Ponad połowa dzieci w wieku 7-12 lat korzysta z co najmniej jednej platformy społecznościowej lub komunikatora przeznaczonego dla osób powyżej 13. roku życia. Co gorsza, w pierwszej dziesiątce najczęściej odwiedzanych stron przez osoby w wieku 7-14 lat znalazł się serwis pornograficzny, który w grudniu odwiedziło co trzecie dziecko. To kluczowe, ale nie jedyne, porażające wnioski z raportu "Internet dzieci", który rozpoczyna inicjatywę monitorowania aktywności najmłodszych w sieci.
Jak wynika z danych opublikowanych przez Mediapanel, wiele platform, z których korzystają dzieci, przeznaczonych jest dla osób powyżej 13., a nawet 18. roku życia.
Tymczasem wśród platform społecznościowych największą popularnością w grupie 7-12 lat cieszy się TikTok, na którym najmłodsi spędzają najwięcej czasu i uruchamiają go wielokrotnie w ciągu dnia. Facebook i Instagram są mniej popularne, ale również obecne w codziennym użytku. Z kolei w przypadku komunikatorów najczęściej wybierane są Messenger i WhatsApp.
Inne, wybrane wnioski płynące z raportu "Internet dzieci", rozpoczynającego inicjatywę monitoringu obecności dzieci i młodzieży w internecie, to m.in. następujące fakty:
58% dzieci korzysta z mediów społecznościowych i komunikatorów przeznaczonych dla osób powyżej 13 lat (ok. 1,4 mln użytkowników).
32% ma dostęp do TikToka, 24% do Facebooka, a 12% do Instagrama.
Dzieci powszechnie używają komunikatorów: 38% - Messengera, 31% - Whatsappa.
Aktywni użytkownicy TikToka spędzają na platformie średnio 2 godziny i 11 minut dziennie.
96% łączy się z siecią poprzez urządzenia mobilne.
W mediach społecznościowych spędzają ponad 2 godziny dziennie, a na platformach streamingowych niemal tyle samo.
Najczęściej wybierane treści: rozrywka, edukacja i erotyka, przy czym 95% najmłodszych internautów korzysta z treści rozrywkowych, 95% z edukacyjnych i aż 51% odwiedza strony erotyczne.
Raport powstał dzięki współpracy badaczy z Gemiusa, PBI oraz Uniwersytetu Warszawskiego. Jego celem jest rzetelne przedstawienie sposobu korzystania z internetu przez dzieci oraz zapoczątkowanie działań mających na celu ich ochronę przed nieodpowiednimi treściami.
- Nikt nie może już twierdzić, że dzieci nie ma w mediach społecznościowych. Te dane będziemy monitorować cyklicznie, co pozwoli weryfikować skuteczność działań ochronnych - zaznacza Magdalena Bigaj, prezeska Fundacji "Instytut Cyfrowego Obywatelstwa".
Publikacja ta rozpoczyna inicjatywę stałego monitoringu obecności dzieci i młodzieży w internecie i stanowić będzie papierek lakmusowy społecznej odpowiedzialności firm, instytucji i każdego z nas. Dane te będziemy raportować cyklicznie, co pozwoli weryfikować skuteczność działań mających na celu ochronę dzieci i młodzieży - zapowiada.
- Brak odpowiednich zabezpieczeń ze strony dostawców treści i usług cyfrowych, jak również branży reklamowej, można uznać za przemoc instytucjonalną - zauważa z kolei dr Konrad Ciesiołkiewicz, członek Państwowej Komisji ds. Przeciwdziałania Wykorzystaniu Seksualnemu Małoletnich poniżej 15. roku życia.
Wymaga ona podjęcia nadzwyczajnych działań zapewniających bezpieczne i przyjazne warunki do życia i rozwoju osób małoletnich, czyli niemalże 1/5 z nas - dodaje.
Zdaniem autorów raportu konieczne jest wprowadzenie nowych regulacji oraz egzekwowanie istniejących przepisów dotyczących dostępu dzieci do treści internetowych. Konieczna jest współpraca regulatorów, dostawców treści oraz rodziców, aby zapewnić najmłodszym bezpieczne środowisko cyfrowe.
W Ministerstwie Cyfryzacji trwają konsultacje ustawy, która ma ograniczyć możliwość kontaktu najmłodszych z treściami dla dorosłych. Zgodnie z nią to dostawcy treści mają wziąć odpowiedzialność za weryfikację wieku użytkowników.
Wierzę, że troska o bezpieczeństwo młodych ludzi w cyfrowym świecie jest dziś nie tylko elementem społecznej odpowiedzialności, ale także obowiązkiem każdej firmy, która działa w branży mediów i nowych technologii. Jako aktywni uczestnicy tego ekosystemu mamy wpływ na to, w jakiej rzeczywistości będą dorastać nasze dzieci, a skoro tak, jesteśmy zobligowani dążyć do tego, aby „internet dzieci” był lepszym, bezpiecznym miejscem – konkluduje Marcin Pery, prezes Gemius.
Organizatorami inicjatywy są Państwowa Komisja ds. przeciwdziałania wykorzystaniu seksualnemu małoletnich poniżej lat 15 (PKDP), Fundacja „Instytut Cyfrowego Obywatelstwa”, Polskie Badania Internetu oraz Gemius. Raportowi patronują Sejm RP oraz Wydział Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
PGG otwarta na współpracę z Rudą Śląską. Kolejne rozmowy o transformacji
770Kiedy paczka brzęczy. Pszczoły na pokładzie - innowacja w transporcie
519Wojna celna USA - czy uderzy w polski i śląski biznes? Eksperci: Największym zagrożeniem niepewność
451Wielki Piątek na stacjach paliw. Na Śląsku najtańsze benzyna i diesel, LPG też w dobrej cenie
446Tauron z rekordową EBITDA za 2024 rok. Wzrosty mimo spadku przychodów i niższych cen energii
443Wielkanoc 2025: Święta droższe niż zwykle – jak radzą sobie polskie gospodarstwa?
+4 / -0Wojna celna USA - czy uderzy w polski i śląski biznes? Eksperci: Największym zagrożeniem niepewność
+3 / -0Tauron z rekordową EBITDA za 2024 rok. Wzrosty mimo spadku przychodów i niższych cen energii
+2 / -0Stylowy taras i bezpieczny samochód - komfort na Twoim podwórku przez cały rok
+1 / -0Człowiek z pasją - pan Krzysztof posiada największą kolekcję dzwonków na świecie. Swoją fascynacją dzieli się z całym światem
+1 / -0"One in, two out". Przełom deregulacyjny staje się faktem - premier przedstawił propozycje dla biznesu
0UE odrobiła lekcje po powodzi 2024. Szybsze reakcje na klęski żywiołowe
0ZUS przypomina: wnioski o 800 plus tylko do końca kwietnia
0Stylowy taras i bezpieczny samochód - komfort na Twoim podwórku przez cały rok
0Tauron z rekordową EBITDA za 2024 rok. Wzrosty mimo spadku przychodów i niższych cen energii
0