Inwestycje i nieruchomości

Madryt mówi "nie" miejskim hulajnogom elektrycznym. Czy śląskie pójdzie śladem Hiszpanów?

2024-09-30, Autor: Magdalena Zmysłowska

Władze Madrytu ogłosiły cofnięcie zezwolenia trzem firmom zajmującym się wypożyczaniem elektrycznych hulajnóg. Decyzja ta ma na celu poprawę bezpieczeństwa mieszkańców, szczególnie pieszych. Czy podobny los czeka jednoślady, które widzimy na ulicach miast w województwie śląskim? Zapytaliśmy o to przedstawicieli Metropolii GZM.

Reklama

Madryt już zaostrzył przepisy dotyczące elektrycznych hulajnóg

Władze Madrytu ogłosiły cofnięcie zezwolenia trzem firmom zajmującym się wypożyczaniem elektrycznych hulajnóg. Od października tego roku hulajnogi obsługiwane przez Lime, Dott i Tier Mobility zostaną usunięte z ulic stolicy Hiszpanii.

Decyzja ta ma na celu poprawę bezpieczeństwa mieszkańców, szczególnie pieszych.

- Naszym priorytetem jest fizyczna integralność i bezpieczeństwo mieszkańców Madrytu. Cofamy zezwolenie firmom obsługującym hulajnogi elektryczne na ulicach miasta. Nie spełniły warunków, które nałożyliśmy, aby zagwarantować bezpieczeństwo pieszych, zwłaszcza naszych seniorów - napisał 5 września na platformie X burmistrz Madrytu, José Luis Martínez-Almeida.

 

 

 

 

Zdaniem władz stolicy Hiszpanii, firmy zarządzające flotą około 6 tysięcy elektrycznych pojazdów nie spełniły warunków dotyczących ochrony pieszych, w szczególności osób starszych, oraz nie zapewniły usług dla całego obszaru miasta.

Dodatkowo, według burmistrza Madrytu, firmy te nie wdrożyły odpowiednich technologii, które zapobiegłyby poruszaniu się hulajnóg po chodnikach i ich nieprawidłowemu parkowaniu. Firmy te nie miały również odpowiedniego ubezpieczenia.

Europa już sprząta elektryczne hulajnogi ze swoich ulic

Władze Madrytu zwracają uwagę na podobne kroki podjęte w innych europejskich stolicach, takich jak Paryż, gdzie w wyniku referendum usunięto około 15 tysięcy hulajnóg elektrycznych z ulic miasta.

Mimo wprowadzenia tych ograniczeń, prywatne hulajnogi elektryczne nadal będą mogły poruszać się po stolicy Hiszpanii bez przeszkód.

Madryt mówi "nie" miejskim hulajnogom elektrycznym. Czy śląskie pójdzie śladem Hiszpanów?

Czy podobny los czeka operatorów, którzy obsługują elektryczne jednoślady na ulicach miast w województwie śląskim? O opinię na temat kroków podjętych przez Hiszpanów, zapytaliśmy przedstawicieli Metropolii GZM.

Decyzja władz Madrytu o zakazie używania hulajnóg elektrycznych może być uzasadniona, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę niebezpieczeństwa związane z ich niewłaściwym użytkowaniem - przyznaje w rozmowie ze Śląskim Biznesem Marcin Dworak, Pełnomocnik GZM ds. nowej mobilności. - Hulajnogi elektryczne, choć stanowią wygodny i ekologiczny środek transportu, mogą stwarzać poważne zagrożenie na drodze, zwłaszcza gdy są używane niezgodnie z przepisami.

Nasz rozmówca przypomina, że niechlubne przypadki, takie jak jazda z nadmierną prędkością, nieprzestrzeganie zasad ruchu drogowego czy korzystanie z hulajnogi pod wpływem alkoholu, mogą prowadzić do wypadków z udziałem pieszych i innych uczestników ruchu.

Ryzyko wypadków może dodatkowo zwiększać brak odpowiedniej infrastruktury oraz świadomości użytkowników co do zasad bezpieczeństwa. Z tego punktu widzenia władze mogą mieć rację, wprowadzając taki zakaz, szczególnie jeśli celem jest ochrona zdrowia i życia obywateli - dodaje Marcin Dworak.

Czy w Polsce miejskie e-hulajnogi zaczną znikać, jak te w Madrycie czy Paryżu? Komentuje GZM

Zdaniem Marcina Dworaka, warto jednak zauważyć, że całkowity zakaz może być postrzegany jako zbyt restrykcyjny.

Lepiej byłoby skupić się na edukacji użytkowników oraz egzekwowaniu istniejących przepisów, zamiast wprowadzać całkowite ograniczenia - sugeruje. - Poza tym Madryt nie jest jedynym miastem, które wprowadza ograniczenia w ruchu hulajnóg sharingowych.

- Oslo, które w 2021 roku było liderem na rynku europejskim pod względem liczby urządzeń na mieszkańca, wprowadziło limit dotyczący maksymalnej ilości hulajnóg na ulicach - przypomina  Pełnomocnik GZM ds. nowej mobilności. - Z 30 tysięcy zostało ich 8 tysięcy. Miasto wydaje roczne licencje, co znacząco wzmacnia konkurencję wśród operatorów, szczególnie w kwestii spełniania oczekiwań ratusza.

W efekcie osiągnięto większy porządek na ulicach i przestrzeganie ustaleń. W Oslo, podobnie jak w Lizbonie, wprowadzono zakaz wypożyczania hulajnóg nocą, kiedy dochodziło do wypadków związanych z nadużywaniem alkoholu - dodaje.

W Wiedniu z kolei, władze wymogły na operatorach integrację e-hulajnóg z transportem publicznym.

Zakazano parkowania na chodnikach, a jednoślady są monitorowane, dzięki dostępowi do modułów GPS przez miejskie służby. Ponadto nieprawidłowo zaparkowane hulajnogi można zgłaszać przez miejską aplikację. Tym sposobem kary za nieprawidłowe parkowanie są nieuniknione - tłumaczy Marcin Dworak.

Nasz rozmówca zwraca przy tym uwagę, że jeśli chodzi o porzucane na środku ulicy hulajnogi, dobrym wzorem mogłyby być rozwiązanie zastosowane w metropolitalnym systemie rowerowym Metrorower.

Tu, za pozostawienie roweru poza stacją użytkownik, ponosi dodatkową opłatę w wysokości 10 zł, a osoba, która odprowadzi rower spoza stacji na jego legalne miejsce, otrzymuje od operatora 5 zł. W efekcie 76% rowerów pozostawionych poza stacją jest odprowadzana przez następnych użytkowników w ciągu około 2 godzin. Zatem można sprawić, by system regulował się samoistnie - podsuwa Marcin Dworak. - Co do zasady użytkownicy największego systemu rowerowego w Polsce, Metroroweru (mowa o 7 tysiącach jednośladów), kończą wypożyczenie poza wyznaczoną strefą na poziomie 3,5%.

Czy operatorzy hulajnóg elektrycznych w województwie śląskim obawiają się, że podzielą los tych z Madrytu i Paryża? Pytania w tej sprawie skierowaliśmy do trzech firm obsługujących pojazdy, wciąż jednak nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Kiedy je dostaniemy, wrócimy do tematu.

A Wy co sądzicie o problemie? Czy miejskie hulajnogi elektryczne to pożyteczne rozwiązanie, czy raczej utrudnienia?

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 679