Od wczoraj w Katowicach trwają 4 Design Days – jedno z największych w Europie wydarzeń na rynku designu, architektury i wzornictwa. Pierwszy dzień wypełniony był sesjami i panelami.
Tematem sesji inauguracyjnej była „Architektura dla ludzi i ziemi”.
Uczestnicy starali się odpowiedzieć na pytania „Jeśli architektura zrównoważona jest miernikiem postępu cywilizacyjnego, a ekologia staje się nowym kultem wysokorozwiniętych społeczeństw, to gdzie jesteśmy u progu drugiej dekady XXI wieku?”, „Skoro architektura tak istotnie oddziałuje na poziom zużycia energii, skalę zanieczyszczenia środowiska, a szczególnie emisje gazów cieplarnianych, to co trzeba poświęcić, by przełom się dokonał?”, „W pełni ekologiczne miasto, przyjazna dzielnica, zeroenergetyczny budynek – czy te idee staną się masowe?”, „Oblicza równowagi architektury – które rozwiązania inspirują do korzystania ze zrównoważonych rozwiązań w budynkach komercyjnych i publicznych oraz tworzą warunki do lepszego życia i pracy?”
- Zrównoważone miasto to takie, w którym ludzie chcą żyć. Jest to przestrzeń bezpieczna i zdrowa. Według badań ośrodki zaprojektowane z myślą o bezpieczeństwie dzieci są najlepsze do życia dla wszystkich - mówiła Katarzyna Wojda, dyrektor generalna Bjerg Architektur Polska.
Architekt Wojciech Kotecki, BBGK Architekci zwrócił uwagę, że bolączką współczesnych miast jest brak zrównoważenia społecznego. - Miasta powstają w oparciu o formułę własności. Nie tworzą się w nich relacje międzyludzkie, czyli nie jest to miejsce dla ludzi szczęśliwych. Wszyscy doświadczamy niewygód, na przykład związanych z transportem. Ten indywidualny miał nam dać wolność, a tymczasem uwięził nas w korkach samochodowych. Zrównoważone miasta można budować na dwa sposoby. Ten mniej spektakularny polega na zmienianiu miast, w których już żyjemy – chodzi o metodę małych kroków, na przykład wspierania alternatywnych form mobilności i zniechęcania do używania samochodów. Doprowadzenie do powstania miast szczęśliwych, czyli mających równowagę społeczną, oznacza poświęcenie indywidualizmu na poczet wspólnotowości. Jest to trudny proces, ponieważ należy przekonać do niego mieszkańców, bez których nie da się osiągnąć tego celu – mówi Wojciech Kotecki.
- W promowaniu gospodarki obiegu zamkniętego w procesie projektowym chodzi o zachowanie jak najwyższej wartości przez cały cykl życia produktu, optymalizacji wzornictwa i wartości biznesowej. W przypadku budownictwa oznacza to rozszerzenie roli architekta – nie tylko projektującego budynek, ale też dbającego o funkcjonalność i koszty w całym cyklu jego życia oraz po nim – daje przykład Pieter van Os, reprezentujący holenderski program Circo.
- Zgodnie z założeniami gospodarki obiegu zamkniętego, każdy budynek powinien mieć swój model biznesowy dostosowany do faktycznych potrzeb, przewidujący możliwość elastycznych zmian, zakładający wykorzystanie jak najmniejszej ilości surowców i minimalizujący produkcję odpadów. Przykładem jest opracowany przez naszą spółkę nowy system elementów betonowych, które można rozmontować po kilku latach i ponownie wykorzystać – dodaje Menno Rubbens, właściciel Cepezed Projects b.v.
Proponowane idee niekoniecznie sprawdzają się w Polsce. - Model gospodarki obiegu zamkniętego jest sprzeczny z wciąż dominującym konsumpcyjnym modelem życia. Klienci w Polsce oczekują często nieadekwatnych, przesadzonych założeń funkcjonalnych; także prawo nie sprzyja np. ograniczaniu liczby miejsc parkingowych na rzecz miejsc dla rowerów. Całego świata dotyczy problem „budynków bez właściwości”, wznoszonych jedynie pod kątem lokowania pieniędzy. Wyzwaniem jest, aby inwestor lokując w nich pieniądze dawał jednocześnie szansę przyszłym pokoleniom, by były projektowane tak, by dawały się łatwo adaptować. Tutaj architekt ma swoją rolę – zwraca uwagę Jerzy Szczepanik-Dzikowski, architekt, partner JEMS Architekci.
