PKN Orlen podejrzewany jest o sztuczne utrzymywanie stosunkowo wysokich cen paliw płynnych w końcówce ubiegłego roku. Działania o których mowa, miały przyczynić się do faktu, że ceny na stacjach benzynowych nie wzrosły w styczniu, mimo że powrócił wyższy podatek VAT na paliwa. Oburzenia nie kryją posłowie opozycji, zapowiadając m.in. wniosek o kontrolę NIK. Tymczasem działaniami koncernu zainteresował się również prezes UOKiK, który nie wyklucza interwencji w tej sprawie.
VAT na paliwo od stycznia wzrósł z 8% do 23%. Cena na stacjach pozostała bez zmian. To znaczy, że PiS i Obajtek w 2022 zarabiali na nas ok. 1 zł ekstra na każdym litrze. Kto, kiedy i na czyje polecenie podejmował te decyzje. Składam wniosek do NIK o kontrolę w tej sprawie - napisał na swoim Twitterze poseł Lewicy Tomasz Trela.
Prezes UOKiK nie może ocenić praktyki danego przedsiębiorcy bez szczegółowej analizy sytuacji. Przyglądamy się działaniom PKN Orlen w sprawie cen paliw, nie wykluczamy interwencji w tej sprawie - taką odpowiedź otrzymał portal z departamentu komunikacji UOKiK.
Jednocześnie podano, że UOKiK monitoruje rynek paliw. W 2022 r. kierowano do Orlenu i Lotosu pytania dotyczące ich polityki sprzedażowej, w tym sposobu kalkulowania cen hurtowych i detalicznych paliw płynnych. Przeprowadzone wówczas badanie nie wykazało nadużywania pozycji dominującej przez te podmioty - dowiadujemy się.
W odpowiedzi na pytania "Rzeczpospolitej" Orlen tłumaczy również, że brak zmian cen paliw na jego stacjach z dniem 1 stycznia, mimo wzrostu podatków, jest zgodny z polityką spółki, polegającą na tym, by – na ile jest to możliwe – unikać szoków cenowych, w tym w szczególności uderzających w konsumentów.
W interesie bezpieczeństwa energetycznego kraju i stabilności zaopatrzenia rynku jest unikanie gwałtownych zmian cen na stacjach paliw, gdyż takie zmiany doprowadzają do nieracjonalnego zachowania konsumentów, a tym samym destabilizują bilans produkcyjno-sprzedażowy i logistykę – tłumaczy cytowany przez portal zespół prasowy Orlenu.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
3,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
482Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
426Na stacje paliw na dobre wróciła drożyzna. "Ryzyko wyższych cen wciąż realne"
418OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
418JSW: będzie więcej węgla koksowego z kopalni Budryk
372"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+6 / -0Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
+1 / -0Ruszyły remonty na A4 Katowice-Kraków. Utrudnienia można śledzić na interaktywnej mapie
0Duże płatności już nie gotówką. Europarlament przyjął przełomowe przepisy
0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
0Trendy e-commerce w branży narzędziowej - analiza kondycji firmy Domitech w świetle rozwoju sektora budowlanego
0Do Katowic powrócił jedyny taki pojazd w Polsce. To minibus bez kierowcy
0