Czy politykowi rządzącego obozu wypada przemawiać na mszy świętej? Tydzień przed wyborami? Z okazji Dnia Przedsiębiorcy Jadwiga Emilewicz zabrała głos na Jasnej Górze wywołując lawinę krytyki. Głos zabrał episkopat, a paulini z Jasnej Góry zmieniają regulamin.
W niedzielę na Jasnej Górze odprawiona została msza święta w intencji przedsiębiorców, transmitowana m.in. przez telewizję publiczną oraz w internecie. Intencję zamówili Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców oraz Regionalna Izba Gospodarcza w Katowicach z okazji obchodzonego piąty raz Dnia Przedsiębiorcy.
Do udziału w nabożeństwie Rzecznik zaprosił wielu polityków, z premierem na czele. Przybyła wicepremier, minister rozwoju Jadwiga Emilewicz, która zabrała głos po końcowym błogosławieństwie. Polityk mówiła o wspieraniu przedsiębiorców i przedsiębiorczości, o kruchości, którą epidemia obnażyła. Mówiła o czasie trudnej próby
- Mam nadzieję, że w tym trudnym czasie znajdujemy płaszczyznę do współpracy i do porozumienia. Bo bez dobrej współpracy pomiędzy przedsiębiorcami, samorządami, społecznością szeroko rozumianą a administracją rządową i akceptacją wspólnych celów nie będziemy w stanie zmierzyć się z tymi trudnościami, które jeszcze przed nami będą, bo to nie jest tak, że czas kryzysu jest za nami – mówiła między innymi.
Całość można zobaczyć na poniższym wideo:
Po tym fakcie w mediach społecznościowych posypało się wiele komentarzy o agitacji politycznej uprawianej z ambony na tydzień przed wyborami. Poniżej kilka komentarzy z Twittera, wśród nich jest też głos księdza:
Nie, nie i jeszcze raz nie.
— convalia (@convallia) June 21, 2020
Jasna Góra, a w szczególności ambona pod obrazem Matki Boskiej, to nie jest miejsce dla polityków. https://t.co/b7vpBz2b4G
Jasna Góra będąca dla większości Polaków miejscem świętym i przez wieki jednoczącym nasz naród jest coraz częściej profanowana przez polityków PiS i władze zakonu paulinów stając się miejscem uprawiania PiS-owskiej polityki (Duda, Emilewicz, ewangeliści Szumowski i Morawiecki).
— Jacek (@wesoly65) June 21, 2020
Ambona w najmniejszej kaplicy czy w największej bazylice nie jest dla innych celów, niż głoszenie Słowa Bożego. Niestety od lat mamy do czynienia z nagannymi różnymi przemowami: czasem polityków, czasem też osób różnych profesji z okazji jakichś okoliczności, np. pogrzeby. Błąd.
— ks. Daniel Wachowiak (@DanielWachowiak) June 21, 2020
Z zarzutami nie zgadza się Adam Abramowicz, Rzecznik MŚP.
- Po pierwsze to nie była zwykła Msza św., tylko zamówiona przez przedsiębiorców (RIG) w intencji przedsiębiorców w Dniu Przedsiębiorcy, który uchwalił polski Sejm jako wyraz szacunku państwa polskiego dla ciężkiej i odpowiedzialnej pracy przedsiębiorcy. Po drugie dlatego zaproszeni zostali: Marszalek Sejmu, Marszalek Senatu, Premier, wszyscy posłowie i senatorowie. W związku z kampanią nie zapraszaliśmy kandydatów na prezydenta. Przyjechala tylko Jadwiga Emilewicz. Marszałek Sejmu tłumacząc swoją nieobecność innymi zajęciami nie przyjechała, napisała list z zyczeniami. Marszalek Senatu także tłumacząc swoją nieobecność innymi zajęciami podziękował za zaproszenie, ale nie przyjechał. Po trzecie, po Mszy sw (po błogosławieństwie) był moment, kiedy Jadwiga Emilewicz złożyła życzenia z okazji Dnia Przedsiębiorcy. Gdyby byli Marszałek Sejmu i Senatu, też byłoby nam miło, gdyby takie życzenia złożyli. Jest to naturalne, bo przecież Dzień Przedsiębiorcy uchwalił Sejm. Po czwarte, życzenia były rozbudowane o etos pracy, jej sens i aspekt społeczny. Nie było ani słowa o kampanii czy agitacji politycznej na rzecz któregokolwiek z kandydatów, czy partii – mówi nam Adam Abramowicz.
