Kariera

JSW wykorzysta pieniądze z funduszu stabilizacyjnego na „czternastki”

2020-01-16, Autor: Tomasz Raudner

Wiadomo już dlaczego Jastrzębska Spółka Węglowa zdecydowała się zabrać 700 mln zł z funduszu stabilizacyjnego. Z tych pieniędzy JSW pokryje m.in. pracownikom „czternastki”.

Reklama

Jak już informowaliśmy zarząd spółki zdecydował się umorzyć Certyfikaty Inwestycyjne JSW Stabilizacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego („FIZ”) serii A w kwocie 400 mln PLN i serii B w kwocie 300 mln PLN. Operacja doprowadziła do zmniejszenia funduszu stabilizacyjnego z około 1,86 mld zł do około 1,16 mld zł.

Na co wyda JSW 700 mln zł?

Z pierwszej lakonicznej informacji JSW wynikało, że pieniądze wykorzystane będą na bieżącą działalność i pokrycie wydatków inwestycyjnych. Aby spożytkować „uwolnione” 700 mln zł konieczna była jeszcze zgoda Rady Nadzorczej JSW. Tę zgodę RN wyraziła, o czym spółka poinformowała 14 stycznia w raporcie bieżącym. Nie ma więc już przeszkód formalnych w wydaniu pieniędzy. Wiemy też dokładniej, co JSW chce nimi sfinansować.

- Należy zauważyć, iż przełom roku zwyczajowo wiąże się dla spółki ze zwiększonymi wydatkami – głównie z powodu zobowiązań wobec pracowników (wypłaty barbórkowe i 14-sta pensja itp.). Ponadto 2019 rok był rekordowy pod kątem realizowanych inwestycji, a płatności z tytułu inwestycji kumulują się na przełomie roku oraz w I kwartale. Prognozowane w I kwartale podwyższone wydatki inwestycyjne dotyczą podstawowej działalności spółki tj. działalności górniczej, w tym głównie drążenia, zakupu obudów oraz wyposażenia. Powyższa kumulacja wydatków uzasadnia podjęcie decyzji o umorzeniu zarówno certyfikatów z subportfela płynnościowego, jak i inwestycyjnego – informuje Biuro Prasowe JSW.

Fundusz stabilizacyjny buforem dla załogi

JSW Stabilizacyjny FIZ został utworzony aby uniknąć sytuacji z 2015 roku, kiedy spółka znalazła się na skraju upadłości i nie miała odłożonych pieniędzy na swoje potrzeby. Poprzedni prezes Daniel Ozon mówił, że fundusz jest buforem bezpieczeństwa, który ma „chronić pracowników przed skutkami ewentualnego kryzysu”. Dziś o kryzysie w spółce się nie mówi, jednak jej sytuacja jest trudniejsza, niż chociażby rok temu.

JSW podatna na koniunkturę rynkową

Biuro prasowe podaje, że JSW jak każde przedsiębiorstwo działające na rynku surowców jest podatna na cykle koniunkturalne. „Przychody spółki zależą przede wszystkim od cen węgli, struktury produkcji oraz popytu. Obecne warunki rynkowe (w tym przede wszystkim cena węgla na rynkach światowych) są mniej korzystne od notowanych w poprzednich kilku latach".

JSW pracuje obecnie nad aktualizacją strategii rozwoju, a publikacja przewidywana jest w I półroczu tego roku. Wówczas okaże się, czy pogorszenie sytuacji na rynku węgla koksującego wpłynie np. na poziom inwestycji. W samym roku 2020 JSW zamierzała zainwestować 2 mld zł. Kluczowymi przedsięwzięciami są budowa nowe kopalni Bzie-Dębina, która ma pochłonąć 3 mld zł do 2030 roku oraz budowa bloku energetycznego w Radlinie.

Czy to dobrze, że JSW wypłaci nagrodę roczną z "zaskórniaków"?

Oceń publikację: + 1 + 119 - 1 - 153

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~Jacek Kamiński 2020-01-17
    17:24:54

    Czyli przejadanie majątku. W przyszłym roku państwowe dotacje.

  • ~Marcel Jabłoński 2020-01-19
    09:54:21

    28 11

    Ja się pytam gdzie piętnastki, kiedy zostaną wprowadzone ?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 689