Leo Express Global może jeździć przez Polskę między Pragą a granicą polsko-białoruską. Urząd Transportu Kolejowego dał zgodę czeskiemu przewoźnikowi na regularne połączenia pasażerskie uwzględniające miasta Śląska i Zagłębia przez kolejnych 5 lat. - Zwiększenie konkurencyjności na polskich torach powinno służyć przede wszystkim pasażerom – mówi prezes UTK.
Czyżby szykowała się rewolucja w połączeniach pasażerskich Śląska i Zagłębia ze stolicą? Prezes Urzędu Transportu Kolejowego jeszcze w grudniu przyznał czeskiemu przewoźnikowi kolejowemu Leo Express Global otwarty dostęp dla pasażerskich przewozów kolejowych na odcinku przebiegającym przez terytorium Rzeczypospolitej Polskiej dla trasy Praha hl. n. – Terespol – granica państwa i w relacji powrotnej.
Przewoźnik jest uprawniony do uruchomiania codziennie 4 par pociągów od poniedziałku do niedzieli. Leo Express Global wnioskowało oraz otrzymało możliwość zatrzymywania się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na następujących stacjach pasażerskich: Zebrzydowice, Pszczyna, Tychy, Katowice Ligota, Katowice, Sosnowiec Główny, Dąbrowa Górnicza, Zawiercie, Włoszczowa Północ, Opoczno Południe, Warszawa Zachodnia, Warszawa Centralna, Warszawa Wschodnia, Mińsk Mazowiecki, Siedlce, Łuków oraz Terespol. Otwarty dostęp został przyznany zgodnie z wnioskiem przewoźnika do 10 grudnia 2024 r.
- Cieszę się, że mogłem wydać kolejną decyzję otwartego dostępu – mówi dr inż. Ignacy Góra, Prezes Urzędu Transportu Kolejowego. – Zwiększenie konkurencyjności na polskich torach powinno służyć przede wszystkim pasażerom – zaznacza Góra.
Wnioski o badanie równości ekonomicznej zostały złożone przez PKP Intercity, Ministra Infrastruktury oraz przez Przewozy Regionalne. Ponadto Koleje Mazowieckie, Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie, PKP PLK oraz marszałek województwa mazowieckiego nadesłali swoje stanowiska dotyczące nowego połączenia.
Polscy przewoźnicy podobnie jak minister infrastruktury nie kryli obaw. Najwięcej zastrzeżeń zgłosiło PKP Intercity. Spółka obawiała się utraty pasażerów, a tym samym części dochodów. Z punktu widzenia pasażera obawy te brzmią mało poważnie. Otóż z wyjaśnień spółki, z którymi w całości można się zapoznać w decyzji UTK wynika, że aby przytrzymać pasażerów będzie zmuszona wprowadzić promocje na bilety, a także ściągnąć lepszy tabor.
„PKP Intercity […] zauważyła, że uruchomienie nowego połączenia przez Leo Express Global wiązać się może z reakcją przedsiębiorstwa polegającą na wprowadzeniu obniżek cen biletów na przejazd oraz wprowadzeniem większej liczby promocji, w celu zatrzymania pasażera przy swoich usługach.
Zdaniem PKP Intercity, pojawienie się nowej usługi Leo Express Global może również spowodować konieczność zestawiania zagrożonych pociągów nowym i zmodernizowanym taborem, co spowoduje, że wskazany tabor będzie musiał zostać przekierowany z innych rejonów Polski. Pojawienie się konkurencji, w postaci Leo Express Global, może skutkować koniecznością zwiększenia nakładów na inwestycje i modernizacje dotychczas użytkowanego przez PKP Intercity taboru. Ww. przewoźnik kolejowy zauważył również, że nowa usługa przewozu osób Leo Express Global może negatywnie odbić się na wynikach generowanych przez pociągi komercyjne, uruchamiane przez PKP Intercity.” czytamy w wyjaśnieniach narodowej spółki zamieszczonych w uzasadnieniu decyzji UTK.
Inny punkt widzenia przedstawił Leo Express Global. Przewoźnik powołując się na przykłady Czech i Włoch wyjaśniał, że otwarty dostęp do rynku i konkurencja sprzyjają przewozom pasażerskim. „W obu tych państwach, obserwując ofertę przewozową od momentu wejścia na rynek nowych przewoźników, można zaobserwować znaczny wzrost zainteresowania przejazdami koleją, w szczególności w zakresie wzrostu liczby podróżnych. […]
w okresie rozpoczęcia konkurencji na torach (w wyniku przyznania decyzji o otwartym dostępie) atrakcyjność oferty kolejowej przyczyniła się do rezygnacji podróżnych z innych środków transportu.
