Wszyscy pracownicy Polskiej Grupy Górniczej otrzymają jednorazową premię w wysokości 860 zł brutto. W przyszłym roku utrzymane zostaną również dodatki gwarantowane do dniówek. 23 września związki zawodowe i zarząd spółki podpisały porozumienia spełniające część postulatów strony społecznej. Rozmowy zostaną wznowione w połowie listopada.
Blisko 7 godzin trwały wczorajsze rozmowy w siedzibie zarządu PGG.
W negocjacjach płacowych brali udział członkowie zarządu Polskiej Grupy Górniczej, przedstawiciele central związkowcych a także szefowie Ministerstwa Energii. W pierwszej turze negocjacji brał udział minister Krzysztof Tchórzewski, w dalszych rozmowach jego zastępca ds. górnictwa Adam Gawęda.
Solidarność podaje, że rozmowy zakończyły się podpisaniem porozumień spełniających dwa z czterech postulatów płacowych związkowców:
- Jednorazową premię w równej dla wszystkich wysokości pracownicy dostaną 10 grudnia. Drugie porozumienie dotyczące dopłat do dniówek gwarantuje, że od stycznia przyszłego roku wynagrodzenia nie spadną. Jeśli tego by nie było w styczniu ludzie dostaliby mniej nawet o 680 zł
- powiedział po zakończeniu rozmów Bogusław Hutek, szef górniczej „Solidarności”.
Negocjacje w sprawie pozostałych żądań, czyli podwyżek płac w 2020 roku oraz włączenia dodatków gwarantowanych do sumy, na podstawie której naliczane będą nagroda barbórkowa i tzw. „czternastka” mają zostać wznowione około 15 listopada. Wtedy znane już będą wyniki spółki po trzech kwartałach tego roku.
Oddanych głosów: 7126
Tagi: PGG, związki zawodowe, podwyżka
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
3,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
480Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
422OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
416Na stacje paliw na dobre wróciła drożyzna. "Ryzyko wyższych cen wciąż realne"
414JSW: będzie więcej węgla koksowego z kopalni Budryk
372Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -0"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+5 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
+1 / -0Duże płatności już nie gotówką. Europarlament przyjął przełomowe przepisy
0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
0Trendy e-commerce w branży narzędziowej - analiza kondycji firmy Domitech w świetle rozwoju sektora budowlanego
0Do Katowic powrócił jedyny taki pojazd w Polsce. To minibus bez kierowcy
0Skarbówka rzadziej kontroluje, ale skuteczności nie traci (raport)
0
~Lukasz Gumny 2019-09-24
11:11:54
42tys pracowników *860zl =36 120 000co z resztą kasy do podziału ,brakuje niecałe 8mln.zl.Podobno było 44 000 000do podziału
~Bartek Malina 2019-09-24
11:11:57
ok na razie to tylko teoretycznie spełnione postulaty chce to widzie na wasne oczy w praktyce panie gaweda
~prezes 2019-09-24
13:05:38
Powtarzam, to podcinanie gałęzi, na której się siedzi! Ale kto się tym przejmuje? Wazne, że związki będą mieć spokój i że PiS będzie mieć spokój przed wyborami?
~bizneswomen 2019-09-25
21:48:25
Ciekawe z czego sobie to odbiją? Z barbórki, czy grudniowej wypłaty?
~Grzegorz Grze 2019-09-25
22:26:58
I spokój przed wyborami zapewniony