Wiadomości

IABM – na tym startupy mogą zarobić na rynku motoryzacyjnym

2019-11-05, Autor: tora

Czy start-upy mają szansę przebić się na rynku motoryzacyjnym? Jak zmienia się branża? Jakie są oczekiwania wobec młodych firm z sektora automotive? Między innymi na te tematy dyskutować będą eksperci i uczestnicy nadchodzącej trzeciej edycji International Automotive Business Meeting 13 i 14 listopada w Dąbrowie Górniczej.

Reklama

Elektromobilność oraz pojazdy autonomiczne zmieniają podejście do mobilności.

Coraz bardziej popularne są systemy car-sharingowe, oparte o pojazdy elektryczne, które mogą poruszać się po bus pasach czy wjeżdżać do centrów miast i parkować bez opłat.

Włączenie w przyszłości pojazdów autonomicznych do systemów mobilności na żądanie, może całkowicie odmienić relację człowiek-samochód.

Sprzedaż usług mobilności

- Producenci przestaną sprzedawać towar-samochód, a zaczną sprzedawać usługę-mobilność. I na tym polu mogą mieć konkurencję z innej niż dotychczas strony. Ta zmiana w podejściu do mobilności może okazać się szansą dla młodych firm i start-upów. W zmieniającej się rzeczywistości dostawcy mobilności będą potrzebowali szytych na miarę rozwiązań sprzętowych i systemów IT, z którymi młode firmy będą mogły się przebić

– mówi Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.

Giganci inwestują w startupy

Większość młodych firm technologicznych działających w sektorze automotive to przedsiębiorstwa z branży IT skupiające się na rozwiązaniach dla pojazdów autonomicznych oraz usługach mobility-as-a-service. W ostatniej dekadzie producenci OEM oraz dostawcy Tier1 nie dysponowali najnowszymi rozwiązaniami w dziedzinach takich jak: transfer danych, blockchain, komunikacja między pojazdami, cyber-bezpieczeństwo, czy też inteligentne zarządzanie energią w pojeździe i między pojazdem a budynkiem. Koncerny informatyczne takie jak Intel, Google, Samsung czy Apple kupują młode prężnie działające spółki technologiczne, które szukają sposobów rozwoju na światowych rynkach. Również giganci motoryzacyjni tacy jak, Volkswagen, koncern PSA, BMW i Mercedes inwestują w technologiczne startupy.

Często pojedynczym, małym firmom technologicznym trudno jest przejść przez kolejne poziomy decyzyjne, aby przedstawić swoje rozwiązanie w postaci POC, czyli proof-of-concept, które wymagają jeszcze weryfikacji możliwości komercjalizacji produktu. Dlatego otwartość kadry kierowniczej w lokalnych oddziałach koncernów międzynarodowych i jej gotowość do wykorzystywania wewnętrznych kanałów komunikacji, może ułatwiać możliwość nawiązania obiecujących relacji między start-upami, a dostawcami Tier 1.

- W relacjach z dostawcami Tier 1 słyszy się, że każdy potencjalny dostawca musi spełnić określone kryteria co do posiadania certyfikatów jakości, doświadczeń w motoryzacji oraz minimalnej wysokości rocznych obrotów. Wiadomo, że zależy im na stabilnych, przewidywalnych i doświadczonych partnerach. Młode firmy technologiczne niekonieczne spełniają na początku te wymogi. Nie możemy jednak wylać dziecka z kąpielą.

– mówi Luk Palmen, Manager ds. Innowacji i Kooperacji Klastra Silesia Automotive and Advanced Manufacturing (SA&AM). I dodaje: - Niektóre kraje europejskie inwestują w centra kompetencji i w parki technologiczne, aby skumulować potencjał i kapitał intelektualny zgromadzony w spółkach technologicznych. Tym samym tworzą magnes dla przyciągania oddziałów badawczo-rozwojowych dostawców Tier 1 i promują ich lokalizację w pobliżu takich centrów, gdyż mogą dołączyć do setek inżynierów i badaczy związanych z tymi start-upami.

