Wicepremier Jarosław Gowin zapowiedział wczoraj miliard zł pomocy dla gmin górskich. Górale zjednoczeni pod inicjatywą „Góralskie weto” dali znać, że cieszy ich taka kiepska pomoc, ponieważ ułatwi im decyzję o ponownym uruchomieniu biznesów po 17 stycznia.
- Do branży turystycznej trafi duża część z ponad 20 mld zł, na które opiewa tarcza finansowa PFR 2.0. Dzisiaj dokładamy do tego kolejny miliard adresowany do gmin górskich. Z całą pewnością na tym pomoc państwa dla branż dotkniętych kryzysem się nie kończy. Równocześnie bardzo ważne jest to, abyśmy wychodzili myślą w przyszłość, żebyśmy już teraz budowali zręby dynamicznego rozwoju gospodarczego w czasach postcovidowych – mówił wicepremier i minister rozwoju, pracy i technologii.
Szef KPRM Michał Dworczyk zaznaczył, że to co do tej pory pomagało nam przechodzić przez okres pandemii to solidarność, ale także samodyscyplina.
- Wiemy, że im dłużej trwa stan pandemii, tym bardziej wszyscy jesteśmy zmęczeni, tym większe są emocje. Wierzymy, że ten miliard złotych poprawi nieco sytuację w gminach górskich. Wierzymy też w utrzymanie samodyscypliny. Zwłaszcza, że mamy nadzieję na to, że to ostatni taki sezon w miejscowościach turystycznych. Widać już światełko w tunelu – jak mówił premier Mateusz Morawiecki – tym światełkiem jest szczepionka. Mamy nadzieję, że zmobilizujemy się na tej ostatniej prostej, a następny sezon będzie już powrotem do normalności.
Rządowe wsparcie polega na dwóch instrumentach. Pierwszy zakłada dofinansowanie 40 proc. średnich wydatków rocznych na inwestycje z lat 2016 – 2020, ale nie więcej, niż 8 mln zł na jedną gminę. Drugi instrument zakłada możliwość ubiegania się o dopłaty z tytułu utraconych w I kwartale 2021 r. dochodów z podatku od nieruchomości. Chodzi o zwolnienia z tej daniny: gruntów, budynków i budowli związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej w zakresie usług hotelarskich i infrastruktury turystycznej (kolejki linowe, wyciągi). W przypadku tego instrumentu dofinansowanie dla jednej gminy wyniesie 80% utraconych przez nią dochodów.
Działania rządu miału uspokoić nastroje na Podhalu, ale tak naprawdę we wszystkich gminach górskich, w tym w woj. śląskim. Zamiast tego tylko je podburzyły. Zgodnie z zapowiedziami, stoki na Podhalu zapłonęły pochodniami ułożonymi w literę V. A Sebastian Pitoń, architekt z Kościeliska, inicjator Góralskiego Veta przekornie dziękował wicepremierowi za „pozbawienie ich złudzeń”.
- Rzucenie tych ochłapów samorządom ułatwia nam decyzję o otwarciu biznesów - cytuje jego słowa wyborcza.pl.
Jednocześnie zaznaczył, że bunt nie oznacza żadnej agresji:
- Nasz bunt jest powrotem do normalności. Nie będziemy na nikogo napadać. Będziemy normalnie żyć, normalnie pracować. Jeśli teraz nie zaprotestujemy, za miesiąc nie będzie już takiej możliwości. Nie będzie komu wracać, bo cały polski biznes splajtuje, zostanie wykupiony. Wtedy protest byłby protestem symbolicznym. Teraz możemy jeszcze wszystko uratować i wyjść na tym całkiem dobrze. Teraz jest dobry moment. Stawiamy wszystko na jedną kartę. Teraz, albo nigdy.
Sebastian Pitoń zaznaczył, że górale nie zamierzają o nic prosić, w tym o pozwolenie do pracy.
- Prawo do pracy jest czymś przyrodzonym, co się należy. Nie mamy żadnych żądań do rządu. Mamy najwyżej sugestie. Albo nie, nawet sugestii. Co najwyżej, jeżeli będą mieli refleksję, że jednak są ludźmi i mają sumienie, to niech błagają Boga o wybaczenie. My im raczej nie wybaczymy.
Lider Góralskiego Veta powiedział, że o kolejnych krokach poinformuje w czwartek podczas konferencji prasowej.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
8923,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
479Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
422OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
415Na stacje paliw na dobre wróciła drożyzna. "Ryzyko wyższych cen wciąż realne"
414Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -0"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+5 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
+1 / -0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
0Trendy e-commerce w branży narzędziowej - analiza kondycji firmy Domitech w świetle rozwoju sektora budowlanego
0Do Katowic powrócił jedyny taki pojazd w Polsce. To minibus bez kierowcy
0Skarbówka rzadziej kontroluje, ale skuteczności nie traci (raport)
04,5 roku więzienia oraz 140 tys. zł grzywny dla byłego posła Grzegorza J.? Oskarżony prosi o uniewinnienie
0