Wiadomości

Mimo uszczelniania rynku kopciuchy wciąż w sprzedaży

2019-03-20, Autor: Tomasz Raudner

10 marca weszło w życie znowelizowane rozporządzenie uszczelniające zakaz sprzedaży kotłów wysokoemisyjnych, tzw. kopciuchów. Tymczasem w internecie wciąż bez problemów można znaleźć oferty zakupu tego typu urządzeń.

Reklama

Rozporządzenie ministra rozwoju i finansów z sierpnia 2017 roku zostało rozszerzone, ponieważ zakaz wprowadzania na rynek kotłów wysokoemisyjnych miał sporo luk.

- W założeniu program miał uniemożliwić zakup kotłów pozaklasowych (tzw. kopciuchów). Na rynku miały pozostać kotły spełniające całą 5 klasę – dokument potwierdzający, że urządzenie nie emituje nadmiernych zanieczyszczeń i są przyjazne dla środowiska. Jednak z rozporządzenia były wyłączone kotły na biomasę niedrzewną oraz ogrzewacze centralnej wody użytkowej (C.W.U.). W praktyce jednak były to nadal te same proste kotły do spalania węgla, tylko sprzedawane pod inną nazwą. W efekcie osoba, która chciała kupić nieekologiczne urządzenie nadal mogła to zrobić - w dodatku całkowicie legalnie.
Moja firma od zawsze walczyła z kopciuchami. 2-3 lata temu wystawialiśmy kopciuchy na sprzedaż po 1 000 000 złotych - za co kilku producentów, których kotły nazwaliśmy kopciuchami straszyło nas sądem za zniesławienie marki. W sprzedaży mamy tylko kotły z 5 klasą lub/i Ecodesign/Ekoprojektem nadające się do programu „Czyste powietrze”. Z kolei producenci kotłów, którzy nie rozwijali swoich produktów i nie robili badań swoich kotłów na zgodność z całą normą PN-EN 303-5:2012, skutecznie wykorzystywali tą lukę – zapewnia Piotr Holdenmajer, właściciel sklepu z kotłami 499.pl.

>>>Szeroki wybór kotłów 5 klasy - kliknij 499.pl, piec.com.pl, allegro.pl, olx.pl<<<

Efektem luki była roczna sprzedaż kopciuchów na poziomie nawet 200 – 250 tys. sztuk, a spory udział w rynku miały oferty internetowe.

Znowelizowane rozporządzenie doprecyzowało wymogi dotyczące kotłów na paliwo stałe. - Teraz każdy kocioł, który jest sprzedawany w Polsce musi spełniać wymagania 5 klasy w zakresie emisji i sprawności. Jednak nie jest to wystarczające, gdyż w związku z tym, że brakuje zgodności na całą normę, nie wszyscy producenci spełniają wymagania tego obszernego technicznego dokumentu – mówi Tomasz Nowak, prawnik - specjalista w zakresie ochrony powietrza. Przepisy precyzują również instytucje uprawnione do kontroli, a także wyposażają je w możliwość nakładania kar w przypadku wykrycia nieprawidłowości.

Przypomnijmy, że w walkę z kopciuchami zaangażował się też serwis internetowy Allegro: - Kształtowanie zdrowych i ekologicznych postaw oraz edukacja związana z ochroną środowiska to element naszych zobowiązań zawartych w Strategii CSR Allegro. W nasz model biznesowy wpisaliśmy budowanie kapitału społecznego zaufania, bo wierzymy, że nowe technologie mogą pomagać rozwiązywać społeczne problemy – mówił Damian Zapłata, członek zarządu Allegro.pl >>>czytaj więcej<<<.

Znowelizowane rozporządzenie weszło w życie w nocy 10 marca. Piotr Woźny, pełnomocnik rządu ds. programu Czyste Powietrze apelował na Twitterze, aby zgłaszać przypadki do Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii:

Zgłoszenia mailowe napływają. Z danych MPiT wynika, że 11 marca były to 32 maile,12 marca – 23, 13 marca – 5, 14 marca – 2, 15 marca – 1 a 16 marca – 2. Przy czym, jak wyjaśnia Departament Komunikacji MPiT, większość zgłoszeń dotyczyła kotłów używanych, wystawionych do sprzedaży za pośrednictwem OLX/Allegro, a tylko niewielka część to zgłoszenia konkretnych producentów lub sklepów, w których odbywa się sprzedaż kotłów niezgodnych z rozporządzeniem.

