jego firmy u współpracującego z nimi radcy prawnego z Poznania.
Mężczyzna, będąc na początku zadowolonym z usług nowego radcy, udzielił mu pełnomocnictwa do reprezentowania swoich interesów, w tym zawierania w jego imieniu ugód w ramach świadczonych usług budowlanych.
Po uzyskaniu takiego pełnomocnictwa, radca podpisał w imieniu nowego klienta dwie ugody z przedsiębiorcami z Jeleniej Góry, zrzekających się dochodzenia roszczeń finansowych w kwocie pół miliona złotych za wadliwie i nieterminowo wykonane prace wynikające z zawartych umów. Tym samym skutecznie uniemożliwił przedsiębiorcy dochodzenie roszczeń na drodze sądowej. O zawarciu przedmiotowej ugody "zapomniał" powiadomić zainteresowanego - relacjonują funkcjonariusze.
Podpisana ugoda pozwoliła sprawcom na wypłacenie złożonych w depozycie sądowym, jako zabezpieczenie zawartej umowy, środków w kwocie 300 tysięcy złotych.
W sprawie, prowadzonej pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Katowicach, podejrzani usłyszeli zarzuty oszustwa i wyłudzenia poświadczenia nieprawdy. Radcy prawnemu zarzucono ponadto kierowanie gróźb karalnych wobec pokrzywdzonego mężczyzny, gdy ten powiadomił o sprawie organy ścigania.
Wobec podejrzanych, którzy przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów, prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zakazu kontaktowania się ze sobą i zbliżania do pokrzywdzonego oraz poręczenia majątkowego w kwocie od 20 do 50 tysięcy złotych - czytamy w komunikacie.
Na poczet przyszłych kar i obowiązku naprawienia szkody, zabezpieczono składniki majątkowe podejrzanych w postaci udziałów w spółce ogólnej wartości 160 tysięcy złotych.
Biorąc pod uwagę fakt, że podejrzani dopuścili się przestępstwa w stosunku do mienia znacznej wartości, grozi im kara do 10 lat więzienia.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
1524Wybory samorządowe 2024. Tak wygląda podział mandatów w sejmiku województwa śląskiego
1508Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
4923,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
431Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 17.00
388Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
+1 / -0O tym się mówi: procesy sądowe przeciwko bankom
+1 / -0Śląskie na podium zaległości wobec fiskusa. Wyżej tylko mazowieckie
1Niespodzianka: na stacjach paliw taniej. A najtaniej - na Górnym Śląsku
0Związkowcy chcą dalszego mrożenia cen prądu. "Wszystko jest mgliste"
0JSW: będzie więcej węgla koksowego z kopalni Budryk
0Budowa sieci ładowania elektryków znacząco przyspieszy. W życie wchodzą nowe unijne przepisy
0