Wiadomości

Nie tylko górnikom nie podoba się rządowy plan transformacji. Wtórują im organizacje pozarządowe

2024-11-26, Autor: mz

Ponad 40 organizacji pozarządowych apeluje do premiera ws. Krajowego Planu Energii i Klimatu. W piśmie podkreślają, że dokument, choć kluczowy dla transformacji energetyczno-klimatycznej Polski, wciąż nie w pełni wykorzystuje krajowy potencjał do osiągania ambitnych celów klimatycznych. 

Reklama

O tym, że prof. Władysław Mielczarski z Politechniki Łódzkiej, autorytet w dziedzinie elektroenergetyki oraz dr Artur Bartoszewicz ze Szkoły Głównej Handlowej zgodnie ocenili, że realizacja rządowego planu transformacji energetycznej doprowadzi do katastrofy, a próby jego realizacji zakończą się blackoutami i destabilizacją systemu energetycznego, pisaliśmy niedawno w tym artykule <<"Węgiel trzyma nas przy życiu". Na rządowym planie transformacji eksperci nie zostawiają suchej nitki>>.

Analizę na ten temat eksperci zaprezentowali 19 listopada w siedzibie śląsko-dąbrowskiej „Solidarności” w Katowicach. Ekspertyza stanowi podstawę opinii NSZZ „Solidarność” na temat KPEiK i została już przekazana rządowi.

Organizacje pozarządowe apelują do premiera. Chodzi o Krajowy Plan Energii i Klimatu

Teraz głos w sprawie organizacje pozarządowe. Ponad 40 ugrupowań wyraziło w liście otwartym do premiera swoje stanowisko wobec Krajowego Planu Energii i Klimatu (KPEiK) do 2030 roku.

Podkreślają, że dokument, choć kluczowy dla transformacji energetyczno-klimatycznej Polski, wciąż nie w pełni wykorzystuje krajowy potencjał do osiągania ambitnych celów klimatycznych. 

Autorzy listu podkreślają, że transformacja energetyczno-klimatyczna wymaga zaangażowania nie tylko Ministerstwa Klimatu i Środowiska, ale także 11 innych resortów, takich jak Ministerstwo Przemysłu, Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Infrastruktury, Zdrowia czy Edukacji. Jako główny postulat proponują powołanie międzyresortowego zespołu koordynacyjnego pod kierunkiem Ministerstwa Klimatu i Środowiska, który usprawniłby wdrażanie polityki klimatycznej oraz innych strategicznych dokumentów związanych z transformacją energetyczno-klimatyczną.

Każdy dobrze przygotowany plan powinien jasno określać zadania i odpowiedzialność instytucji za jego wdrażanie. W przypadku Krajowego Planu Energii i Klimatu nie ma możliwości, aby jedynym odpowiedzialnym za realizację było Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Ono może koordynować działania, ale za znaczną ich część muszą wziąć odpowiedzialność także inne ministerstwa. Nie widzimy wystarczającego zaangażowania w proces transformacji ze strony wielu ministerstw, co skłoniło nas do wystąpienia z tym apelem - mówi dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.

Mimo nadziei związanych z procesem aktualizacji i poprawieniem niektórych aspektów Planu, sygnatariusze listu zwracają uwagę na brak wizji i ambicji projektu.

Ich zdaniem pominięte zostały istotne możliwości, które dawałyby szansę na wyjście ponad prognozowany poziom redukcji emisji gazów cieplarnianych, produkcji energii z odnawialnych źródeł oraz redukcji zużycia energii. Według autorów listu Plan nie został nakreślony z uwzględnieniem realnych możliwości i istniejących szans takich jak rozwój zielonej gospodarki, redukcja ubóstwa czy bardziej zdecydowane działania na rzecz efektywności energetycznej budynków.

Brak odpowiedzi w KPEiK na pytania i kwestie poruszone przez sygnatariuszy prowadzi do konkluzji o zdecydowanie niewystarczającym i nierównomiernym zaangażowaniu się wielu ministerstw w tworzenie dokumentu - twierdzą autorzy pisma.

Dlatego autorzy listu skierowali pytania nie tylko do premiera, ale też Ministerstwa Przemysłu, Ministerstwa Rozwoju i Technologii, Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Ministerstwa Infrastruktury, Ministerstwa Aktywów Państwowych, Ministerstwa Zdrowia, Ministerstwa Edukacji. Ministerstwa Nauki, Ministerstwa Rodziny, Pracy i Pomocy Społecznej, Ministerstwa Finansów

Wśród pytań i postulatów do rządu znalazły się: 

  • Rola węgla – organizacje krytykują utrzymanie znaczącej roli węgla po 2040 roku, wskazując na potrzebę przyspieszenia sprawiedliwej transformacji. 
  • Potencjał przemysłu – apelują o uwzględnienie, jak polski przemysł może skorzystać z transformacji energetycznej i wzmocnić swoją konkurencyjność. 
  • Rolnictwo i bioróżnorodność – zwracają uwagę na konieczność rozwoju rolnictwa ekologicznego i działań na rzecz odbudowy zasobów przyrody. 
  • Planowanie przestrzenne i transport – podkreślają brak kompleksowego podejścia do emisji z budownictwa i transportu, oraz zabezpieczenia infrastruktury przed zmianami klimatu. 
  • Zdrowie publiczne – postulują większy nacisk na ochronę zdrowia w obliczu rosnących zagrożeń klimatycznych. 
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 727