Ministerstwo Finansów zapowiada zniesienie w najbliższym czasie właściwości miejscowej urzędów skarbowych. Oznacza to, że sprawy związane z podatkami będzie można załatwić w dowolnym urzędzie w Polsce.
Eksperci podatkowi i przedstawiciele firm informatycznych wskazują, że Polska powinna wejść na drogę cyfrowych rozliczeń podatkowych w czasie rzeczywistym.
- W najbliższym czasie będziemy zmierzać do zniesienia właściwości miejscowej urzędów skarbowych - powiedział Tomasz Słaboszowski, wiceminister finansów i zastępca szefa Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) podczas debaty „Technologie w podatkach”, zorganizowanej przez PAP i firmę doradczą PwC.
- Zniesienie właściwości miejscowej urzędów skarbowych jest bardzo potrzebne z punktu widzenia skuteczności pracy aparatu skarbowego - mówił Tomasz Słaboszowski. Wiceszef KAS podkreślił też, że z drugiej strony taka zmiana ułatwi klientom załatwianie spraw.
Wiceszef KAS dodał, że kolejnym krokiem będzie możliwość załatwiania spraw wirtualnie.
- To jest związane z projektem e-urząd, w ramach którego będziemy zmierzać do tego, aby klient zewnętrzny mógł dokonać rozliczenia i załatwić swoje sprawy w świecie wirtualnym bez konieczności odwiedzania siedziby urzędu
- zaznaczył wiceminister Słaboszowski.
Podkreślił jednocześnie popularność i rolę już wdrożonych rozwiązań, takich jak np. rozliczenie „Twój e-PIT”. - Procent rozliczających się tą drogą podatników jest większy niż przez nas zakładany - oznajmił.
Marcin Sidelnik, partner w PwC i ekspert ds. technologicznych, podkreślił wagę nowych technologii w działaniu administracji skarbowej.
- Nie ma mowy o zmniejszeniu luki podatkowej bez technologii, bez danych przesyłanych przez podatników do administracji w formie cyfrowej. W krajach Unii Europejskiej, na które przypada większość światowej luki podatkowej, rewolucja cyfrowa przebiega najbardziej dynamicznie
- powiedział.
Według Sidelnika w Polsce co roku składanych jest ponad 80 mln deklaracji podatkowych od osób fizycznych, a w tej chwili ponad 90 proc. z nich wysyłanych jest cyfrowo.
- Cyfryzację podatków przyspieszyło też wprowadzenie jednolitego pliku kontrolnego (JPK), co zrewolucjonizowało sposób posługiwania się danymi w relacjach pomiędzy podatnikami a administracją - mówił partner w PwC. Wskazywał, że JPK jest wykorzystywany w kontrolach i postępowaniach sprawdzających: w 2018 r. JPK wykorzystano w ok. 30 proc. kontroli, podczas gdy rok wcześniej - w ok. 12 proc.
W opinii Marcina Sidelnika o dynamice cyfryzacji podatków w ostatnich 10 latach decydują takie rozwiązania, jak właśnie JPK czy e-faktura - które umożliwiają przesyłanie ogromnej ilości danych transakcyjnych.
W wielu krajach w coraz większym stopniu przesyłanie tych danych następuje w czasie rzeczywistym np. w Hiszpanii, Włoszech, na Węgrzech. Takim przykładem są też Chiny.
- W Azji czy Ameryce Południowej dynamika cyfryzacji administracji podatkowej jest bardzo duża i część z tych krajów już wyprzedza Polskę. W Polsce JPK wysyłane jest w cyklu miesięcznym, ale w wielu krajach odbywa się to w czasie rzeczywistym. Przyszłość podatków to podatki cyfrowe w czasie rzeczywistym i bez deklaracji
- mówił przedstawiciel PwC.
Jak powiedział Piotr Ciski, prezes Sage, firmy oferującej systemy finansowo-księgowe, jeżeli wszedłby w życie system rozliczania on-line, to każda transakcja, która pojawia się w gospodarce, miałaby natychmiast swoje odzwierciedlenie w postaci elektronicznej w Ministerstwie Finansów.
- Ma to mnóstwo zalet, bo z jednej strony zdejmuje odpowiedzialność z podatników w zakresie dokumentacji i deklaracji, z drugiej natomiast - eliminuje czarny rynek. Dlatego zmiany powinny iść w kierunku systemu on-line
- podkreślił Piotr Ciski.
Anna Boguszewska, dyrektor finansowy Costa Coffee Polska podkreślała, że korzystne dla przedsiębiorstw byłoby również wprowadzenie e-paragonów, co pozwoliłby na lepszą kontrolę przepływów finansowych firmy.