Wiele wymagań do spełnienia i duże szanse

Jesteśmy świadkami tworzących się nowych łańcuchów dostaw dla sektora motoryzacyjnego, związanych z elektromobilnością i pojazdami autonomicznymi. Dziś, jak nigdy firmy pracujące nad nowoczesnymi technologiami mają szansę zaistnieć wśród producentów w branży i zaproponować im długą perspektywę rozwoju. Mówimy tu przede wszystkim o dostawcach lekkich materiałów, firmach posiadających kompetencje w obszarach elektroniki, systemów IT, sensorów oraz kamer do pojazdów autonomicznych. Droga do współpracy jest długa, dlatego już teraz trzeba odpowiednio się do tego przygotować – radzą młodym firmom eksperci rynku.

- Bycie dostawcą do sektora motoryzacyjnego to konieczność spełniania wyśrubowanych norm jakości, wdrożenia odpowiednich procedur i systemów, których od dostawców oczekują producenci pojazdów. Marża w przemyśle motoryzacyjnym jest niewielka, co wymaga od producentów wysokiej optymalizacji procesów produkcyjnych, którą można uzyskać przez automatyzowanie procesów produkcyjnych i wdrażanie nowych technologii Industry 4.0. Pozyskanie takiej wiedzy i umiejętności na Śląsku stwarza Śląski Klaster Motoryzacyjny Silesia Automotive & Advanced Manufacturing.

Klaster to platforma współpracy na rzecz rozwoju przemysłu motoryzacyjnego w naszym regionie, poprzez cykliczne warsztaty, wymianę dobrych praktyk, szkolenia i seminaria podnosi świadomość i kompetencje firm, także tych, które dopiero raczkują w branży. Klaster buduje również biznesowe środowisko do rozwoju i lokowania nowych inwestycji z sektora motoryzacyjnego w naszym regionie

– podsumowuje Łukasz Górecki, menadżer Klastra Silesia Automotive and Advanced Manufacturing (SA&AM).

Brać przykład z Tesli

Podczas konferencji takich jak: OSS.5 (systemy bezpieczeństwa dla pojazdów autonomicznych), Auto.Code (software), AutoSens (komunikacja między pojazdami), czy International Automotive Business Meeting, dostawcy Tier 1 mają możliwość spotkania się z firmami technologicznymi. Pod hasłem Leading Mobility koncern MAGNA prowadzi własną platformę wsparcia dla startupów, a w ramach inicjatywy STARTUP AUTOBAHN! firmy z sektora motoryzacyjnego w Niemczech zapraszają innowacyjne zespoły do współpracy.

- Rozwój elektromobilności jest dla młodych firm nie tyle wyzwaniem, co przede wszystkim szansą. Za przykładem Tesli, która z lokalnego start-upu wyrosła na czołowego producenta samochodów elektrycznych, podążają dziesiątki przedsiębiorstw z całego świata. Można tu wymienić szereg producentów chińskich (m.in. NIO, NEVS czy Byton), zachodnioeuropejskich (szwedzkie Uniti czy niemiecki e.GO Mobile), chorwackiego Rimaca, lub polskie Triggo. Wszystkie te firmy zamierzają wykorzystać fakt, że oferta rynkowa w segmencie pojazdów elektrycznych jest na dziś o wiele skromniejsza niż w przypadku samochodów spalinowych

– mówi Maciej Mazur, prezes PSPA (Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych).

Drugi dzień International Automotive Business Meeting jest stricte skierowany na budowanie relacji biznesowych, firmy, w tym również start-upy będą miały okazję poszerzyć grono kontrahentów i nawiązać nowe kontakty dzięki platformie B2B Match, podczas sesji Business Mixer oraz indywidualnych spotkań, w tym z VIP Buyerami.

Szczegółowy program i rejestracja: www.iabmevent.com

Patron medialny: ŚląskiBiznes.pl.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Otrzymuj najciekawsze newsy biznesowe ze Śląska!

Zapisz się do naszego newslettera!

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 539

Prezentacje firm