O tym, że nie było to do końca naturalne dowodzi dzisiejsze stanowisko rzecznika Konfederacji Episkopatu Polski.
- Msze św., nabożeństwa i liturgie są czasem rzeczywistego spotkania człowieka z Bogiem, budowania wspólnoty, pogłębiania wiary i korzystania z sakramentów. Ambona nie może służyć do żadnych innych celów niż głoszenie Słowa Bożego, przekazywanie nadziei i nauczania Kościoła katolickiego – podkreślił rzecznik, ks. Paweł Rytel-Andrianik.
Rzecznik Episkopatu zaznaczył, że biskupi już w 2005 r. we wskazaniach KEP do nowego wydania Odnowionego Wprowadzenia do Mszału Rzymskiego zwracali uwagę, że „ambony nie powinno się wykorzystywać do wystąpień (przemówień), które nie są związane z proklamacją Słowa Bożego”.
- Katolicy, oczywiście tak jak inni obywatele, mają prawo do czynnego zaangażowania w politykę dla dobra wspólnego, ale kościoły nie są miejscami, w których mogą być podejmowane działania z tym związane – powiedział ks. Paweł Rytel-Andrianik.
Rzecznik Episkopatu podkreślił również, że Kościół nie może angażować się w żadną z kampanii wyborczą, gdyż nie jest to jego rolą.
Z kolei Interia.pl dotarła do dokumentu, z którego wynika, że gospodarze Jasnej Góry – ojcowie paulini pracują nad zmianą regulaminu sanktuarium. Interia pisze, że decyzją przeora Jasnej Góry o. Samuela Pacholskiego w kaplicy Matki Bożej osoby świeckie nie będą mogły wygłaszać żadnych wystąpień, poza momentami modlitwy. Poza tym organizatorzy pielgrzymek będą musieli konsultować zaproszenia kierowane do członków episkopatu, polityków i innych osób publicznych. Potwierdza to rzecznik sanktuarium:
- W odpowiedzi na bieżącą debatę publiczną informuję, iż od chwili powołania nowego zarządu Jasnej Góry, a więc od dnia 26 maja 2020, trwają prace nad stworzeniem dokumentu regulującego publiczne wystąpienia osób świeckich podczas wydarzeń religijnych oraz inne zagadnienia związane z organizacją i przebiegiem pielgrzymek do naszego Sanktuarium. Zakończenie prac planowane jest na koniec czerwca – przekazał o. Michał Legan OSPPE, Rzecznik Prasowy Jasnej Góry.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Absurdy górniczej rzeczywistości. Zwolniony za fikcyjne zjazdy związkowiec wraca do JSW
3088Fiasko kolejnego projektu wodorowego w Niemczech. "Produkcja zielonego wodoru nie ma sensu"
835"Ostry prezes", "nożownik z JSW" - istne jaja na Facebooku Sierpnia 80. Związkowcy: znów jątrzą! (wideo)
750Na A4 Katowice-Kraków wieczny remont. A Stalexport i tak zgarnia rekordowe zyski
590Black Friday: jak nie dać się omamić? Naukowcy z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach podpowiadają
576Dla wielu był symbolem dzieciństwa i młodości. Legendarny dziennik "Sport" przestanie istnieć
+19 / -2Firma ze Śląska zleciła nagą sesję zdjęciową w kopalni. "Skandal! Po zaręczynach przyszedł czas na wieczór kawalerski pod ziemią?"
+14 / -2Dramatyczna kondycja polskiego górnictwa. "Koszt wydobycia węgla kamiennego najwyższy w historii"
+3 / -0Ranking: Katowice miastem przyszłości i biznesu. W sądziedztwie Glasgow i Manchester
+3 / -0Poprzemysłowe obiekty rozwiną Śląskie. Na te projekty przypłyną miliony z Brukseli
+2 / -0Dawniej "Merry Christmas!", dziś - nieodłączna część biznesu. SMS ma już 31 lat!
0"Ostry prezes", "nożownik z JSW" - istne jaja na Facebooku Sierpnia 80. Związkowcy: znów jątrzą! (wideo)
0Poprzemysłowe obiekty rozwiną Śląskie. Na te projekty przypłyną miliony z Brukseli
0PAS skontrolował gminy na Śląsku. Nie jest "różowo", zwłaszcza w uzdrowiskach
0Dramatyczna kondycja polskiego górnictwa. "Koszt wydobycia węgla kamiennego najwyższy w historii"
0