- Żyjemy na kredyt. Kończą się zasoby naturalne. Miedzi i cynku zabraknie już za ok. 20 lat. Ołowiu starczy na jeszcze mniej. Architekt zawsze działa w sytuacji konfliktu. Z jednej strony jesteśmy związani ze swoim bezpośrednim zleceniodawcą, z drugiej - odpowiadamy przed społeczeństwem. Architekci mają możliwość zrobienia szeregu kroków, możemy i musimy się starać, mieć wiedzę i przekonywać do budowania w sposób zrównoważony – dodaje Ewa Kuryłowicz, architekt w Kuryłowicz & Associates.
- Pozycja architekta którą zajmuje w społeczeństwie zmienia się. Z etapu modernistycznego, gdzie był takim wszechwiedzącym demiurgiem, który mówił ludziom, jak mają żyć, gdzie mają mieszkać, gdzie pracować, jak ma wyglądać ich ruch między tymi miejscami, do roli miejmy nadzieję oświeconego, przewodnika. Problem jest w nas, w naszej świadomości i przyzwyczajeniach. Wyrzućmy drogie zabawki, a potem postawmy na rozwiązania naturalne, zasoby ziemi – przekonuje Zbigniew Maćków, architekt w Maćków Pracownia Projektowa.
Na naturalność stawia Holandia, zmieniając patrzenie na środowisko. - Przez lata woda była wrogiem mieszkańców mojego kraju, jednak obecnie jest traktowana raczej „jako partner” – mówił Ron J.P.M. van Darte, ambasador Królestwa Niderlandów w Polsce. - Dziś eksportujemy szereg rozwiązań w tym zakresie. Nie skupiamy się na zagrożeniach jako takich, lecz postrzegajmy je jako możliwości i potencjał do rozwoju. 8 tys. km kw. Holandii to tereny położone poniżej poziomu morza, które zamieszkuje ok. 8 mln osób – to jeden z gęściej zaludnionych obszarów świata. Taka sytuacja może być postrzegana jako zagrożenie, ale też jako szansa – i to staramy się to robić. (…). Inwestujemy w mobilność, poszukujemy nowych, inteligentnych rozwiązań dla miast. Holenderski rząd wykazuje w tym obszarze dużą aktywność. Powstała m.in. grupa robocza, na czele której stoi premier, zajmująca się potencjalnymi inwestycjami w inteligentne rozwiązania miejskie, także związane z budową domów, oszczędnością energii i mobilnością. Staramy się także o wypracowywanie rozwiązań związanych z gospodarką obiegu zamkniętego.
>>>4 Design Days - zobacz zdjęcia z pierwszego dnia imprezy<<<
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Wyciek informacji z JSW: wkroczy prokurator. Związkowcy i zarząd idą na noże
979Sztuka Innowacji. Amazon świętował w Gliwicach 10-lecie istnienia w Polsce (foto, wideo)
561Produkcja prądu w Polsce rośnie. Problemem wciąż jeden rodzaj elektrowni
498"Mój rower elektryczny". W 2025 roku ruszą rządowe dotacje
372"Sytuacja daleka od idealnej". Gigantyczna strata JSW
369Koszykówka dla Chłopców i Dziewcząt w Gliwicach – Trenuj z Nami!
+12 / -0Strajk włoski w policji 2024. "Solidarność": Realizuje się scenariusz katastrofy kadrowej
+2 / -0Budosprzęt – sprzedaż i wynajem sprzętu budowlanego dla Twojej firmy
+2 / -0Sztuka Innowacji. Amazon świętował w Gliwicach 10-lecie istnienia w Polsce (foto, wideo)
+2 / -0Ubezpieczenie mienia w czasie powodzi - od czego chroni polisa i na co mogą liczyć poszkodowani?
+2 / -0Wiceminister Edukacji spotkała się z dyrektorami śląskich szkół i uczelni
0PGG: nie żyje 31-letni górnik z kopalni Piast-Ziemowit w Bieruniu
0Strajk włoski w policji 2024. "Solidarność": Realizuje się scenariusz katastrofy kadrowej
0Decyzja GDOŚ: Rybnik ma pierwszy ośrodek dla nutrii!
0Raport: ponad połowa Polaków chce robić zakupy w niedziele. Zakaz handlu popiera zwłaszcza jedna grupa
0