Inwestycje i nieruchomości

Marszałek też przeciwko kolei CPK. Chełstowski oburzony "dialogiem w wydaniu PiS"

Author profile image 2023-03-23, Autor: Magdalena Zmysłowska

Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego wzbudza wielkie emocje. 22 marca w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim odbyło się spotkanie, na którym przedstawiono wybrany wariant inwestorski dla linii CPK Katowice - Ostrawa. Z kolei, przed gmachem urzędu zebrali się protestujący przeciwko budowie CPK. Ale nie tylko mieszkańcy Śląska zabierają głos w sprawie. Swoje stanowisko przedstawili również samorządowcy, w tym marszałek Jakub Chełstowski, który jeszcze wczoraj skierował do wojewody śląskiego pismo w sprawie pilnego zwołania posiedzenia plenarnego Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego ws. CPK z udziałem ministra Horały.

Reklama

Protest w Katowicach przeciwko budowie CPK

Gdy 22 marca w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim trwało ogłoszenie wariantu dla odcinka Kolei Dużych Prędkości: Katowice-Ostrawa, o czym pisaliśmy <<CPK ujawnia plany. Znamy wariant inwestorski linii Katowice – Ostrawa>>, na Placu Sejmu Śląskiego przed gmachem Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, zebrali się protestujący przeciwko budowie CPK. Mieli ze sobą transparenty.

Przypomnijmy, plany zakładają m.in. poprowadzenie nowej linii na terenie Mikołowa. Inwestycja budzi jednak od początku wiele kontrowersji związanych z procesem wywłaszczeń mieszkańców.

Tymczasem protestujących, podobnie jak grupy parlamentarzystów i radnych (w tym gronie byli m.in. posłowie RP Gabriela Lenartowicz, Ewa Kołodziej i Tomasz Olichwer oraz radni Sejmiku Katarzyna Stachowicz i Grzegorz Wolnik), długo nie chciano wpuścić do Sali Marmurowej.

Wejścia odmówiono także członkowi Zarządu Województwa Śląskiego, Krzysztofowi Klimoszowi. Wejście było blokowane przez pracowników ochrony i policję. Sytuacja oburzyła marszałka województwa śląskiego.

To jest skandal! Wojewoda Śląski Jarosław Wieczorek organizuje spotkanie z Marcinen Horałą, na które nie wpuszczono działającego dziś w moim imieniu Krzysztofa Klimosza z Zarządu Województwa Śląskiego. Na spotkanie nie wpuszczono mieszkańców. Tak wygląda dialog według PiS. Po prostu skandaliczna sytuacja!!! - skomentował wczoraj Jakub Chełstowski.

Dodał, że jeśli jakikolwiek projekt, który ma finalnie zostać przekuty w inwestycję stoi w kolizji z interesem społecznym należy go zweryfikować.

Tyle że ze stroną społeczną należy rozmawiać, a nie ludzi zwyczajnie zbywać. W praktyce mamy powrót do centralistycznej polityki, wizji państwa, które ma decydować za obywatela. Głos mieszkańców regionu musi wybrzmieć. Dlatego w ramach Sejmiku województwa powstała Komisja Doraźna dotycząca CPK. Nie chcemy być biernym obserwatorem krzywdy jaka ma spotkać ludzi. Dzisiejszy protest pokazuje, że problem jest ogromny, a frustracja mieszkańców, zresztą jak najbardziej uzasadniona – narasta – ocenia marszałek województwa, Jakub Chełstowski.

Gorąco podczas spotkania w sprawie CPK. Marszałek oburzony

Jak poinformował Sławomir Gruszka, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego, Marszałek Jakub Chełstowski skierował wczoraj do wojewody śląskiego pismo w sprawie pilnego zwołania posiedzenia plenarnego Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego ws. CPK z udziałem ministra Horały.

W sprawie wypowiedzieli się również inni samorządowcy.


Budowa Kolei Dużych Prędkości w ramach Centralnego Portu Komunikacyjnego od początku budzi kontrowersje i sprzeciw tysięcy mieszkańców, którym grozi wywłaszczenie. Aby rozwiązać problem potrzebny jest dialog i wsłuchanie się w głos społeczny. Trudno jednak o merytoryczną dyskusję, gdy na konferencję z udziałem przedstawicieli rządu nie tylko nie zostaje wpuszczony członek zarządu województwa, ale utrudnia się to mieszkańcom obawiającym się o swoje domostwa w związku z realizacją tej inwestycji. Nikt nie pyta ich o zdanie, co stoi w kolizji z zasadami obowiązującymi w demokratycznym państwie. W mojej ocenie mamy do czynienia z ignorancją zamiast rozmowy i wspólnego szukania rozwiązań. Jestem mocno rozczarowany taką postawą – mówił Krzysztof Klimosz, członek zarządu województwa.


