Jeszcze pod koniec września informowaliśmy Was, że Sejmik Województwa Śląskiego nie zamierza dorzucać pieniędzy do finansowania metody in vitro. Wtedy decyzja zapadła jak władzę sprawował PiS. Przez ten czas sytuacja odwróciła się o 180 stopni. Wczoraj projekt uchwały znalazł już przychylność wśród większości rady. Z budżetu Województwa Śląskiego na in vitro popłynie w sumie 20 mln złotych.
Wczoraj (7 grudnia) zwołano nadzwyczajną sesję Sejmiku Województwa Śląskiego. Podczas spotkania raz jeszcze pojawił się temat finansowania in vitro z wojewódzkiego budżetu. We wrześniu radnym Koalicji Obywatelskiej nie udało się znaleźć większość, która poparłaby ten projekt uchwały. Wtedy też z ust radnej PiS – Jadwigi Baczyńskiej padło stwierdzenie, że in vitro „to eliminacja jednostek słabszych jak w 1939 roku”. Z takim stanowiskiem stanowczo nie zgadzali się ówcześnie opozycyjni radni »Nie będzie dofinansowania do in vitro w Śląskiem. Radna PiS: eliminacja słabszych jak w 1939«
W międzyczasie w Zarządzie i Sejmiku Województwa Śląskiego zmieniła się optyka na tego typu zagadnienia. Przypomnijmy, że marszałek Jakub Chełstowski wraz z grupą radnych opuścił szeregi PiS, dołączając do Ruchu Samorządowego „Tak! Dla Polski”. W skrócie: większość w Sejmiku uzyskały grupy opozycyjne do PiS, a wicemarszałek Wojciech Kałuża wraz z resztą zarządu stracił swoje stanowisko »Koniec rządów PiS w sejmiku woj. śląskiego! Marszałek: wyczerpał się model polityczny«
Zmieniła się władza, zmieniły nastroje. KO raz jeszcze przedstawiła projekt uchwały o in vitro i tym razem przeszedł on dalej. „Za” było 27 osób, 9 przeciw, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Na sali nie było obecnych 7 radnych.
Tym samym w budżecie Województwa Śląskiego oraz Wieloletniej Prognozie Finansowej znajdzie się 20 mln złotych na dofinansowanie metody in vitro.
Kwota została podzielona na lata:
2023 – 5 mln zł na wydatki związane z przygotowaniem i realizacją programu
2024 – 5 mln złotych
2025 – 5 mln złotych
2026 – 5 mln złotych
---
Według WHO niepłodność jest uznawana za chorobę społeczną. Szacuje się, że w Polsce dotyka nawet 15-20% par znajdujących się w wieku prokreacyjny, tj. około 1,5 mln Polaków. Około 2% z nich wymaga leczenia metodą zapłodnienia pozaustrojowego, co oznacza około 30 tys. par rocznie.
Radni przyjęli więc, że w analogicznych proporcjach dotyczących kobiet w wieku 20-42 lat, mieszkających w woj. śląskich, których populacja wynosi 472 206 osób (wg Rocznika Statystycznego Województwa Śląskiego 2021), wielkość niepłodnej populacji można oszacować na około 75 553 pary (16%). Zakładając, że w przypadku stwierdzenia niepłodności, tylko u około 2% par stosuje się procedurę in vitro. To oznacza, że z tej metody może skorzystać około 1500 województwa śląskiego.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
7903,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
471Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
416Na stacje paliw na dobre wróciła drożyzna. "Ryzyko wyższych cen wciąż realne"
404OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
401Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -0"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+5 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
+1 / -0Trendy e-commerce w branży narzędziowej - analiza kondycji firmy Domitech w świetle rozwoju sektora budowlanego
0Do Katowic powrócił jedyny taki pojazd w Polsce. To minibus bez kierowcy
0Skarbówka rzadziej kontroluje, ale skuteczności nie traci (raport)
04,5 roku więzienia oraz 140 tys. zł grzywny dla byłego posła Grzegorza J.? Oskarżony prosi o uniewinnienie
0"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
0