- Jestem też ogromnym zwolennikiem cyfryzacji z punktu widzenia zwykłego klienta. Niesamowicie męczy mnie, gdy mam dużo paragonów, które stają się wyblakłe, a muszę trzymać je do reklamacji. Z przyjemnością przeszłabym na paragony elektroniczne
- mówiła Anna Boguszewska.
- Rocznie wydajemy kilkaset tysięcy złotych na dostosowanie naszych systemów księgowych do kolejnych zmian podatkowych. W ciągu czterech ostatnich lat kosztowało nas to ok. 1,5 mln zł - mówił Piotr Świątek, dyrektor finansowy Grupy Empik. Zwrócił uwagę, że mimo tych zmian nie widać zysku w oszczędności czasu w pracy księgowości. - Realnie ten czas się nawet wydłuża - podkreślił Piotr Świątek.
Mikołaj Woźniak, doradca działu podatkowego PwC wyraził opinię, że vacatio legis jest zbyt krótkie, aby firmy nadążyły z wprowadzaniem niezbędnych zmian technologicznych. - Klasycznym przykładem jest nowy CIT. Aktualny kształt CIT nie wspiera jego automatyzacji - mówił Mikołaj Woźniak.
- Mamy sygnały, że nadal zmiany technologiczne w przypadku nowelizacji prawa podatkowego są wyzwaniem dla firm. W tej chwili wprowadzenie zmiany wymaga ingerencji w systemy ERP, co wymaga dużo czasu i nawet w 4 miesiące jest się ciężko wyrobić
- dodał Woźniak.
Według niego dobrym rozwiązaniem może być wspólna praca środowisk biznesowych z ministerstwem - nad tym, jak sprawić, żeby przepisy o podatku dochodowym były napisane w taki sposób, aby jeszcze łatwiej można ten podatek wyliczyć, co też ułatwiłoby procedurę kontrolną. Podkreślił, że kluczowe jest zawsze szukanie konsensu i równowagi pomiędzy fiskusem i biznesem - tak by ta pierwsza strona optymalizowała wpływy z podatków, a przedsiębiorcy mieli poczucie stałości i bezpieczeństwa.
Przemysław Koch, pełnomocnik Ministerstwa Finansów ds. informatyzacji podkreślił, że zmiany wprowadzane w resorcie finansów mają przynosić usprawnienia dla firm.
- To są m.in. ulgi dla przedsiębiorstw na wdrażanie nowych technologii, jak na przykład ulga IP-Box, związana ze współfinansowaniem zakupu kas fiskalnych on-line. Wprowadzamy standard, w którym kasy komunikują się z fiskusem w czasie zbliżonym do rzeczywistego i przesyłają paragony
- mówił Przemysław Koch.
Według niego resort tworzy rozwiązania, które zmniejszają obciążenia nakładane na przedsiębiorstwa związane z digitalizacją. - Zmierzamy do tego, że do wysłania pliku JPK wystarczał będzie jeden przycisk w systemie finansowo-księgowym - powiedział przedstawiciel ministerstwa.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Gigantyczna strata JSW. Spółka tłumaczy się trudną koniunkturą
542Podatek Belki wciąż drenuje kieszenie Polaków. W 2024 roku fiskus ściągnął prawie 11 mld zł
533JSW: wypadek zbiorowy w kopalni Knurów-Szczygłowice. Trzech poszkodowanych w szpitalach
483Kiedy paczka brzęczy. Pszczoły na pokładzie - innowacja w transporcie
467Ceny i dostępność jaj przed Wielkanocą 2025. Czy Polsce grożą braki w sklepach?
456Wielkanoc 2025: Święta droższe niż zwykle – jak radzą sobie polskie gospodarstwa?
+4 / -0"Dyrektor terroryzuje pracowników". Związkowcy mówią o skandalu w JSW, spółka zabiera głos
+4 / -0Wojna celna USA - czy uderzy w polski i śląski biznes? Eksperci: Największym zagrożeniem niepewność
+3 / -0Miliarder ze Śląska: liczba biurokratycznych absurdów jest przytłaczająca
+2 / -0W Polsce aptek jak na lekarstwo. Trzech na pięciu mieszkańców kraju zaopatruje się u sąsiadów
+1 / -0W Wielkanoc 2025 Polacy mocno tną budżety na alkohol. Blisko 1/4 nie postawi go na świątecznym stole
0Wielki Piątek na stacjach paliw. Na Śląsku najtańsze benzyna i diesel, LPG też w dobrej cenie
0PGG otwarta na współpracę z Rudą Śląską. Kolejne rozmowy o transformacji
010 tys. złotych na dziecko. Śląskie wspiera osierocone dzieci po tragediach górniczych
0Konferencja w sprawie pakietu deregulacyjnego odwołana. Projekt Brzoski wciąż na stole
0