Większa liczba pociągów, nowe połączenia do Kluczborka i zimowe kursy do Zakopanego – to tylko kilka nowości, które przygotowaliśmy dla naszych podróżnych w nowym rozkładzie jazdy. Zmiany wejdą w życie już w najbliższą niedzielę – czyli 15 grudnia.
- Rozkład jazdy 2019/2020 to kolejny rozkład z rzędu, w którym zwiększamy poziom naszej pracy eksploatacyjnej – informuje Magdalena Iwańska, rzeczniczka prasowa KŚ.
Tak jak w mijającym rozkładzie jazdy, tak i tym razem roczny rozkład będzie podzielony na pięć cykli, które wynikają z konieczności dostosowania się do prac remontowo-modernizacyjnych prowadzonych przez PKP Polskie Linie Kolejowe. Pierwsza taka aktualizacja w roku 2020 nastąpi 14 marca.
Jedną z największych nowości w rozkładzie jazdy KŚ są całkowicie nowe połączenia do Kluczborka. Od 15 grudnia część kursów, które kończyły swój bieg w Lublińcu, będzie przedłużonych do Kluczborka – w dni robocze będzie to 6 par połączeń, a w dni wolne od pracy – 5 par. Województwo opolskie stanie się tym samym trzecim regionem spoza województwa śląskiego, do którego dojeżdżają Koleje Śląskie – obok kraju morawsko-śląskiego (połączenia do Bohumina) oraz województwa małopolskiego (pociągi do Zakopanego i Oświęcimia).
- Specjalnie dla nowego odcinka stworzyliśmy bardzo atrakcyjne oferty biletów liniowych. Wartość najtańszego z nich – czyli relacji Olesno – Kluczbork – to zaledwie 3 zł w przypadku biletów jednorazowych i 70 zł przy biletach miesięcznych. Od tych cen przysługują jeszcze zniżki – takie jak np. 51% dla studentów – mówi Iwańska.
Od 15 grudnia do rozkładu jazdy KŚ powracają połączenia do Zakopanego. Pociąg Ornak będzie kursować we wszystkie dni o dużym potencjale turystycznym – oznacza to, że podróżni będą mogli wybrać się koleją do stolicy polskich Tatr np. w Święta Bożego Narodzenia lub Sylwestra. Do Zakopanego składy zawitają też codziennie przez cały okres ferii w województwie śląskim.
- Propozycje mamy oczywiście także dla miłośników nieco niższych gór. Naszymi pociągami w okresie zimowym będzie można wygodnie dojechać do takich górskich kurortów jak np. Zwardoń, Żywiec, Ustroń czy Wisła (warto skorzystać zwłaszcza z tej ostatniej propozycji, gdyż w kolejnym cyklu zamknięciowym dojazd pociągiem do Wisły nie będzie już możliwy ze względu na prace remontowo-modernizacyjne) – mówi rzeczniczka.
W nowym rozkładzie jazdy znacznemu zwiększeniu – o blisko 10% – ulegnie poziom pracy eksploatycyjnej. Oznacza to, że pojazdy przejadą więcej kilometrów, a podróżni otrzymają do dyspozycji więcej połączeń. Zmiany w częstotliwościach kursowania zostaną wprowadzone na większości linii, przy czym największy wzrost liczby połączeń będzie można zauważyć np. na takich odcinkach jak: Tychy Lodowisko – Katowice, Racibórz – Chałupki, Katowice – Bytom, Tarnowskie Góry – Lubliniec, Rybnik – Racibórz, Katowice – Oświęcim.
Poza pojedynczymi utrudnieniami, na większości linii kolejowych obsługiwanych przez Koleje Śląskie rozkład jazdy w okresie od grudnia do marca będzie jednolity, bez wariantów rozkładu jazdy. Pojedynczych wariantów rozkładu jazdy mogą spodziewać się pasażerowie linii S4, S5, S61, S7, S71, S8. Z pewnymi utrudnieniami będą się musieli liczyć pasażerowie linii S1 (Częstochowa – Katowice – Gliwice), ze względu na kontynuacje modernizacji linii kolejowej nr 1 (S1). Ruch pociągów będzie tutaj determinowany możliwościami eksploatacyjnymi odcinka Myszków – Częstochowa.
