Polecamy na Śląsku

Podróże z golfem, odc. 6 – Pałac Brzeźno

2021-02-27, Autor: Tomasz Kieczka

Zobacz Galerię
(7 zdjęć)

Podróże z golfem, odc. 6 – Pałac Brzeźno, archiwum autora

(Fot. archiwum autora)

Pandemowy świat , ograniczenia w podróży spowodowały, że wielu z nas inaczej popatrzyło na turystykę krajową. Słusznie, bo nie mamy czego się wstydzić. Zachód naszego kraju, to wiele nieodkrytych, a na pewno mało znanych miejsc.

Reklama

Położony 30 km pod Wrocławiem Pałac Brzeźno urzeka kameralną atmosferą, pięknem architektury, rozpościerającym się wokół krajobrazem, zabytkowym parkiem oraz malowniczym 18-dołkowym polem golfowym.

Pałac położony jest w Brzeźnie, małej miejscowości nad niewielkim potokiem. Wyjątkowe położenie, na północnym skraju Wzgórz Trzebnickich, w dolinie gdzie znajdują się słynne, założone w XIII wieku przez cystersów Stawy Milickie – największy w Europie kompleks stawów rybnych.

Zobacz także

Pałac odrestaurowany został przez lokalnego biznesmena, Krzysztofa Gradeckiego, wielkiego miłośnika golfa.

Krzysztof Gradecki, przez znajomych zwany Gradi w ogrodach pałacu oraz terenach do niego przylegających stworzył fantastyczne pole - GRADI GOLF .

Przyjeżdzając pierwszy raz na pole , patrząc na kartę, można odnosić wrażenie , że pole nie będzie sprawiało problemu.

Nic bardziej mylnego. Choć długość dołków nie można zaliczyć do rekordowych, pole jest naprawdę wymagające. Spotkamy na polu dołki, gdzie farwaye są szerokie i można naprawdę bez obawy poszaleć, ale nie brakuje wymagających, gdzie nie brakuje przeszkód wodnych, zwężań i wewnętrznych autów. Nie brakuje dołków, gdzie startując, nie widać greenu, farwayów oddzielonych od siebie zdradliwymi rowami czy strzelistych drzew . Rozsądek i chłodna głowa to klucze do dobrego dobrego wyniku.

Grę kończymy fantastycznym dołkiem numer 18, który jest zmorą wszystkich golfistów, którzy choć raz odwiedzili to podwrocławskie pole.

Tee z którego oddajemy strzał na green, gdzie kończymy dołek, oddziela rozległa tafla pałacowego stawu. Tutaj nie ma miejsca na pomyłkę. Blisko 150 metrowy strzał jesli nie wyląduje bezpośrednio na greenie, zwykle kończy się w wodach stawu.

Pole Gradi to miejsce wciągające. Rzadko się zdarza, że pierwsza gra daje nadzieje na dobry wynik. Świadomość że jest to pole raczej krótkie sprawia, a wynik nie jest zadawalający sprawia, że chcemy powetować sobie nasze niepowodzenie. Dlatego wybierając się do Brzeźna, warto wcześniej zarezerwować nocleg w pałacowym hotelu. Jakie to doskonałe miejsce niech świadczy fakt że w konkursie Perfect SPA Awards 2020 otrzymał tytuł Perfect SPA 2020, jako Najlepszy Hotel SPA . Atrakcyjność tego miejsca dopełnia domowa kuchnia restauracji. Piszący te słowa nie wyobraża sobie pobytu w Brzeźnie bez domowych pierogów miejscowych kucharek. Warto przyjechać tutaj tylko ze względu na kuchnię.

18-sto dołkowe pole golfowe Gradi Golf Club, 6-dołkowa Akademia, korty tenisowe oraz niekończące się w okolicy trasy rowerowe sprawiają, że nie da się tutaj nudzić.

Jest to miejsce dla każdego. Ci którzy cenią sobie spokój, trafią idealnie. Ci którzy po grze potrzebują wielkomiejskich atrakcji, po 30 minutach znajdą się na wrocławskim rynku. Każdy wieczór warto zakończyć wpałacowym SPA. Tężnia w grocie solnej z soli himalajskiej, łaźnia piwna, kąpiel w winie .Niepowtarzalnym jest Rytuał Kleopatry, na który składa się kąpiel w wyjątkowym eliksirze na bazie mleka z płatkami róż i miodu. Zabiegi pałacowego SPA mają realny wpływ na poprawę funkcjonowania organizmu i wzmocnienie jego systemu odpornościowego, począwszy od układu krążenia, pokarmowego, oddechowego, schorzeń skóry czy układu nerwowego.

Wszystko to w naprawdę atrakcyjnych cenach sprawia, że Brzeźno dla wielu polskich golfistów jest punktem obowiązkowym golfowych pielgrzymek.

Oceń publikację: + 1 + 8 - 1 - 0