Jak wynika z danych GIP, w ubiegłym roku Państwowa Inspekcja Pracy przeprowadziła ponad 59 tys. kontroli u pracodawców. To o blisko 6,5% więcej niż w 2021 roku. Najwięcej takich działań zostało podjętych w Katowicach, a najmniej – w Opolu. W tym okresie liczba decyzji dotyczących BHP wzrosła o przeszło 20%, a nakazujących wypłatę świadczeń pieniężnych – o prawie 15%. Z kolei wniosków w wystąpieniach było rdr. więcej o ponad 23%, a wykroczeń – o 16%.
Według wstępnych danych GIP, w 2022 roku było przeszło 233,8 tys. wniosków w wystąpieniach. To o 23,1% więcej niż w 2021 roku, kiedy wydano ich niecałe 190 tys. W 2022 roku stwierdzono 49,3 tys. wykroczeń. To z kolei oznacza wzrost o 16,3% w porównaniu z 2021 rokiem, kiedy było ich 42,4 tys. Katarzyna Siemienkiewicz podkreśla, że pracodawca nie ma obowiązku podporządkowania się zaleceniom wskazanym w wystąpieniu inspektora pracy. Jednak powinien poinformować odpowiedni organ PIP, w terminie określonym w tym dokumencie, że wykonał określone w nim wnioski. Ekspertka dodaje, że wystąpienie to tak naprawdę zalecenie czy też postulat usunięcia naruszenia prawa przez pracodawcę.
– Mam nadzieję, że część wykroczeń to są naruszenia błahych, formalistycznych przepisów, które nie mają wpływu na prawidłowość procesów zatrudnienia i pracy. Według Kodeksu pracy, wymogiem jest prowadzenie tzw. ewidencji czasu pracy dla każdego pracownika. W niej musi być godzina i minuta rozpoczęcia oraz zakończenia pracy, a także wyliczenie, ile ona trwała. Skądinąd wiemy, że mało kto tego przestrzega, a brak ewidencji jest wykroczeniem. Łatwo więc dać za to grzywnę, choć nie ma tutaj mowy o żadnej szkodliwości społecznej – stwierdza adw. Bartłomiej Raczkowski.
Według planu PIP na 2023 rok, kontroli będzie więcej niż w 2022 roku, co podkreśla Katarzyna Siemienkiewicz. Najistotniejsze działania skoncentrują się na kontrolowaniu prawidłowości zatrudnienia na podstawie umów cywilnoprawnych, ograniczeniu naruszeń przepisów o czasie pracy oraz wypłacie wynagrodzeń i innych świadczeń ze stosunku pracy. Jak informuje ekspertka, nowością w Kodeksie pracy są takie zagadnienia, jak m.in. praca zdalna i nowe uprawnienia rodzicielskie. Być może więc statystyki dotyczące decyzji ulegną zmianie na niekorzyść pracodawców. Jednak będzie to wynikało bardziej z nieznajomości i wielu wątpliwości związanych ze stosowaniem nowych przepisów niż raczej ze złą wolą.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Kosmos! Stworzony przez firmę z Gliwic satelita dostarczył pierwsze obrazy powierzchni Ziemi
2043Izera ma nowego szefa. Zmiany w zarządzie ElectroMobility Poland
62837,1 mln zł skonsolidowanych przychodów. Sunex z Raciborza szacuje finanse za I kwartał 2024 r.
578"Babciowe" - dobra zmiana na rynku pracy? "Czas zweryfikuje"
574Transformacja przemysłowo-energetyczna a polski biznes. "Zmieniły się priorytety"
496JSW wciąż bez nowego prezesa. Sierpień 80: Brak słów! To kompromitacja nowej władzy
+7 / -1Kosmos! Stworzony przez firmę z Gliwic satelita dostarczył pierwsze obrazy powierzchni Ziemi
+6 / -18 Polaków na liście najbogatszych ludzi świata. Wśród miliarderów biznesmen ze Śląska
+3 / -0Koniec bezkrólewia w JSW. "Nareszcie! Ale przed nowym prezesem szereg wyzwań"
+2 / -0"Babciowe" - dobra zmiana na rynku pracy? "Czas zweryfikuje"
+2 / -075 to nowe 65 – wiek już nie przeszkadza firmom (raport)
0Koniec bezkrólewia w JSW. "Nareszcie! Ale przed nowym prezesem szereg wyzwań"
0Zarząd JSW wreszcie w komplecie. Węglowym gigantem pokieruje Ryszard Janta
0Transformacja przemysłowo-energetyczna a polski biznes. "Zmieniły się priorytety"
0Polska krajem paradoksów. "Można być osobą pracującą i biedną jednocześnie"
0