Wiadomości

I po "świątecznym cudzie". Z nowym rokiem na stacje paliw wraca drożyzna

2025-01-10, Autor: mz

Po optymistycznej dla kierowców końcówce roku, w mijającym tygodniu odnotowano kolejne podwyżki cen paliw w hurcie - donoszą Gabriela Kozan i Grzegorz Maziak, analitycy e-petrol.pl. Co ni mniej ni więcej oznacza tyle, że - w ocenie ekspertów - ceny detaliczne paliw będą szybować.

 

Reklama

Jak donoszą w piątek Gabriela KozanGrzegorz Maziak z e-petrol.pl, średnia cena benzyny bezołowiowej 95 na rynku hurtowym w Polsce wynosi obecnie 4758,60 zł netto za 1000 litrów, co oznacza wzrost o 12,80 zł w porównaniu do ubiegłego piątku.

Podobna zmiana dotyczy oleju napędowego, którego cena wynosi 4968,60 zł netto za 1000 litrów.

Warto również zauważyć, że różnica w cenach między tymi paliwami rośnie – obecnie wynosi 210 zł, podczas gdy miesiąc temu było to 190 zł.

Złe wieści dla kierowców. Ceny na pylonach znów poszybują

Prognozy portalu e-petrol.pl wskazują, że ceny detaliczne paliw nadal będą rosły.

W środę, 8 stycznia 2024 roku, średnia cena benzyny 95 na stacjach wynosiła 6,07 zł za litr, czyli o 8 groszy więcej niż na początku roku. Olej napędowy kosztował średnio 6,19 zł za litr, co oznacza wzrost o 10 groszy w ciągu tygodnia. Kierowcy tankujący LPG musieli zapłacić średnio o 4 grosze więcej za litr niż na początku miesiąca - wyliczają analitycy.

W najbliższych dniach ceny benzyny 95 mają kształtować się w przedziale 6,05–6,16 zł za litr, a oleju napędowego – 6,17–6,28 zł za litr. Autogaz również będzie drożał, a jego cena ma wynosić od 3,21 do 3,28 zł za litr.

Optymizm na rynku naftowym

Z kolei na rynku naftowym panują pozytywne nastroje. Cena ropy Brent na giełdzie w Londynie wzrosła do ponad 78 dolarów za baryłkę, co oznacza wzrost o około dwa dolary w porównaniu z końcem poprzedniego tygodnia.

Za wzrostem cen stoi zwiększony popyt na paliwa grzewcze, spowodowany zimową pogodą na północnej półkuli, oraz nadzieje na skuteczność chińskich programów wsparcia gospodarki. Dodatkowo ograniczenia w wydobyciu ropy narzucone przez OPEC+ oraz sankcje na eksport rosyjskiego surowca wpływają na podaż, co podtrzymuje zwyżkowy trend cenowy - dowiadujemy się.

Ceny ropy systematycznie rosną, zbliżając się do maksimów z października ubiegłego roku. Taka sytuacja może utrzymywać się przez najbliższe tygodnie, wpływając na dalsze podwyżki cen paliw na polskim rynku.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 727