Wiadomości

Jest prawomocny wyrok w sprawie byłego posła Grzegorza J. Spędzi 2,5 roku w więzieniu

2025-05-06, Autor: lk

Dzisiaj (6 maja), w rocznicę wydania wyroku dla byłego posła PiS Grzegorza J. Sąd Okręgowy w Rybniku, wydał prawomocny wyrok w postępowaniu odwoławczym. Grzegorz J. będzie musiał spędzić 2,5 roku w więzieniu.

Reklama

Przypomnijmy. Wyrok, który zapadł przed rokiem w Sądzie Rejonowym w Rybniku, skazywał byłego posła PiS na dokładnie dwa lata i sześć miesięcy więzienia. Dostał też zakaz zajmowania stanowisk w organach i spółkach państwowych, jednostkach samorządu terytorialnego przez okres 8 lat oraz sąd wymierzył łączną karę grzywny w wysokości 500 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 80 zł. Sędzia orzekła też przepadek na rzecz Skarbu Państwa korzyści majątkowej osiągniętej z popełnienia przestępstwa w wysokości 12 500 złotych <<Grzegorz J. usłyszał wyrok: 2,5 roku więzienia!>>. Strony złożyły apelację, a postępowanie odwoławcze przed Sądem II instancji dobiegło końca. 

Sąd Okręgowy w Rybniku ogłosił dziś (6 maja) prawomocny wyrok w sprawie byłego posła Prawa i Sprawiedliwości Grzegorza J. Mimo licznych apelacji, jakie wnosili obrońcy, oskarżony oraz prokurator, wyrok skazujący z 6 maja 2024 roku został w większości utrzymany. Grzegorz J. spędzi w więzieniu 2,5 roku.

W postępowaniu odwoławczym dotyczącym afery korupcyjnej z udziałem byłego posła i kilku współoskarżonych zapadł wyrok. Sąd uchylił jedynie dwa punkty wyroku pierwszej instancji i przekazał je do ponownego rozpoznania przez Sąd Rejonowy w Rybniku. Pozostałe zarzuty i apelacje zostały oddalone.

Sąd o wiarygodności dowodów i przesłuchań

Przewodniczący składu orzekającego, sędzia Paweł Stępień, odrzucił główne zarzuty obrony, która próbowała podważyć rzetelność materiału dowodowego, w szczególności przesłuchań prowadzonych w delegaturze CBA.

– Sąd odwoławczy nie stwierdził, aby zaistniały okoliczności, które skutkowałyby naruszeniem zakazu z art. 171 §7 kodeksu postępowania karnego. Skarżący kwestionowali sposób przesłuchiwania świadków w CBA, jednak porównanie ich zeznań z późniejszymi przesłuchaniami w prokuraturze w Lublinie wskazuje na spójność i konsekwencję relacji - uzasadniał sędzia.

Sędzia podkreślił, że tzw. swoboda wypowiedzi przesłuchiwanych została zachowana, nie wystąpiły elementy mogące ją wykluczyć – takie jak groźby, presja czy udział osób trzecich.

– Nie wykazano żadnych znamion ograniczenia swobody wypowiedzi – przesłuchania odbywały się w obecności pełnomocników, trwały w rozsądnych godzinach, a świadkowie mieli pełną możliwość składania zeznań bez nacisku.

Ocena materiału dowodowego

Sędzia Stępień wnikliwie przeanalizował zeznania świadków, na których opierał się sąd pierwszej instancji.

– Zeznania świadka (dane znane redakcji) były jednoznaczne. Wskazał, że wręczył Grzegorzowi J. pieniądze za załatwienie zatrudnienia. Podobnie inny świadek, który stwierdził: „Deklarowałem się, że będę chciał mu się odwdzięczyć”. Nie były to wypowiedzi ogólne, ale konkretne relacje powiązane z sytuacjami, które sąd uznał za wiarygodne - tłumaczył sędzia.

Sąd zauważył też spójność relacji różnych świadków.

– Świadkowie niezależnie od siebie opisywali identyczny mechanizm: pieniądze przekazywane oskarżonemu w zamian za posady w spółkach. Niektóre relacje, jak ta o wręczeniu „prezentu” oskarżonemu, zawierały nawet szczegóły sytuacyjne i komentarze o jego stanie trzeźwości - podkreślał przewodniczący składu sędziowskiego.

Wobec tego sąd uznał, że ustalenia pierwszej instancji były w pełni zasadne.

– Nie doszło do naruszenia art. 171 §7 k.p.k. – sąd pierwszej instancji przeprowadził prawidłową ocenę dowodów i odrzucił zmienne, niekonsekwentne zeznania z rozprawy na rzecz tych składanych wcześniej - podkreślał Paweł Stępień.

Sędzia odniósł się też do osobistej apelacji oskarżonego, który wskazywał, że był inwigilowany systemem Pegasus.

– W tej sprawie nie wykorzystano żadnych materiałów pochodzących z kontroli operacyjnej. Sugestie oskarżonego nie mają przełożenia na stan faktyczny rozpoznawanej sprawy - mówił.

Niekonsekwencje w wyroku pierwszej instancji

Apelacja została unzana w nieznacznym stopniu. Jeden z zarzutów wobec wyroku I instancji dotyczył niekonsekwencji w orzeczeniu. Chodziło o uniewinnienie Grzegorza J. w jednym z punktów, przy jednoczesnym skazaniu osoby, która miała wręczać mu korzyść. Ten wątek ponownie będzie rozstrzygał Sąd Rejonowy w Rybniku.

– Nie można uznać za logiczne skazanie pana S. za złożenie propozycji korzyści majątkowej, przy jednoczesnym uniewinnieniu pana J. od jej przyjęcia. To uchybienie wymaga ponownego rozpoznania przez Sąd Rejonowy w Rybniku - uzasadnił sędzia.

Ostatecznie Grzegorz J. został obciążony kosztami postępowania odwoławczego i utracił możliwość pracy w spółkach Skarbu Państwa przez osiem lat. Wyrokiem prawomocnym został skazany na 2,5 roku odbycia kary bezwzględnego więzienia.

"Niesprawiedliwe jest orzeczenie sądu"

Po opuszczeniu sali rozpraw skazany Grzegorz J. nie chciał rozmawiać z mediami. Rzucił tylko jednym zdaniem:

– Niesprawiedliwe jest wobec mnie orzeczenie sądu i tyle. Co mam więcej powiedzieć?

Z kolei prokurator Tomasz Stelmasiak podkreślił, że mimo iż nie wszystkie żądania prokuratury zostały uwzględnione (domagał się podwyższenia kary pozbawienia wolności do 4,5 roku) sprawa wciąż ma szansę na dalsze skazania.

– Kara orzeczona przez sąd w pierwszej instancji była – w ocenie prokuratury – niewspółmierna do stopnia zawinienia, ale sąd odwoławczy uznał, że była ona wystarczająca, więc musimy się z tym zgodzić. Wyrok jest prawomocny, kara 2,5 roku pozbawienia wolności pozostaje. Ale sąd uchylił dwa punkty i przekazał je do ponownego rozpoznania. To realizuje nasz cel – ponownego rozważenia tych czynów przez sąd rejonowy. Czyli z perspektywy prokuratury istnieje szansa, że zostaną skazani także za te czyny, od których zostali uniewinnieni w pierwszej instancji - skomentował wyrok Sądu Okręgowego prokurator Tomasz Stelmasiak, z Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Materiał oryginalny: https://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,jest-prawomocny-wyrok-w-sprawie-bylego-posla-grzegorza-j-spedzi-2-5-roku-w-wiezieniu,wia5-3266-61890.html

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 806