W tym roku obchody Dnia Górnika, czyli popularna Barbórka obchodzona będzie w sposób symboliczny, ograniczony do minimum – zdecydowała Polska Grupa Górnicza. Powodem jest groźba rozprzestrzeniania się zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2.
Polska Grupa Górnicza wydała 20 października zalecenia w sprawie organizacji obchodów Dnia Górnika 2020 w oddziałach spółki. Polecono, by tegoroczne obchody górniczego święta miały charakter symboliczny i ograniczały się „jedynie do niezbędnego minimum (np. wręczanie odznaczeń, składanie kwiatów, msze św., przemarsz orkiestry)”.
„Należy unikać organizowania wszelkich uroczystości barbórkowych charakteryzujących się przebywaniem w jednym miejscu i w tym samym czasie większej liczby osób. Należy bezwzględnie przestrzegać, w przypadku organizowania jakichkolwiek uroczystości, przepisów powszechnie obowiązujących oraz wewnętrznych przepisów PGG S.A. dotyczących zwalczania pandemii, ze szczególnym uwzględnieniem tych dotyczących zachowania dystansu społecznego” – czytamy w kolejnych punktach dokumentu PGG S.A.
Nowe regulacje w PGG S.A. wydane zostały „w związku z utrzymującym się w dalszym ciągu zagrożeniem zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 i jego rozprzestrzenianiem się, mając na uwadze konieczność zapewnienia odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa pracownikom Spółki oraz zapewnienie ciągłości funkcjonowania Polskiej Grupy Górniczej S.A.”.
Zalecenia obowiązują od dnia ich wydania we wszystkich kopalniach i oddziałach PGG S.A.
Już wcześniej spółka wydobywcza wzmocniła prewencję, aby zapewnić bezpieczeństwo i ciągłość działania. Prezes PGG S.A. Tomasz Rogala polecił wzmocnić nadzór nad działaniami mającymi zminimalizować ryzyko zarażenia koronawirusem. Wszystkim pracownikom i innym osobom przebywającym na terenie spółki przypomniano o bezwzględnym obowiązku przestrzegania procedur prewencyjnych, szczególnie zachowania dystansu społecznego. Prezes polecił, by bezpośrednie kontakty pracowników między sobą a także klientami spółki zostały ograniczone do absolutnego minimum.
W Polskiej Grupie Górniczej S.A. wprowadzono obowiązek zakrywania nosa i ust w budynkach, budowlach lub innych obiektach w czasie przemieszczania się lub przebywania poza stałym stanowiskiem pracy.
Polecono zwiększyć częstotliwość dezynfekowania pomieszczeń, szczególnie takich miejsc, w których gromadzi się większa liczba pracowników. Powrót do pracy po absencji, w razie wywiadu epidemicznego mogącego wskazywać na jakiekolwiek ryzyko, poprzedzony zostanie wykonaniem testów na obecność koronawirusa. Szefowie sztabów kryzysowych i jednostek organizacyjnych firmy zobowiązani zostali m.in. do prowadzenia szczegółowego monitoringu zakażeń i współpracy z nadzorem sanitarnym. Dla pracowników administracji zalecono m.in. wykorzystanie trybu pracy zdalnej (home office) lub pracy rotacyjnej.
Dodajmy, że Polska Grupa Górnicza S.A. zadbała już wcześniej o możliwość skutecznego diagnozowania wielotysięcznej załogi pod kątem SARS-CoV-2. Obecnie z inicjatywy spółki prowadzone są dwa projekty służące zwielokrotnieniu liczby badań osób podejrzanych o zakażenie koronawirusem. Skorzystają z nich zarówno pracownicy PGG S.A., jak i mieszkańcy województwa śląskiego. Jeszcze w październiku badania ruszą w nowym laboratorium diagnostycznym, utworzonym w Szpitalu Miejskim nr 4 w Gliwicach. Sprzęt diagnostyczny renomowanych firm medycznych, którego wartość przekracza 1 mln zł, pozwoli na wykonanie w ciągu doby nawet tysiąca testów.
Przypomnijmy, że w połowie czerwca spółka wsparła zakup nowoczesnych urządzeń diagnostycznych dla Interdyscyplinarnej Pracowni Diagnostyki Molekularnej katowickiego Sanepidu. Dzięki temu pracownicy PGG S.A. uzyskali dostęp do laboratorium o wydajności 1-2 tys. testów na dobę, a badania przesiewowe załogi jednej kopalni udało się ograniczyć w czasie do zaledwie dwóch dni.
- Postanowiliśmy zaangażować się w tworzenie nowoczesnego laboratorium, które będzie pracować na potrzeby PGG S.A., ale także całej społeczności Śląska. Dzięki szybkiemu dostępowi do testów będziemy mogli w przyszłości wykluczyć tworzenie się ognisk epidemicznych w kopalniach, zadbać o bezpieczeństwo pracowników ora zaplanować ciągłość pracy naszych zakładów - mówił Tomasz Rogala.
W kwietniu na prośbę wojewody śląskiego spółka wsparła doposażenie laboratorium w Zabrzu. W czasie pandemii PGG S.A. wspomagała też na różne sposoby pracę stacji sanitarno-epidemiologicznych oraz szpitali i placówek medycznych w regionie.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
TOK.FM: PGG chciała wypłacić czternastki w ratach. Kłótnia w spółce
4018PGG: 300 milionów zł na czternastki dla załogi. Pieniądze są na kontach górników
2729Nie będzie udawanych kontroli sanepidu w restauracjach! GIS nakazał wycofanie instrukcji
2490Rybnik: gruzińska restauracja otwiera się w sobotę. Do akcji #otwieraMY dołączyło 20 tys. lokali w Polsce
2045Sąd orzekł na korzyść sanepidu. Firma nie uniknie kary 10 tys. zł?
1868Właściciel nocnego klubu w Rybniku: to nie była policja, to byli bandyci
+27 / -1To nękanie przedsiębiorcy – adwokat o działaniach policji w sprawie nocnego klubu
+10 / -0Biuro tłumaczeń i jego rola w biznesie
+7 / -0WOT: otwarło się 30 – 40 proc. hoteli, restauracji i stoków w Wiśle
+6 / -0Pracownicy sanepidu buntują się. Nie chcą kontrolować firm i nakładać mandatów
+13 / -8Górnictwo: bliżej kompromisu. Soboń: gwarancje zatrudnienia górników są niekonstytucyjne
055,5 mln zł - tyle kosztowała budowa szpitala w MCK. Wojewoda płaci blisko milion zł wynagrodzenia miesięcznie
0Krok wstecz na Mazurach, kwarantanna na południowej granicy, koniec z przyłbicami - to się zmienia od 27 lutego
0Sąd orzekł na korzyść sanepidu. Firma nie uniknie kary 10 tys. zł?
0Polacy nie chcą zamykania hoteli, galerii. W sprawie kościoła są podzieleni – najnowszy sondaż BioStat®
0Czy firmy zaplecza górniczego powinny dostać podobną pomoc jak samo górnictwo?
Oddanych głosów: 265
~lokalny 2020-10-21 12:37:40
Nie będzie balu na Titanicu? Buuu...