Prawo do emerytury czy renty ustaje wraz ze śmiercią osoby uprawnionej. Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina jednak, że członkowie rodziny mają możliwość otrzymania ostatniej emerytury czy renty, jeżeli zmarły był do niej uprawniony przed śmiercią, ale jej nie pobrał.
Jeżeli zgon świadczeniobiorcy nastąpił przed terminem płatności emerytury lub renty, a istnieje możliwość wstrzymania wypłaty świadczenia, wówczas ZUS wstrzymuje przekazanie pieniędzy od miesiąca, w którym nastąpił zgon. W przeciwnym przypadku wstrzymanie wypłaty świadczenia następuje od miesiąca przypadającego po miesiącu, w którym zmarł emeryt bądź rencista.
Niezrealizowane świadczenie to takie, do którego zmarła osoba była uprawniona przed śmiercią, ale go nie pobrała lub nie zostało ono jej wypłacone.
ZUS wypłaca emerytury i renty w kilku terminach płatności: 1, 5, 6, 10, 15, 20 i 25 dnia danego miesiąca. Zatem świadczenie możemy otrzymać najpóźniej w dniu terminu płatności. Jeśli te daty przypadają w soboty lub niedzielę, ZUS wypłaca emeryturę dzień lub dwa wcześniej.
Jeżeli np. ktoś zmarł 1 września, a wypłatę emerytury miał na 20 września, to najprawdopodobniej w tej sytuacji ZUS nie wypłaci świadczenia, jeśli do ZUS trafi informacja o zgonie. Wówczas niezrealizowaną emeryturę można wypłacić członkom rodziny zmarłego. Muszą w tej sytuacji złożyć stosowny wniosek (ENS) do ZUS.
Świadczenie za dany miesiąc, w którym zmarł świadczeniobiorca, niezależnie od tego czy osoba zmarła pierwszego dnia miesiąca, czy w połowie, należy się za ten miesiąc uprawnionym członkom rodziny. ZUS na wniosek o wypłatę niezrealizowanego świadczenia wyda formalną decyzję i przekaże pieniądze osobom uprawnionym. Wniosek o niezrealizowane świadczenie należy złożyć przed upływem 12 miesięcy od dnia śmierci osoby, której przysługiwało świadczenie – informuje Beata Kopczyńska, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa śląskiego.
Niezrealizowane świadczenie to również takie, gdzie osoba złożyła wniosek o emeryturę bądź rentę, ale nim wydano decyzję przyznającą świadczenie, nastąpił zgon w trakcie miesiąca, w którym powstało prawo do świadczenia. Wobec tego w ramach niezrealizowanych świadczeń wypłaca się kwotę świadczenia za część miesiąca, licząc od daty powstania prawa do świadczenia do ostatniego dnia miesiąca. Podobnie, gdy złożono wniosek o ponowne ustalenie wysokości emerytury lub renty to podwyższone świadczenie przysługujące zmarłemu może być wypłacone uprawnionemu członkowi rodziny w ramach niezrealizowanych świadczeń.
Listonosz, który przynosi pieniądze z emerytury, czy renty po śmierci świadczeniobiorcy, nie powinien jej wypłacać domownikom, tylko zwrócić do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Natomiast uprawniony członek rodziny powinien złożyć do ZUS wniosek o wypłatę tzw. świadczenia niezrealizowanego.
W sytuacji kiedy listonosz wypłaci takie świadczenie po zmarłym, ZUS ustali nadpłatę i będzie dochodził zwrotu wypłaconej kwoty. Pieniądze wypłacone po śmierci emeryta czy rencisty, trzeba zwrócić jako nienależnie pobrane świadczenie.
Jeśli świadczenie przekazywane jest na rachunek bankowy, obowiązek zwrotu dotyczy tych emerytur czy rent, które zostały wypłacone za miesiące następujące po miesiącu, w którym nastąpiła śmierć świadczeniobiorcy. Komu przysługuje wypłata niezrealizowanego świadczenia?
Pod pojęciem „inni członkowie rodziny uprawnieni do renty rodzinnej lub na których utrzymaniu pozostawała osoba zmarła” należy rozumieć wnuk, wnuczka, rodzeństwo – przyjęte na wychowanie i utrzymanie przed osiągnięciem pełnoletności, w tym również w ramach rodziny zastępczej lub rodzinnego domu dziecka, rodzice (ojczym, macocha oraz osoby przyspasabiające).
Dokumenty, na podstawie których ZUS ustali uprawnienia do niezrealizowanych świadczeń, to w szczególności:
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Sklep PGG wycofuje gwarancję koszyka. Są też inne zmiany związane z zakupem węgla
2230Piękne widoki z pociągu. Przez Śląsk będzie kursował ekspres z trzema wagonami ze Szwajcarii
1722O programie 800+ rozmawiamy z Chatem GPT. "Zalecam staranną analizę i konsultacje z ekspertami"
1009800+, darmowe leki i autostrady. Co na to budżet? Analizuje Michał Zwyrtek
933Jerzy Polaczek: Śląsk nie straci kontroli nad Pyrzowicami. Lotnisko czekają inwestycje rzędu 1,5 mld zł
932„Kark” zagroził mu przed domem. Działacz Sierpnia 80 prowadzący profil związkowy na FB w szoku
+37 / -8Kobieta biznesu: Barbara Żukowska, wiceprezes Gliwickiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Przemysłowego Mostostal Zabrze. Pochodzi z Żywca, odniosła sukces dzięki pasji do rozwoju
+22 / -0Jerzy Polaczek: Śląsk nie straci kontroli nad Pyrzowicami. Lotnisko czekają inwestycje rzędu 1,5 mld zł
+6 / -2Ruch w Katowice Airport rośnie aż miło. Kwiecień 2023 roku to kolejny przebity szklany sufit
+4 / -0Katowice Airport: Wizz Air uruchomi dwie nowe trasy
+4 / -0800+, darmowe leki i autostrady. Co na to budżet? Analizuje Michał Zwyrtek
1Spektakularny włam do jubilera. Złodzieje działali jak w Mission Impossible
0Kalkulator cen paliw domowych PAS: gaz najtańszy, ogrzewanie węglem w kopciuchu dla bogatych
0Akcja Greenpeace w Halembie: PGG jednak nie podjęła kroków prawnych wobec aktywistów
0Sklep PGG wycofuje gwarancję koszyka. Są też inne zmiany związane z zakupem węgla
0