- Sposób, w jaki dzisiaj potraktowano mieszkańców protestujących w sprawie Kolei Dużych Prędkości pokazuje, że władza nadal pozostaje głucha na apele kierowane bezpośrednio do strony rządowej. Nie zamierzamy jednak czekać z założonymi rękami aż władza za nas będzie decydować. Dlatego w ramach Sejmiku województwa powołaliśmy Komisję Doraźną ws. CPK, która będzie głosem społecznym i samorządowym dotyczącym tej budzącej ogromne kontrowersje inwestycji. Mieszkańcy poszczególnych miejscowości nie są w stanie inaczej przebić się ze swoim przekazem, a w przypadku Sejmiku jesteśmy w stanie działać na szczeblu regionalnym. Dobrze, że sprawą mocno interesują się media. Ten przekaz jest potrzebny, bo o zagrożeniach – czysto ludzkich, jak i środowiskowych jakie niesie za sobą budowa tras dla szybkich kolei w ramach CPK trzeba mówić głośno – konkluduje radny Sejmiku Grzegorz Wolnik, przewodniczący Komisji Doraźnej ds. CPK.


Publiczne inwestycje mają służyć mieszkańcom, ale nie można ich realizować na ludzkiej krzywdzie. Pomijanie racji mieszkańców, którym grozi wywłaszczenie, zaś rekompensaty nie pokrywają faktycznej wartości majątku to po prostu bezduszność. Protesty mieszkańców przybierają na sile, ale rządzący nie są zbyt chętni do rozmów z ludźmi. Zdają się być głusi na ich obawy, a wręcz strach przed jutrem. Sposób, w jaki próbuje się to realizować pozostawia wiele do życzenia – zaznacza radna Sejmiku, Katarzyna Stachowicz.

Podczas konferencji eksperci CPK wskazali wariant W72, który przewiduje budowę nowych stacji kolejowych m.in. w Żorach Północnych i Mszanie. Projekt miałby zapewnić włączenie do sieci kolejowej 90-tysięcznego Jastrzębia-Zdroju, czyli największego dziś miasta w Polsce bez dostępu do kolei. Wybrany wariant z przebiegiem na terenie Mikołowa wzdłuż istniejącej linii nr 140 Katowice wiąże się jednak z koniecznością wyburzeń domów, co budzi sprzeciw lokalnej społeczności.

- Tak zwana granatowa linia poprowadzona przez centrum Mikołowa zakłada wyburzenie 147 domów i 317 mieszkań. To samo jest w Orzeszu, Czerwionce-Leszczynach czy nawet w Katowicach. W imię czego za ludzie mają godzić się na wywłaszczenie? – nie kryje oburzenia Ewa Chmielorz reprezentująca społeczny komitet mieszkańców.

W najbliższym czasie odbędzie się Komisja Doraźna Sejmiku województwa ds. CPK.

- W imieniu Zarządu Województwa Śląskiego oraz Sejmiku Województwa Śląskiego stanowczo protestuję przeciwko sytuacji, która miała miejsce dziś w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim. Działając w imieniu Zarządu Województwa Śląskiego chciałem wziąć udział w spotkaniu dotyczącym ogłoszenia wariantu inwestorskiego Kolei Dużych Prędkości. Nie zostałem jednak wpuszczony na salę. Pan wojewoda śląski Jaroslaw Wieczorek i Pan pełnomocnik Marcin Horała, jako organizatorzy spotkania, ponoszą odpowiedzialność za skandaliczne zachowanie pracowników i ochrony budynku. Na spotkanie dopiero po kilkunastominutowej emocjonalnej rozmowie zostali wpuszczeni radni Sejmiku Województwa Śląskiego, działający w imieniu mieszkańców. Radnym Sejmiku utrudniano de facto dostęp do miejsca pracy. Przypomnę, że nie chciano ich wpuścić do budynku, który jest siedzibą Sejmiku Województwa Śląskiego. To skandaliczne utrudnianie wykonywania mandatu radnego Sejmiku Województwa Śląskiego. Władze województwa już kilkukrotnie zapraszały sekretarza stanu Marcina Horałę na spotkanie z samorządem regionalnym, samorządami lokalnymi, a przede wszystkim mieszkańcami. Do tej pory apele nie spotykały się ze zrozumieniem. Ponawiam tę inicjatywę. W imieniu Zarządu Województwa i Sejmiku Województwa Śląskiego zapraszam na posiedzenie komisji doraźnej Sejmiku Województwa Śląskiego ds. analizy inwestycji kolejowych i innych inwestycji realizowanych przez administrację rządową, w kontekście ich wpływu na realizację zadań Województwa Śląskiego. Liczymy na to, że spotkanie odbędzie się w możliwie szybkim terminie w sali Sejmu Śląskiego – czytamy we wczorajszym oświadczeniu przekazanym przez członka zarządu Krzysztofa Klimosza. 

