Wygląda na to, że weryfikacja wyborczych obietnic Andrzeja Dudy dotyczących emerytur nastąpi szybciej, niż można było się spodziewać. „Gazeta Wyborcza” pisze, że na emerytury stażowe czy dodatkowe emerytury nie ma pieniędzy.
Andrzej Duda podkreślał, że programy socjalne są pierwszym i najważniejszym punktem jego programu na kolejną kadencję. Zapowiadał też dalszą pomoc dla emerytów, czyli emeryturę stażową, która umożliwiałaby uzyskanie świadczenia po 35 latach pracy w przypadku kobiet i 40 latach w przypadku mężczyzn.
„Mam nadzieję, że będzie 14. emerytura, daj Boże potem 15. emerytura, aż dojdziemy do tego, że podwyższymy państwu wszystkie świadczenia emerytalne w sposób bardzo znaczący, bo to jest ważne.”
Zobacz także
„Powiedziałem do koleżanek i kolegów z rządu: słuchajcie, sprawa jest prosta - trzeba zacząć wypłacać emerytom i rencistom dodatkowe świadczenia i trzeba starać się wypłacać ich coraz więcej. Może w końcu uda się nam dojść do pełnych 12 i będzie za każdym razem dwa razy tyle, co do tej pory mieli. Bo o to właśnie chodzi, bo to będzie dla nich rzeczywiście znaczący wzrost. Do tego zmierzamy”– to dwa cytaty Andrzeja Dudy z ostatnich miesięcy.
Z ustaleń „Gazety Wyborczej” wynika, że nie ma na to szans.
„Naszym zadaniem jest wypłacać 13. emeryturę, prawdopodobnie będzie też 14. emerytura w 2021 r., ale kolejne nie są planowane” - mówi „GW” osoba związana z rządem. Dopytywana o 24 emerytury odpiera, że „To nie była obietnica, ale raczej życzenie, że kiedyś uda się wypłacić seniorom więcej”.
W kraju jest około 10 mln osób pobierających emerytury, renty, świadczenia kompensacyjne czy przedemerytalne. Wypłata dodatkowej emerytury kosztowałaby budżet państwa rocznie około 130 mld zł.
Podobnie z ustaleń „Wyborczej” wynika, że nie ma szans na emeryturę stażową. Powodem ma być niekonstytucyjność świadczenia. Osoba z Kancelarii Prezydenta cytowana przez „GW” mówi, że według konstytucji prawo do zabezpieczenia społecznego uzyskują obywatele po osiągnięciu wieku emerytalnego. Nie bez znaczenia są też pieniądze. Emerytury stażowe kosztowałyby budżet państwa około 13 mld zł rocznie.
Oddanych głosów: 1332
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
1521Wybory samorządowe 2024. Tak wygląda podział mandatów w sejmiku województwa śląskiego
1506Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
490Akcja przeciwpożarowa w KWK Budryk. Wycofano ponad 100 górników
4403,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
430Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
+1 / -0O tym się mówi: procesy sądowe przeciwko bankom
+1 / -0Śląskie na podium zaległości wobec fiskusa. Wyżej tylko mazowieckie
1Niespodzianka: na stacjach paliw taniej. A najtaniej - na Górnym Śląsku
0Związkowcy chcą dalszego mrożenia cen prądu. "Wszystko jest mgliste"
0JSW: będzie więcej węgla koksowego z kopalni Budryk
0Budowa sieci ładowania elektryków znacząco przyspieszy. W życie wchodzą nowe unijne przepisy
0
~Zbigniew Nocny 2020-07-19
11:42:16
Komentarze GW są dyskredytujące PiS za wszelką cenę.Otóż zdaniem rzecznika rządu PiS i Prezydent przedstawią projekt emerytur stażowych we wrześniu-żródło se.pl