Już jutro, 28. listopada, SpaceX planuje wystrzelić rakietę Falcon 9, która umieści na orbicie satelitę zbudowanego przez studentów Politechniki Warszawskiej. Swój udział w stworzeniu satelity miały dwie firmy ze Śląska.
Głównym celem misji "PW-Sat2" jest przetestowanie żagla deorbitacyjnego, stworzonego przez polskich studentów, który ma szansę zapoczątkować nową erę w eksploracji kosmosu. Projekt jest prowadzony przez członków Studenckiego Koła Astronautycznego przy Wydziale Mechanicznym Energetyki i Lotnictwa Politechniki Warszawskiej.
Polski satelita będzie wyposażony w innowacyjny system deorbitacyjny, który może przyczynić się do rozwiązania problemu tzw. "kosmicznych śmieci", czyli części rakiet, wahadłowców, satelit i rakiet czy reaktorów atomowych, które kiedyś zasilały satelity. Zagrażają one czynnym orbiterom czy Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Dzięki rozwiązaniu zaproponowanemu przez polski zespół, za sprawą specjalnego żagla deorbitacyjnego, satelita po zakończeniu misji zwiększy swoją wielkość do 4 m2. Zwiększy to znacznie opór aerodynamiczy satelity, przyspieszając obniżanie jego orbity i doprowadzając do spalenia.
W projekt zaangażowane są dwie firmy ze Śląska - Future Processing i FP Instruments, które ufundowały komputer pokładowy satelity oraz dostarczały rozwiązań w dziedzinie software'u i hardware'u:
- Pod koniec 2015 roku nawiązaliśmy współpracę z Future Processing Sp. z o. o. oraz FP Instruments Sp. z o. o., które zostały naszymi partnerami strategicznymi i zasponsorowały zakup komputera pokładowego. Programiści Future Processing we współpracy z naszym zespołem stworzyli oprogramowanie pokładowe komputera. Kod źródłowy oprogramowania i wielu komponentów jest udostępniony publicznie na stronach github.com/PW-Sat2 - poinformowali twórcy projektu na swojej oficjalnej stronie internetowej.
Rakieta z polskim satelitą wystartuje 28 listopada. Dopuszczana jest możliwość przesunięcia startu o jeden dzień, na 29.11.
Tagi: spaceX, PW-Sat2, Future Processing
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
7903,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
471Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
416Na stacje paliw na dobre wróciła drożyzna. "Ryzyko wyższych cen wciąż realne"
404OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
402Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -0"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+5 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
+1 / -0Trendy e-commerce w branży narzędziowej - analiza kondycji firmy Domitech w świetle rozwoju sektora budowlanego
0Do Katowic powrócił jedyny taki pojazd w Polsce. To minibus bez kierowcy
0Skarbówka rzadziej kontroluje, ale skuteczności nie traci (raport)
04,5 roku więzienia oraz 140 tys. zł grzywny dla byłego posła Grzegorza J.? Oskarżony prosi o uniewinnienie
0"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
0
~adrianek 2018-11-28
16:17:07
fajnie, brawo dla naszych