Nie dla CPK. Mieszkańcy protestują

Inwestycja od początku wzbudza ogromne kontrowersje. Wielu mieszkańców, również Katowic, może stracić swoje domy. CPK organizowano konsultacje, łącznie 98 spotkań z mieszkańcami i samorządowcami. Odbyły się na terenie 15 gmin, przez które przebiegały warianty linii kolejowych: Katowice, Mikołów, Tychy, Łaziska Górne, Wyry, Czerwionka-Leszczyny, Rybnik, Orzesze, Żory, Świerklany, Mszana, Wodzisław Śląski, Jastrzębie Zdrój, Gorzyce, Godów.

W latach 2021-2022 doszło do 35 spotkań z mieszkańcami: w trybie stacjonarnym i zdalnym (z powodu COVID-19), podczas których zebranych zostało ponad 7 tys. uwag i opinii.

Mieszkańcy nie chcieli zgodzić się na inwestycje. W samych Katowicach doszło do kilku protestów przeciwko budowie CPK. Na spotkanie z przedstawicielami CPK przychodziło mnóstwo mieszkańców. Nie zabrakło na nim m.in. prezydenta Katowic, Marcina Krupy, który wysłuchał mieszkańców i z nimi rozmawiał.

CPK Katowice-Ostrawa. Wybrano wariant

22 marca oficjalnie ogłoszono wybrany wariant inwestorski dla odcinka Kolei Dużych Prędkości: Katowice -Ostrawa. Jak czytamy, wskazany przez CPK przebieg zakłada najmniej wyburzeń i najmniejsze oddziaływanie na środowisko naturalne spośród wszystkich badanych. Nowa linia oznaczać będzie m.in. koniec wykluczenia kolejowego Jastrzębia-Zdroju.

Decyzję podjęto po prawie 100 spotkaniach z mieszkańcami i samorządowcami, a także zebraniu ponad 7 tysięcy uwag. Wybranie optymalnego wariantu na tym odcinku było wyzwaniem projektowym. Budowa Kolei Dużych Prędkości wymaga dotrzymania ściśle określonych parametrów technicznych (związanych m.in. z geometrią toru). Tymczasem w tym regionie Polski znajdują się liczne obszary szkód górniczych i tereny cenne przyrodniczo. Planowania nie ułatwiają też rozległe tereny zurbanizowane i sąsiedztwo autostrady A1 - informuje CPK.

Jako rekomendowany wariant eksperci CPK wskazali wariant W72, który przewiduje budowę nowych stacji kolejowych m.in. w Żorach Północnych i Mszanie, możliwość powstania terminala intermodalnego w Wodzisławiu Śląskim, dodatkowy odcinek łączący Wodzisław Śląski i centrum Jastrzębia-Zdroju oraz nowe odcinki umożliwiające szybkie połączenia m.in. Rybnika i Żor z Katowicami i resztą kraju.
 

CPK Katowice-Ostrawa

Projekt CPK zapewni włączenie do sieci kolejowej 90-tysięcznego Jastrzębia-Zdroju, czyli największego dziś miasta w Polsce bez dostępu do kolei. Powstaną nowe dworce i przystanki kolejowe, np. Jastrzębie-Zdrój Centrum i Zachód. W ten sposób nadrabiamy zaległości ostatnich dziesięcioleci. Dzięki inwestycjom CPK na Śląsku kolej obejmie swoim zasięgiem ponad 3,5 mln mieszkańców tego regionu, m.in. Jastrzębia, Żor, Rybnika i Wodzisławia - mówił wczoraj wiceminister funduszy i polityki regionalnej, pełnomocnik rządu ds. CPK, Marcin Horała. 