Doświadczenia Czech i Włoch potwierdzają, że na wejściu na rynek przewoźników komercyjnych, skorzystać mogą nie tylko pasażerowie, ale również podmioty dotychczas prowadzące działalność w obszarze przewozu osób. Z punktu widzenia pasażerów, wprowadzenie nowych połączeń komercyjnych skutkowało m.in. wprowadzeniem nowych ofert dla podróżnych, jak również obniżeniem cen biletów bez jednoczesnego pogorszenia standardu obsługi pasażerów.”
Prezes UTK po analizie danych doszedł do wniosku, że wejście czeskiego przewoźnika nie zakłóci równowagi ekonomicznej, głównie dlatego, że planowane przewozy Leo Express Global mają zapewniać nową (a więc dotychczas nierealizowaną) usługę przewozu na trasie międzynarodowej. Nowe połączenia w ocenie Prezesa UTK powinny stanowić uzupełnienie oferty przewozowej na obszarze województw: śląskiego, świętokrzyskiego, łódzkiego, mazowieckiego oraz lubelskiego.
„Nowa usługa Leo Express Global powinna przede wszystkim stanowić odpowiedź na dotychczas niezaspokojone potrzeby podróżnych, w szczególności w zakresie przejazdów na terytorium innego państwa.” podaje UTK.
Urząd zwraca uwagę, że w przypadku prac modernizacyjnych i remontowych powodujących zmniejszenie zdolności przepustowej kursowanie pociągów Leo Express Global nie może zakłócić kursowania pociągów ważnych z punktu widzenia interesu społeczno-gospodarczego kraju.
Przewoźnik powinien wykonywać połączenia w częstotliwości i pełnej relacji, którą sam wskazał we wniosku. Odstępstwo od tej reguły jest możliwe jedynie wówczas, gdy przyczyną braku możliwości realizacji otwartego dostępu będą okoliczności niezależne od przewoźnika.
Leo Express póki co nie podaje, kiedy uruchomi połączenia.
Tagi: Kolej, leo express, PKP Intercity
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Absurdy górniczej rzeczywistości. Zwolniony za fikcyjne zjazdy związkowiec wraca do JSW
3257Ponad 247 mln kary dla EC Będzin. "To przejaw problemu, z jakim boryka się sektor energetyczny w Polsce"
2473"Ostry prezes", "nożownik z JSW" - istne jaja na Facebooku Sierpnia 80. Związkowcy: znów jątrzą! (wideo)
2058Dramatyczna kondycja polskiego górnictwa. "Koszt wydobycia węgla kamiennego najwyższy w historii"
639Black Friday: jak nie dać się omamić? Naukowcy z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach podpowiadają
636Dla wielu był symbolem dzieciństwa i młodości. Legendarny dziennik "Sport" przestanie istnieć
+19 / -2Poprzemysłowe obiekty rozwiną Śląskie. Na te projekty przypłyną miliony z Brukseli
+3 / -0Dramatyczna kondycja polskiego górnictwa. "Koszt wydobycia węgla kamiennego najwyższy w historii"
+3 / -0Ranking: Katowice miastem przyszłości i biznesu. W sądziedztwie Glasgow i Manchester
+3 / -0Po katastrofie w Pniówku: Metaniarze z JSW z zarzutami. Mieli fałszować dokumentację
+2 / -0Niepokojące informacje z ZUS-u. "Dzieje się coś niedobrego"
0Ponad 247 mln kary dla EC Będzin. "To przejaw problemu, z jakim boryka się sektor energetyczny w Polsce"
0Włosi zaprojektowali Izerę SUV. Polski samochód ma ruszyć na podbój Europy
0Po katastrofie w Pniówku: Metaniarze z JSW z zarzutami. Mieli fałszować dokumentację
08,5 mln zł dla Rafako od Taurona Wytwarzanie. Spółki zawarły ugodę z zakładami ubezpieczeń dot. warunków wypłaty odszkodowania
0
~maxiik 2020-01-06
16:09:22
Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.