Trwa zbiórka 100 tys. podpisów pod projektem ustawy Dobrowolny ZUS dla Przedsiębiorców w Polsce. Pomysłodawcami są Rzecznik MŚP oraz grupa organizacji przedsiębiorców, w tym Regionalna Izba Gospodarcza w Katowicach. - Zachęcam do zbierania podpisów. Wszystkie ręce na pokład! Pokażmy, że potrafimy się zjednoczyć, tak jak inne grupy zawodowe i społeczne, których głos jest słuchany przez ustawodawców i rządzących – zachęca Tomasz Zjawiony, prezes RIG. Wskazujemy, gdzie można złożyć podpis z poparciem inicjatywy.
Funkcjonowanie polskiego systemu ubezpieczeń społecznych od dawna budzi wiele wątpliwości, zwłaszcza w środowisku przedsiębiorców. Postulat prawa wyboru przy płaceniu składek na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i wypadkowe pojawia się wielokrotnie w trakcie dyskusji o konieczności systemowych zmian legislacyjnych. Przedsiębiorcy, zwłaszcza przedstawiciele małych firm, często woleliby opłacać komercyjne ubezpieczenie zamiast ZUS-u.
Warto dodać, że w 2023 roku przedsiębiorcy rozliczający się w formie ryczałtu, w związku z podwyżką przeciętnego wynagrodzenia, zapłacą więcej na ubezpieczenie zdrowotne.
Jak czytamy w dokumencie przygotowanym przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej: „zmiany proponowane w ustawie wpłyną pozytywnie na rozwój przedsiębiorczości w Polsce poprzez zlikwidowanie barier finansowych dla zakładania i prowadzenia działalności gospodarczej przez początkujących, mikro i najmniej zarabiających przedsiębiorców”.
Ponadto, „dobrowolność opłacania składki społecznej zmniejszy również zjawisko prowadzenia działalności w szarej strefie, a więc uzyskiwania dochodów nieopodatkowanych pozostających poza kontrolą państwa”.
Dobrowolny ZUS dla Przedsiębiorców w Polsce realizuje pierwszy punkt 10-tki Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców, Adama Abramowicza, konsekwentnie wdrażającego Konstytucję Biznesu.
- Obecny system ubezpieczeń społecznych jest niespójny i niesprawiedliwy. A wysoka ryczałtowana składka w 2023 r. będzie dobijać mały i średni biznes – uważa Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
W wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” powiedział:
- Jedną z głównych pozycji na tej liście z pewnością będzie zryczałtowany ZUS, który dla najmniejszych, jednoosobowych firm wzrasta o 200 zł, czyli aż o 17 proc. W sumie będzie to 1400 zł plus ubezpieczenie zdrowotne. To bardzo dużo, zwłaszcza, gdy weźmie się pod uwagę, że przedsiębiorca będzie płacił to 1400 zł bez względu na to, ile i czy w ogóle coś zarobił. To będzie ogromny problem zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, bo przecież np. krawcowa czy szewc raptem z dnia na dzień, od nowego roku nie zaczną mieć więcej klientów. A przez inflację może być ich wręcz mniej. Od dawna mam nieodparte wrażenie, że politycy nie biorą tego w ogóle pod uwagę. Nie chcą zauważyć, że przecież Polska nadal jest podzielona na obszary bardziej i mniej rozwinięte. Owszem jest wiele miejsc w kraju, gdzie zarobki są bardzo wysokie, ale są też takie powiaty, gdzie zarabia się dużo mniej niż średnia krajowa. Przedsiębiorca, który zarabia 3 tys. zł nie ma czarodziejskiej różdżki do mnożenia pieniędzy i nałożenie na niego 1400 zł comiesięcznej składki, będzie jak złożenie mu pętli na szyję. Obawiam się, że będziemy mieli znowu falę zadłużenia w ZUS. W 2013 r., zadłużonych przedsiębiorców było tak dużo, że przeprowadzono amnestię. Minęło 9 lat i znowu mamy ponad 210 tys. przedsiębiorców zadłużonych za składki na własne ubezpieczenie społeczne wobec których ZUS windykuje dług. Bez przeprowadzenia zmian ten system zawsze będzie rodził zadłużonych, a konsekwencją tego będzie wyrzucanie setek tysięcy polskich rodzin poza oficjalny obieg, ucieczka w szarą strefę, bilet w jedną stronę bez możliwości wyrwania się ze spirali zadłużenia – mówił Adam Abramowicz.
Jednogłośnego poparcia dla inicjatywy udzieliła Regionalna Izba Gospodarcza w Katowicach.
– Jako instytucja samorządu gospodarczego zawsze staramy się wpływać na rzeczywistość i rozwiązania prawne oddziałujące na środowisko przedsiębiorców. Zachęcam do zbierania podpisów. Wszystkie ręce na pokład! Pokażmy, że potrafimy się zjednoczyć, tak jak inne grupy zawodowe i społeczne, których głos jest słuchany przez ustawodawców i rządzących – zachęca Tomasz Zjawiony, prezes Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach.
Ponieważ brak jest możliwości złożenia podpisów elektronicznie, podpisy zbierane są na specjalnych kartach. Podpis można złożyć w siedzibie RIG, jak również w trakcie wszystkich wydarzeń organizowanych przez Izbę w lutym i marcu.
Aby złożyć w Sejmie obywatelski projekt ustawy, konieczne jest zebranie co najmniej 100 tysięcy podpisów. Kartę do podpisu można pobrać stąd. Cały projekt ustawy o dobrowolnym ZUS możesz przeczytać tutaj.
Podpisane listy można przynosić do siedziby RIG w Katowicach przy ul. Opolskiej 15, od poniedziałku do piątku, w godzinach 8.00 - 16.00 do 3 marca br.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Wyciek informacji z JSW: wkroczy prokurator. Związkowcy i zarząd idą na noże
985Sztuka Innowacji. Amazon świętował w Gliwicach 10-lecie istnienia w Polsce (foto, wideo)
566"Sytuacja daleka od idealnej". Gigantyczna strata JSW
369Strajk włoski w policji 2024. "Solidarność": Realizuje się scenariusz katastrofy kadrowej
360Afera z alko-tubkami. Po sklepach chodzą inspektorzy
350Koszykówka dla Chłopców i Dziewcząt w Gliwicach – Trenuj z Nami!
+12 / -0Strajk włoski w policji 2024. "Solidarność": Realizuje się scenariusz katastrofy kadrowej
+2 / -0Budosprzęt – sprzedaż i wynajem sprzętu budowlanego dla Twojej firmy
+2 / -0Sztuka Innowacji. Amazon świętował w Gliwicach 10-lecie istnienia w Polsce (foto, wideo)
+2 / -0Ubezpieczenie mienia w czasie powodzi - od czego chroni polisa i na co mogą liczyć poszkodowani?
+2 / -0Wiceminister Edukacji spotkała się z dyrektorami śląskich szkół i uczelni
0PGG: nie żyje 31-letni górnik z kopalni Piast-Ziemowit w Bieruniu
0Strajk włoski w policji 2024. "Solidarność": Realizuje się scenariusz katastrofy kadrowej
0Decyzja GDOŚ: Rybnik ma pierwszy ośrodek dla nutrii!
0Raport: ponad połowa Polaków chce robić zakupy w niedziele. Zakaz handlu popiera zwłaszcza jedna grupa
0