Inwestycje CPK w województwie śląskim mają pozwolić na skrócenie czasów przejazdu. Z Katowic do Jastrzębia-Zdroju pasażerowie dojadą w 50 min pociągiem regionalnym lub w 35 min przyspieszonym (obecnie brak połączenia). Do Katowic z Rybnika podróż pociągiem potrwa 25 min (obecnie ponad dwa razy dłużej), a z Wodzisławia Śląskiego ok. 40 min (dziś ponad 1 godz.).

Z Żor Północnych do Katowic dojazd koleją zajmie ok. 20 min, a z Wodzisławia Śląskiego do Jastrzębia-Zdroju ok. kwadransa (obecnie takich połączeń nie ma w ogóle). Z Jastrzębia-Zdroju i Rybnika dojedziemy do Warszawy w 2 godz.

Odcinek Katowice - Ostrawa to nie tylko ważna inwestycja kolejowa w regionie Śląska, ale też element transeuropejskiej sieci transportowej (TEN-T), czyli docelowo łącznik Katowic, Krakowa i Warszawy z Brnem, Pragą, Bratysławą, Wiedniem i Budapesztem. Nasza inwestycja ma charakter transgraniczny i jest ściśle skoordynowana z działaniami inwestycyjnymi przedsiębiorstwa Správa železnic, czyli naszym czeskim partnerem - zaznacza prezes spółki CPK, Mikołaj Wild.

Podkreślono, że linia Katowice - Ostrawa jako element kolei Grupy Wyszehradzkiej V4 przyczyni się do wzrostu znaczenia Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego, czyniąc go ważnym węzłem transportowym w regionie Trójmorza i zapewniając szybkie połączenia z większością dużych miast środkowej i południowej Europy.

Czym jest Centralny Port Komunikacyjny?

Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który zintegruje transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach projektu w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3000 hektarów zostanie wybudowany Port Lotniczy Solidarność. W pierwszym etapie ma obsługiwać 40 mln pasażerów rocznie.

Jak informuje CPK, celem studium wykonalności dla odcinka Katowice - Ostrawa było przeanalizowanie wariantów z uwzględnieniem licznych kryteriów, m.in. technicznych, eksploatacyjnych, ekonomicznych, społecznych, środowiskowych, ukształtowania terenu i zagospodarowania przestrzennego.

Wskazany wariant W72 zapewnia utrzymanie założeń projektowych CPK dotyczących prędkości maksymalnej 250 km/godz. i skrócenia czasów przejazdu, a jednocześnie oznacza najmniej wyburzeń spośród czterech ostatecznie rozpatrywanych przebiegów oraz ma najmniejszy wpływ na korytarze ekologiczne i szlaki migracyjne zwierząt - informuje CPK.

Program kolejowy CPK zakłada budowę ok. 2 000 km nowych linii (10 tzw. szprych CPK) i jest odpowiedzią na ponad 30 lat prawie całkowitego przestoju w tej dziedzinie w Polsce. Dla 1 500 km z nich są już gotowe albo przygotowywane studia wykonalności, a dla odcinków Warszawa - Łódź i Łódź - Wrocław trwa już projektowanie.

Nowe linie będą wykorzystywane do obsługi przede wszystkim pociągów dalekobieżnych, w tym Kolei Dużych Prędkości (z maksymalną prędkością eksploatacyjną 250 km/h i możliwością podniesienia jej w przyszłości do 350 km/h), jak również przez pociągi regionalne, a na wybranych odcinkach przez składy towarowe. Kluczowy odcinek Warszawa - CPK - Łódź ma być uruchomiony jednocześnie z pierwszym etapem Lotniska CPK.

CPK podaje, że inwestycja powinna umożliwić stworzenie ponad 150 tys. nowych miejsc pracy. W rejonie CPK powstanie Airport City, w skład którego wejdą m.in. obiekty targowo-kongresowe, konferencyjne i biurowe. CPK jest w 100 proc. własnością Skarbu Państwa.

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Otrzymuj najciekawsze newsy biznesowe ze Śląska!

Zapisz się do naszego newslettera!

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 534

Prezentacje firm