Śląski Biznes na weekend

Kuchnia śląska. Co jeszcze pochodzi z naszego regionu?

Ważnym elementem kultury śląskiej jest jej różnorodna i bogata kuchnia. Rozmaitość potraw pojawiających się na stołach rodzin robotniczych zależała przede wszystkim od ich stanu majątkowego oraz sytuacji gospodarczej panującej w owym czasie. Dlatego warto sprawdzić jakie potrawy znane w całej Polsce wywodzą się z naszego regionu.

Reklama

Bigos śląski

Bigos czyli mieszanina ugotowanej kapusty kiszonej, kawałków mięsa i kluseczek, zatopionych w sosie. W przeszłości bigos śląski był daniem spożywanym codziennie, obecnie jednak rzadko można go spotykać na śląskich stołach. Wyparty został przez bigos polski i myśliwski. Jest potrawą bardzo sytą, gotowaną w oparciu o kapustę kiszoną, mięso wieprzowe i ziemniaki, czyli podstawowe i najszybciej dostępne produkty na Śląsku końca XIX i XX wieku. Charakterystyczną jego cechą są kluseczki ziemniaczane.

Garnuszek górniczy

Wśród wielu przytoczonych przepisów nawiązujących do świąt, uroczystości rodzinnych i dnia codziennego jest również przepis na garnuszek górniczy. Jest to sycące i energetyczne danie, przygotowywane w niewielkim naczyniu. Najpierw układa się w naczyniu warstwowo plastry ziemniaków, mięsa wołowego lub wieprzowego przykrytego fasolką szparagową i ogórkami kiszonymi, a następnie wszystko polewa się gęstym sosem i zapieka. Przygotowane gorące danie podawane jest na stół w tych samych naczyniach, w których było zapiekane. Danie to do dziś dzień niezmienioną metodą przygotowywane jest na różnego rodzaju święta w rodzinach robotniczych.

garnuszek-gorniczy

Jurajski żur na grzybach

Jura Krakowsko-Częstochowska to nie tylko niezapomniane malownicze krajobrazy z ruinami zamków, wzniesieniami zwanymi ostańcami, ale również bogactwo lasów bukowo-sosnowych. Lasy Jury obfitują w duże ilości grzybów, głównie borowików, rydzów, kozaków i maślaków. Od pradawnych czasów grzyby były ozdobą i chlubą kuchni polskiej.

Zakwas na żur przygotowywano z mąki żytniej. Najpierw gotowano suszone grzyby (najlepiej borowiki) z dodatkiem cebuli, listka laurowego, kilku ziaren pieprzu i ziela angielskiego. Potem, pod koniec gotowania, wszystko zalewało się żurem i jeszcze chwilę gotowało, a następnie doprawiano solą i pieprzem. Tak przygotowany żur najlepiej smakował z ziemniakami lub chlebem. Żuru gotowało się bardzo dużo, by starczyło dla wszystkich domowników na cały dzień. W ubogich rodzinach żur spożywano dwa, a nawet trzy razy dziennie. Był on także jedzony podczas śniadania wigilijnego, który przyrządzono na wywarze z grzybów przygotowanych na kolację.

zur-jurajski

Cieszyńska kiszona kapusta z zaprażką

Kapusta kiszona z zaprażką była i nadal jest popularnym daniem ludności zamieszkującej Śląsk Cieszyński. Jadano ją codziennie z ziemniakami lub z fasolą, w dni świąteczne z mięsem, a podczas świniobicia z krupniokiem. Potrawa ta jest bardzo syta, o czym świadczy popularne powiedzenie: ziymnoiczki z kapustą robią gębę tłustą.

Kwaśnica

Klarowny wywar z kiszonej kapusty i mięsa wieprzowego. Z gotowanymi kawałkami mięsa wieprzowego, ziemniaków, kapusty kiszonej, marchewki. Kwaśnica to zupa zawdzięczająca swą renomę niepowtarzalnemu smakowi. Lekko lub mocno kwaśna, słonawa, ostra. Posiada zapach kiszonej kapusty, gotowanej wieprzowiny (czasami gotowano kwaśnicę na baraninie) oraz przypraw. Niegdyś była ona spożywana przez górali żywieckich przy okazji świniobicia, które stanowiło duże wydarzenie nie tylko w samym gospodarstwie, ale i we wsi.

kwasnica

„Modro kapusta” – sałatka z czerwonej kapusty

Szczególnie ważną rolę w kuchni śląskiej odgrywała kapusta. Twarde i duże główki kapusty białej i modrej przechowywano w stanie świeżym do Godów. Inne trochę mniej dorodne szatkowano i ubijano w kamiennych garach lub beczkach. Sałatka z modrej kapusty była i jest podawana do wielu dań mięsnych, ale przede wszystkim do rolad wołowych. Autorka Kuchni Śląskiej z przyprawami leczącymi Barbara Jakimowicz-Klein pisze w swojej książce: Nie można wyobrazić sobie kuchni śląskiej bez przekazywanego z pokolenia na pokolenie przepisu na sałatkę z czerwonej (modrej) kapusty. Każda matka przekazywała go swoim córkom i w ten sposób przetrwał do dziś. Najważniejsza reguła prawdziwej śląskiej modrej kapusty głosi: poza tłuszczem i spoiwem siedem rzeczy składa się na tę potrawę, a przy przygotowaniu jej należy co jakiś czas policzyć szybko czy niczego nie zapomnieliśmy.

modra-kapusta

Czy te dania goszczą na Waszych stołach? 

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Otrzymuj najciekawsze newsy biznesowe ze Śląska!

Zapisz się do naszego newslettera!

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 508

Prezentacje firm