Jest nowy dyrektor generalny Stellantis Gliwice. Z końcem maja ze stanowiskiem pożegnał się Andrzej Korpak. 1 czerwca stery w Fabryce Dużych Samochodów Dostawczych w Gliwicach przejął Grzegorz Buchal, dotychczasowy dyrektor globalnego pionu inżynierii Stellantis ds. wdrażania pojazdów dostawczych i pick-up.
Andrzej Korpak, dyrektor generalny Stellantis Gliwice, ogłosił decyzję o zakończeniu kariery korporacyjnej. Ostatnich dwadzieścia sześć lat aktywnie działał na rzecz rozwoju silnych struktur motoryzacyjnych w Polsce, nie tylko odpowiadając za działalność produkcyjną koncernu Stellantis (wcześniej Opel Manufacturing Poland), ale w również w ramach współpracy z organizacjami branżowymi i środowiskiem naukowym. Za tę ostatnią działalność otrzymał tytuł „Zasłużonego Wydziału Inżynierii Środowiska i Energetyki” Politechniki Śląskiej.
W strukturach korporacji pełnił rolę dyrektora produkcji, a następnie dyrektora fabryki samochodów osobowych w Gliwicach oraz dyrektora fabryki jednostek napędowych w Tychach. Był również europejskim liderem ds. bezpieczeństwa i higieny pracy spółki Opel, a także szefem pionu produkcji Stellantis w Polsce, zrzeszającego cztery zakłady produkcyjne koncernu.
Najdłużej jednak, bo trzynaście lat, był związany z przedsiębiorstwem w Gliwicach, jako dyrektor jego fabryki samochodów osobowych, wdrażając wspólnie z gliwickim zespołem kolejne generacje modeli marek Opel, Vauxhall, Holden, Suzuki i Buick. Następnie, w obliczu zmian właścicielskich i strukturalnych, przeprowadził proces przekształcenia profilu produkcyjnego gliwickiej lokalizacji w producenta dużych samochodów dostawczych Stellantis. W efekcie powstała nowa fabryka produkująca pojazdy LCV dla marek Opel, Vauxhall, Peugeot i Citroën, a w ramach pozaprodukcyjnej działalności firmy utworzono Centrum Oprogramowania Stellantis. Po zakończeniu kariery korporacyjnej Andrzej będzie kontynuował działalność w branży motoryzacyjnej jako niezależny konsultant.
- Było dla mnie wielkim zaszczytem móc pracować z tak kompetentnym i zaangażowanym zespołem, jakim jest Zespół Stellantis Gliwice. Jestem spokojny o przyszłość naszego przedsiębiorstwa, w pełni gotowego na kolejne wyzwania i funkcjonowanie w bardzo dynamicznie zmieniającej się branży motoryzacyjnej. Wiem, że mój następca – Grzegorz Buchal, wysokiej klasy menadżer, pewnie poprowadzi ją do sukcesów na kolejnych etapach rozwoju – powiedział Andrzej Korpak, dyrektor generalny Stellantis Gliwice.
1 czerwca stanowisko dyrektora zakładu Stellantis Gliwice obejmie Grzegorz Buchal, obecnie dyrektor globalnego pionu inżynierii Stellantis ds. wdrażania pojazdów dostawczych i pick-up. Grzegorz ma wszechstronne doświadczenie w motoryzacji, zarówno w obszarze produkcji, jaki i planowania strategicznego. Zdobywał je kierując wydziałami produkcyjnymi nie tylko w gliwickim zakładzie Stellantis (wcześniej Opel Manufacturing Poland), ale również w szwedzkim Saabie i hiszpańskim Oplu, jak i pełniąc rolę dyrektora fabryk jednostek napędowych w Tychach, a następnie Szengotthard na Węgrzech. Był również dyrektorem działu Strategii i Planowania w centrali firmy Opel w Niemczech.
W ramach zadań na obecnym stanowisku – dyrektora globalnego pionu inżynierii Stellantis ds. wdrażania pojazdów dostawczych, współprowadził projekt uruchomienia gamy modelowej dużych samochodów dostawczych dla marek Opel, Peugeot, Vauxhall i Citroën w nowo wybudowanej gliwickiej fabryce.
- Powrót do zakładu w Gliwicach, w którym zaczynałem karierę zawodową, jest dla mnie wielkim wyróżnieniem i daje mi możliwość wykorzystania doświadczenia i wiedzy, na rzecz naszej polskiej fabryki. Dołączam ponownie do zespołu, z którym pracowałem wiele lat, i który bardzo cenię. Jednym z naszych najważniejszych zadań jest wzmacnianie liderskiej pozycji Stellantis w segmencie pojazdów dostawczych w Europie. Gliwice są znane z doskonałej jakości i ten atut wykorzystamy w walce o prymat koncernu na rynku. W imieniu całego zespołu dziękuję Andrzejowi Korpakowi za wszystkie lata bardzo udanej wspólnej pracy – powiedział Grzegorz Buchal, dyrektor fabryki dużych samochodów dostawczych Stellantis Gliwice.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Zawód: taksówkarz - czy to się jeszcze opłaca? Sprawdzamy kondycję branży w Śląskiem
4455Drastyczny spadek liczby powołań i święceń nowych księży. "To wynik najgorszy od lat"
883Pierwszy taki showroom w Polsce. Politechnika Śląska testuje ultraszybką sieć 5G
865Edukacja na ostrym zakręcie. Już teraz brakuje nawet kilkudziesięciu tysięcy pedagogów
675Porażki przekuła w biznesowy sukces. Dziś jej "smakowite" świeczki zdobią domy katowiczan (foto)
+17 / -1Zawód: taksówkarz - czy to się jeszcze opłaca? Sprawdzamy kondycję branży w Śląskiem
+6 / -1Pierwszy kierunek studiów w Politechnice Śląskiej z prestiżową amerykańską akredytacją
+2 / -0Pierwszy taki showroom w Polsce. Politechnika Śląska testuje ultraszybką sieć 5G
+1 / -0Edukacja na ostrym zakręcie. Już teraz brakuje nawet kilkudziesięciu tysięcy pedagogów
+1 / -1Edukacja na ostrym zakręcie. Już teraz brakuje nawet kilkudziesięciu tysięcy pedagogów
0Pierwszy taki showroom w Polsce. Politechnika Śląska testuje ultraszybką sieć 5G
0Zawód: taksówkarz - czy to się jeszcze opłaca? Sprawdzamy kondycję branży w Śląskiem
0Drastyczny spadek liczby powołań i święceń nowych księży. "To wynik najgorszy od lat"
0