Firma z Katowice ogłasza przełom w zabezpieczeniach w internecie. Bez haseł i logowania

Nie paść ofiarą jak klienci Santander Banku

Rozwiązanie polskich programistów mogą wykorzystać na przykład banki przy logowaniu do bankowości elektronicznej. Dotychczasowe systemy zabezpieczeń naszych kont bankowych są stale poddawane próbom włamań m.in. techniką phisingu, która polega na przygotowaniu przez cyberprzestępców strony do złudzenia przypominającej stronę logowania banku i pozyskania naszych danych dostępowych do konta bankowego po wprowadzeniu ich na fałszywej stronie. Ofiarami ostatniego ataku stali się klienci Santander Bank Polska, a sam atak miał miejsce w maju.

Rozwiązania dla e-bankowości, samochodów

Rozwiązanie Cyberus Labs eliminuje ten problem i poprzez logowanie bazujące na jedynym niezłamanym systemie szyfrowania Vernam Cipher, we współpracy ze specjalnie przygotowaną aplikacją, eliminuje ponad 80 proc. cyberzagrożeń. Twórcy rozwiązania są przekonani, że oferowany system oferuje nie tylko najwyższy poziom bezpieczeństwa, ale jednocześnie największą wygodę użytkowania.

Technologia polskiej firmy może znaleźć dużo szersze zastosowanie. Jeżeli jeździmy drogim samochodem otwieranym pilotem lub po zbliżeniu się do pojazdu, jesteśmy narażeni na przechwycenie sygnału przez złodziei, którzy bez problemu mogą po chwili otworzyć i uruchomić nasz samochód. W 2019 roku niemiecka firma ADAC przeprowadziła test, w ramach którego blisko 230 pojazdów z 237 testowanych udało się otworzyć bez większych problemów. W Polsce, w skali miesiąca, kradzionych jest blisko 800 samochodów.

To jednak wierzchołek góry lodowej zastosowań rozwiązań Cyberus Labs.

- Tak naprawdę nasze rozwiązanie zmienia status quo jeśli chodzi o bezpieczeństwo w sieci. Dotyczy to nie tylko pojedynczych użytkowników, ale całych firm – na przykład zatrudniających tysiące pracowników codziennie logujących się do systemów firmowych czy uruchamiających urządzenia produkcyjne. Wszystkiego co dotyczy tzw. internetu rzeczy – tłumaczy Marek Ostafil, współzałożyciel i dyrektor operacyjny Cyberus Labs.

Internet Rzeczy (Internet of Things, w skrócie IoT) polega na połączeniu materialnych przedmiotów ze sobą i z internetowymi zasobami za pomocą rozbudowanej sieci – może nią być oczywiście Internet, ale dla rozwiązań Cyberus Labs sposób komunikacji między użytkownikiem i urządzeniami jest neutralny. Internet Rzeczy najczęściej kojarzony jest z inteligentnymi urządzeniami wykorzystywanymi w tzw. inteligentnych domach. Przykładem takiego urządzenia może być ... smart lodówka, która „widzi”, że z szuflady ubyło nam warzyw lub jajek i może nam to zasygnalizować lub nawet złożyć zamówienie on-line na brakujące produkty.

Jednak pod tym pojęciem kryją się także urządzenia wykorzystywane w produkcji (np. żywności), sprzedaży, w energetyce, zarządzaniu śmieciami, czy wręcz urządzenia medyczne. Wiele miast (także w Polsce) wprowadza coraz więcej rozwiązań IoT, by stać się bardziej „smart”. Do takich rozwiązań w miastach możemy zaliczyć np. inteligentne systemy parkowania, sterowania sygnalizacją świetlną czy systemy informujące o zdarzeniach drogowych.

Informacja zaszyta w pliku dźwiękowym

Rozwiązania Cyberus Labs mogą wpłynąć na nieosiągalne dotychczas zwiększenie zabezpieczeń przed aktywnością cyberprzestępców. Jednym z założycieli firmy jest mieszkający na stałe w Stanach Zjednoczonych Jacek Wołosewicz. Do jego pionierskich pomysłów należało stworzenie technologii, która pozwala na „zaszycie” w pliku dźwiękowym informacji, na temat jego autorstwa, praw własności. To był pierwszy przypadek, gdy informacja dźwiękowa została użyta do ochrony własności i praw osób w cyberprzestrzeni - w tym przypadku chodziło o nagrania audiowizualne. Został on nazwany znakiem wodnym audio (ang. Audio Watermark) i od tego czasu jest standardem dla Audio Recording Association of America pokonując konkurencyjne rozwiązania gigantów światowych z branży. Pod koniec lat 90-tych Jacek Wołosewicz studiował na Cambridge University techniki kryptograficzne, w tym steganografię, która polega na ukrywaniu informacji w innej informacji. W ten sposób narodził się pomysł na rozwiązanie zastosowane w jednej z aplikacji firmy - Cyberus Key.