- Z uwagi na chęć utrzymania wszystkich istniejących pociągów zastosowaliśmy dwa różne rozwiązania dla tej sytuacji – mówi Magdalena Iwańska. Pierwsze polega na mijaniu się pociągów z Częstochowy w kierunku Katowic i z kierunku Katowic do Częstochowy na grupie torów towarowych przed peronami stacji Poraj i Myszków. Wymusza to zastosowanie wydłużonych postojów pociągów po za peronami tych stacji. Wiąże się to z kilkuminutowym wydłużeniem czasu przejazdu na odcinku Częstochowa – Zawiercie. Drugie to wykorzystanie linii objazdowej przez Mirów. To rozwiązanie pozwala na niewprowadzanie autobusowej komunikacji zastępczej na odcinku Myszków – Częstochowa. Niestety z uwagi na remont linii 703 w dalszym ciągu pociągi będą kierowane z Mirowa w kierunku Częstochowy Stradom i dalej do Częstochowy.
Warto przy tym zaznaczyć, że prowadzona modernizacja pozwoli skrócić czas przejazdu pociągów o kilkanaście minut co znacząco usprawni podróż z Częstochowy do Katowic. Innym pozytywnym efektem prac będzie nowoczesna infrastruktura peronowa, z której będą korzystali pasażerowie.
W związku z wprowadzeniem nowego rozkładu jazdy w wielu przypadkach zaszły mniejsze i większe zmiany w godzinach kursowania poszczególnych pociągów mogą się pojawić również w przypadku linii nieobjętych remontami. Dlatego warto dokładnie sprawdzić rozkład jazdy przed wyruszeniem w podróż.
Od jutra aż do niedzieli do dyspozycji podróżnych będą specjalni informatorzy, których będzie można spotkać na tych stacjach i dworcach, gdzie zajdą zmiany spowodowane pracami prowadzonymi przez PKP PLK. Pracowników KŚ w charakterystycznych kamizelkach z logo spółki można w związku z tym szukać m.in. w Katowicach, Częstochowie i Myszkowie.
Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia dofinansuje 40 połączeń Kolei Śląskich na swoim obszarze. Na ten cel przeznaczono 6 mln zł.
– Idziemy w stronę utworzenia Kolei Metropolitalnej. Wzrost liczby połączeń między miastami w oparciu o istniejącą infrastrukturę to pierwszy etap tworzenia tego systemu - mówi Grzegorz Kwitek, członek zarządu Górnośląsko- Zagłębiowskiej Metropolii.
- Chcemy, aby zmiany były widoczne dla pasażerów i były sygnałem, że transport kolejowy ma u nas duży potencjał rozwoju. Po pierwszych bardzo dobrych doświadczeniach we współpracy z Urzędem Marszałkowskim, polegających na sfinansowaniu 15 połączeń Kolei Śląskich w obecnym rozkładzie jazdy, zdecydowaliśmy, że konieczne jest rozwijanie tego modelu współdziałania. Od grudnia będzie realizowanych 40 kursów, które zostaną sfinansowane z budżetu Metropolii - tłumaczy.
Najwięcej, 16 połączeń dotyczy trasy Gliwice-Katowice, gdzie podróżuje najwięcej pasażerów. Finansowane przez GZM kursy zostaną wprowadzone także na kierunkach Dąbrowa Górnicza Ząbkowice-Gliwice (9 połączeń), Sosnowiec Główny-Gliwice (2 połączenia) oraz Tychy Lodowisko- Katowice (6 połączeń), Tychy Lodowisko-Sosnowiec (4 połączenia) i Tychy Lodowisko-Dąbrowa Górnicza Ząbkowice (1 połączenie). Nowością będą dwa połączenia na trasie Katowice-Mikołów-Katowice.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Dom Nowoczesny & Odnawialnych Źródeł Energii. 24. Targi Budowlane w Jaworznie
5016INTARG®2024 - Katowice zapraszają na czołowe Międzynarodowe Targi Wynalazków i Innowacji
2754Królowa biznesu - sprzedaż - już drugi raz wejdzie na salony! Nadciąga ogólnokrajowa konferencja Sales is the Queen
1408O transformacji przemysłowo-energetycznej. Rusza konferencja "Industry in Transition"
751Min. Czarnecka i premier Buzek w Katowicach. "Przemysł na Śląsku musi być różnorodny"
383Poznaj tajniki AI z Pawłem Tkaczykiem w trakcie spotkania Firm Członkowskich RIG Katowice
0Transformacja energetyczna i dekarbonizacja – jaki scenariusz dla polskiego i europejskiego przemysłu?
0Dom Nowoczesny & Odnawialnych Źródeł Energii. 24. Targi Budowlane w Jaworznie
0Min. Czarnecka i premier Buzek w Katowicach. "Przemysł na Śląsku musi być różnorodny"
0O transformacji przemysłowo-energetycznej. Rusza konferencja "Industry in Transition"
0
~bizneswomen 2019-12-15
18:50:44
Z tym Zakopanym to świetna sprawa! Z pewnością sporo ludzi z tego skorzysta :)