Rzeczywiście wciąż bez problemów można znaleźć oferty kupna nowego kopciucha, i to na Allegro. Sami znaleźliśmy trzy urządzenia: jedno za 1399 zł, drugie za 2899, 90 zł i trzecie za 3289,90 zł. Poniżej zamieszczamy zrzuty ekranu ofert. 

 

Jak mówi ekspert, wszystkie to typowe kopciuchy. Dlaczego są więc dalej w sprzedaży? Piec „Iskierkę” oferuje na Allegro sieć Polskie Składy Budowlane. Firma obiecała przekazać wyjaśnienie do 20 marca. Jeśli je otrzymamy - zamieścimy. Z kolei firma Akro sprzedająca kotły Zębiec wyjaśnia, że dysponuje opinią prawną dopuszczającą sprzedaż tych urządzeń jako ogrzewacze wody. W ofercie widzimy termin "kocioł", aby klienci wiedzieli dokładnie, co jest przedmiotem sprzedaży.

Być może niejasny status urządzeń – kocioł, czy ogrzewacz jest powodem, dla którego kotły wciąż widnieją w ofercie na Allegro.pl. Wysłaliśmy w ten sprawie zapytanie do zespołu prasowego Allegro, ale mimo zapewnień o wysłaniu szybkiej odpowiedzi wciąż jej nie dostaliśmy.

Piotr Holdenmajer zwraca uwagę, że „wyczyszczenie” internetu z tego typu ofert będzie trwało trochę czasu, a do tej pory aktywne oferty prawdopodobnie napędzały będą sprzedaż tych kotłów. Ekspert podejrzewa, że nawet jeśli finalnie uda się wyeliminować sprzedaż oficjalną, to wielu producentów ucieknie w tzw. szarą strefę i dalej będzie oferować swoje kopciuchy.

Jak ustrzec się przed zakupem kopciucha?

1. Sprzedawać można tylko kotły posiadające dokument potwierdzający spełnianie 5 klasy wg całej normy PN-EN 303-5:2012 a nie tylko wycinkiem dotyczącym emisji. Jeśli jakaś firma oferuje kotły bez tego dokumentu potwierdzającego - od razu proponujemy zakończyć rozmowę.

2. Jeśli potrzebujemy kocioł do dotacji, do programu Czyste Powietrze, potrzebujemy deklarację producenta, potwierdzającą, że dany kocioł spełniania wymagania Ecodesign lub zaświadczenie z akredytowanej jednostki PCA o spełnianiu wymagań Ecodesign.

3. Jeśli potrzebujemy kocioł do dotacji z gminy lub miasta, przed wyborem kotła należy sprawdzić jakie dokładnie wymagania musi spełniać kocioł do konkretnego programu dotacji. Będzie to prawdopodobnie 5 klasa lub Ecodesign.

4. Po wyborze kotła poprośmy sprzedawcę o udostępnienie dokumentu potwierdzającego spełnianie całej normy 303-5 lub/i Ecodesign na dany kocioł. Jeśli ubiegamy się o dotację, proponuję zapytać podmiot udzielający dotację o weryfikację tego dokumentu.

5. Kotły z dokumentem potwierdzającym spełnianie Ecodesign często mają naklejkę z klasą energetyczną - tak jak sprzęt AGD (lodówki, pralki). Znajdziemy na niej dodatkowo informacje o producencie, zastosowaniu oraz mocy nominalnej.

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~Beata_ 2019-03-20
    16:46:35

    2 3

    Ludzie dalej nie widzą w tym problemu ważne, że mają tanie opalanie i ciepło w domu...nie myślą o skutkach ubocznych. Dobrze ze są podjęte różne kroki i próbują z tym walczyć, ale to jednak w ludziach siedzi ta największa głupota za równo u tego, który to sprzedaje i u tego, który to kupuje !

  • ~Jakubwork 2019-03-21
    10:43:22

    2 0

    Mentalność ludzi. Nie dociera jeszcze, że to w głównej mierze oni trują środowisko i samych siebie. Gdyby zarobki były inne, państwo bardziej wspierało obywatela to i jakość życia- powietrza też by się poprawiła. Przykład od naszych sąsiadów z Niemiec - tam nie mają takiego problemu

  • ~karolina_1 2019-03-21
    14:31:57

    1 0

    Najgorsze jest to, że zaraz ten czas tak przeleci, że znowu zacznie się zima i będzie to samo bo nic z tym nie zrobią i tak kółko się zamyka

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Otrzymuj najciekawsze newsy biznesowe ze Śląska!

Zapisz się do naszego newslettera!

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 508

Prezentacje firm