Praca na odpowiedzialnych stanowiskach wiąże się z odpowiedzialnym zachowaniem. Tego zabrakło dyspozytorowi z należącej do Polskiej Grupy Górniczej S.A. kopalni Jankowice w Rybniku. Na jaw wyszło, że przed wigilią pracował pod wpływem alkoholu.
Praca na kopalni nie należy do łatwych. Tu trzeba być skoncentrowanym i mieć wyobraźnię na wypadek licznych zdarzeń. Tej wyobraźni zabrakło jednemu z mężczyzn.
W dniu 23 grudnia 2022 roku około godz. 19 w trakcie przekazywania raportu Naczelnemu Inżynierowi Ruchu Jankowice przez dyspozytora ruchu Jankowice, zaszło podejrzenie, iż dyspozytor może znajdować się pod wpływem alkoholu. Kontrola w obecności przedstawiciela działu BHP i ochrony zakładu pracy, wykazała wynik pozytywny badania, a sam pracownik został natychmiast odsunięty od pełnienia obowiązków – mówi nam Tomasz Głogowski, rzecznik Polskiej Grupy Górniczej.
Na miejsce wezwana została też policja, żeby zweryfikować stan trzeźwości dyspozytora. Ponowne badanie potwierdziło stan nietrzeźwości pracownika. Potwierdza to st. asp. Bogusława Kobeszko.
Zostaliśmy wezwani do kopalni Jankowice ze względu na podejrzenie stanu nietrzeźwości jednego z pracowników. Badanie wykazało 1,74 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - mówi policjantka.
Co dalej z pracownikiem? Tomasz Głogowski wyjaśnia, że w związku z zaistniałą sytuacją wobec pracownika zostaną zastosowane odpowiednie sankcje dyscyplinarne, które zostały opisane w artykule 52 Kodeksu pracy. Chodzi o rozwiązanie bez wypowiedzenia z winy pracownika umowy o pracę.
Pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie:
- ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych;
- popełnienia przez pracownika w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa, które uniemożliwia dalsze zatrudnianie go na zajmowanym stanowisku, jeżeli przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem;
- zawinionej przez pracownika utraty uprawnień koniecznych do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku.
Wg naszych informacji, mężczyzna już został zwolniony.
Materiał oryginalny: https://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,pijany-dyspozytor-kopalni-jankowice-przylapany-na-goracym-uczynku-zostal-zwolniony,wia5-3266-54409.html
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Policja zatrzymała pracowników kopalni PGG. Ma to związek ze śmiercią 29-letniego górnika
12386"Muszę dopłacić 5,5 tys. zł". Nadciąga apogeum absurdów Polskiego Ładu
4209Tauron i Rafako obrzucają się błotem, a blok w Jaworznie znów stanął. Sasin "umywa ręce"
3066Będzie drożej za przejazd A4 Katowice - Kraków. Stalexport tłumaczy się sytuacją gospodarczą
1412JSW wznowi akcję ratowniczą na Pniówku. Na kopalni konferencja, pod - pikieta ratowników
1127"Na łaźni giną rzeczy". Czy w kopalni JSW grasuje złodziej?
+10 / -3Biznesmen uciekł z pieniędzmi, księgowa popełniła samobójstwo. Sprawę bada prokuratura
+8 / -1Kolorz ostro o działaniach rządu. "Nikt nie panuje nad tym, co się dzieje w energetyce"
+3 / -0Zapłacimy więcej za prawo jazdy. Sejmik podpisał uchwałę ustalającą wysokość opłat
+2 / -0JSW wznowi akcję ratowniczą na Pniówku. Na kopalni konferencja, pod - pikieta ratowników
+3 / -1JSW wznowi akcję ratowniczą na Pniówku. Na kopalni konferencja, pod - pikieta ratowników
1JSW wznowi akcję na Pniówku. Ratownicy: "Jesteśmy świadomi zagrożenia"
0W Katowicach wreszcie oddycha się lepiej. Tak dobrze nie było od dekady
0Kolejny czarny absurd: węgiel był za drogi, teraz jest za tani. Samorządy znów mają problem
0Przełom w negocjacjach płacowych - zarząd JSW mięknie. Związkowcy: "To wciąż za mało"
0