Wiadomości

Nici z budowy terminalu multimodalnego w Rybniku. Prezydent miasta: szereg problemów

2024-08-12, Autor: Bartłomiej Furmanowicz

Przed laty było głośno o pewnej inwestycji, która została zapomniana. Chodzi o budowę terminalu multimodalnego, który miał zapewnić nowe miejsca pracy, a także ograniczyć ciężki transport kołowy w centrum Rybnika. Ten pomysł nie wytrzymał próby czasu.

Reklama

O tym pisaliśmy jeszcze w 2018 roku. Wtedy podpisano list intencyjny pomiędzy Miastem Rybnik a PKP S.A. Informowaliśmy, że to ważny krok ku powstaniu terminalu multimodalnego w pobliżu stacji Rybnik Towarowy.

Wg tej koncepcji w pobliżu stacji kolejowej Rybnik Towarowy miał powstać terminal wraz z obiektami infrastruktury magazynowo-logistycznej. Grunt przeznaczony pod tę inwestycję obejmował około 20 ha na terenie międzytorza. Co ważne – omawiany obszar znajdował się w pobliżu dwóch ważnych węzłów powstających na drodze Racibórz-Pszczyna - węzła Chwałowickiego i węzła Wodzisławskiego.

To szansa dla miasta, by powstały nowe miejsca pracy, by nastąpiło przebranżowienie Rybnika. To również powrót do wielkiej stacji Rybnik Towarowy, która funkcjonowała w latach 70. i 80. Poprzez zgranie ruchu drogowego i kolejowego możemy stworzyć coś, co ma znaczący wpływ na gospodarkę – przekonuje prezydent Piotr Kuczera. Jak dodaje, punkt przeładunkowy pomógłby też w innej ważnej kwestii - zostałby ograniczony najbardziej uciążliwy dla mieszkańców centrum Rybnika transport kołowy realizowany przez duże i ciężkie samochody. - Kolej to transport ekologiczny i nie koliduje z ruchem drogowym. Patrząc na inne terminale w Polsce, ręce do pracy będą niezbędne. Korzyścią będzie też szybszy transport do lokalnych firm – mówił w 2018 prezydent Piotr Kuczera.

Lata minęły i nic się nie zadziało, a temat został zapomniany. Powrócił do niego w interpelacji radny Sebastian Śmieja.

Zwracam się zapytaniem odnośnie planowanej i zapowiadanej w 2018 roku budowy terminalu multimodalnego w sąsiedztwie stacji Rybnik Towarowy. Inwestycja ta miała być realizowana we współpracy z PKP. Czy budowa takiego terminalu jest w dalszym ciągu planowana, a jeśli tak, to na jakim etapie są obecnie prace dotyczące tego projektu? - zapytał radny.

Dodał, że od 2018 roku temat budowy terminalu nie był poruszany głośniej w przestrzeni publicznej, a dzięki już istniejącemu połączeniu z Drogą Regionalną i dalej autostradą A1 terminal multimodalny łączący kolej i transport samochodowy byłby ważnym obiektem gospodarczym i logistycznym dla miasta.

Co na to prezydent Kuczera? W odpowiedzi potwierdza, że został wtedy podpisany list intencyjny

Następstwem było opracowanie wstępnej koncepcji skomunikowania terenu (własność spółek z Grupy PKP) od ul. Wodzisławskiej lub ul. Chwałowickiej, a także poszukiwanie optymalnej koncepcji do realizacji i finansowania tego typu inwestycji – zaznaczył.

Co poszło zatem nie tak? Jak to w życiu bywa – poszło o pieniądze, ale i nie tylko.

Zebrane dane, w tym przede wszystkim kosztowne rozwiązanie dojazdu do terenu (konieczność budowy estakady nad torami kolejowymi), ograniczenie możliwości zagospodarowania terenu wynikające ze struktury własnościowej oraz braku uregulowania kwestii własnościowych części nieruchomości, powodują, że obecnie brak jest uzasadnienia do podjęcia decyzji o kontynuacji pracy nad budową terminalu multimodalnego w tej lokalizacji – wyjaśnił Piotr Kuczera.

A jak Wy sądzicie? Czy Rybnik potrzebuje terminalu multimodalnego? Jeżeli tak, to gdzie?

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 806