Automaty kaucyjne pojawią się w polskich sklepach dopiero za osiem i pół miesiąca, a nie od stycznia, jak planowano. Wniosek w tej sprawie, który został przyjęty, złożyła wiceminister klimatu i środowiska Anita Sowińska.
Minister klimatu przyznała w środę, że system kaucyjny nie jest gotowy do wejścia w życie od początku 2025 roku.
Dodała, że - według resortu - start tego systemu powinien zostać przesunięty.
Przypomnijmy: o tym, że w Polsce doczekamy się wreszcie systemu kaucyjnego, pisaliśmy już w 2022 r. System ma być bezparagonowy i umożliwiać oddawanie puszek, butelek szklanych i plastikowych <<Będzie kaucja za butelki szklane i PET>>.
System, który pierwotnie miał wejść w życie 1 stycznia 2025 roku, obejmie plastikowe butelki o pojemności do 3 l, szklane do 1,5 l i metalowe puszki do 1 l.
Kaucja za opakowanie plastikowe i metalowe wyniesie 50 gr, za szklane – 1 zł. Środki te będą oddawane klientom po zwróceniu puszki czy butelki.
Obowiązek przyjmowania zużytych butelek i puszek będą miały wszystkie sklepy o powierzchni powyżej 200 m kw. Mniejsze mogą dołączyć do systemu, ale nie muszą.
Głosów sugerujących przesunięcie tej daty, było wiele, o czym również pisaliśmy <<System kaucyjny w Polsce jednak później?>>.
I choć eksperci podkreślali, że dalsze odkładanie w czasie terminu uruchomienia systemu kaucyjnego jest bezzasadne, ponieważ branża odpadowa, handel detaliczny i szereg innych podmiotów już od dłuższego czasu przygotowują się do jego wdrożenia, na wprowadzenie tego rozwiązania w Polsce będziemy musieli poczekać dłużej.
- System kaucyjny nie jest gotowy do wejścia w życie. Myślimy o przesunięciu terminu jego wprowadzenia o pół roku - poinformowała w środę PAP minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska, dodając, że późniejszy start systemu jest też oczekiwany przez przedsiębiorców.
Nowela ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi wdrażającej system kaucyjny zawiera wiele ważnych elementów uszczelniających system gospodarowania odpadami - podkreśliła szfowa resortu.
- Obieg kaucji będzie taki jak VAT. Są też ważne przepisy dotyczące kontroli ministerstwa co do przygotowania systemu - zaznaczyła.
Minister klimatu: wejście w życie systemu kaucyjnego będzie przesunięte o pół roku. (PAP)#PAPInformacje pic.twitter.com/0bhcrZSV8E
— PAP (@PAPinformacje) October 16, 2024
Jak przypomina Onet.pl, choć system kaucyjny popiera 90 proc. Polaków, sprzeciw pojawił się po stronie firm odpadowych, które mogą stracić wpływy ze zbiórki opakowań i sprzedaży recyklatu.
Od poparcia kaucji odeszła też część samorządów, argumentując, iż system doprowadzi do wzrostu opłat za odbiór odpadów, które zostaną przerzucone na mieszkańców. Głównym argumentem samorządów jest brak ustawy o rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP), która oparta na zasadzie "zanieczyszczający płaci", zapewnia odpowiedzialność finansową producentów za zbiórkę i recykling opakowań wprowadzonych na rynek - czytamy w artykule.
Po dzisiejszych donosieniach ze strony MKiŚ, nie brakuje też szyderczych głosów.
- Jeżeli sądzisz, że pośpiech poniża, a wydarzenia powinny iść naturalnym trybem, to prawdopodobnie powinieneś złożyć CV do polskich ministerstw, bo ślimaki przy nich to demony prędkości. Co może być trudnego w systemie kaucyjnym? - pyta na łamach spidersweb.pl Paweł Grabowski.
- To nawet nie jest śmieszne. W 16 państwach Europy ten system działa bardzo dobrze, sam miałem okazję z niego korzystać 14 lat temu w Czechach. Nie ma tu żadnej filozofii, a są same korzysci - prawie 90 proc. skuteczność zbierania odpadów, mniej zanieczyszczeń na ulicach, usprawnienie systemu odbierania odpadów. Ten system popiera około 90 proc. Polaków, ale to nie oni decydują, tylko lobbiści - zauważa autor artykułu.
I sugeruje, że za tajemniczym okresem 6 miesięcy stoi nic innego, jak wybory prezydenckie.
Elon Musk pokazuje, że można łapać rakiety w locie, a my w Polsce nie potrafimy otworzyć skupu butelek. Litości - podsumowuje Paweł Grabowski.
Przypomnijmy przy okazji, że - aby ułatwić użytkownikom procedurę przekucia opakowań, które dotąd były odpadem, w pieniądz - Łukasiewicz - Poznański Instytut Technologiczny przedstawił innowacyjne rozwiązanie - recyklomat, który automatycznie zwróci pieniądze na konto użytkownika.
Urządzenie powstało we współpracy Instytutu, firmy Czysta Polska Recyklomaty i operatora płatności Tpay.
Jak tłumaczą twórcy recyklomatu, to, co w nim innowacyjne, to możliwość błyskawicznego odbioru kaucji bezpośrednio na konto bankowe. Rozwiązanie jednak wzbudziło spore kontrowersje i wywołało burzę w sieci. Więcej na ten temat pisaliśmy tu <<Hit czy... wymyślanie koła na nowo? Innowacyjny recyklomat rozpętał burzę w sieci>>.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
„Wiadomość dla inżynierów-imigrantów”. Przedsiębiorca ze Śląska wywiesił nietypowy apel do cudzoziemców
1942JSW: wypadek w kopalni Knurów-Szczygłowice. Zmarł jeden z poparzonych górników
1762JSW: LPR przy KWK Pniówek. Poszkodowany górnik z urazem żeber
1023JSW. Po wypadku w kopalni Knurów-Szczygłowice: zmarł trzeci poparzony górnik
775Czują się pominięci i oszukani przedwyborczymi obietnicami ws. CPK. „PiS był jaki był, ale przynajmniej istniał jakiś dialog”
745Technologiczne przyspieszenie: wstęp do 2025 roku
+3 / -0Finanse GK JSW pod lupą. Zarząd giganta "odchudzi" wszystkie zależne spółki
+2 / -0Katastrofa budowlana w Cieszynie: znaleziono ciała dwóch osób
+2 / -0JSW: LPR przy KWK Pniówek. Poszkodowany górnik z urazem żeber
+1 / -0Płaca zasadnicza nie niższa niż minimalna. Węglowe giganty opracują nowy system wynagrodzeń
+1 / -0JSW. Po wypadku w kopalni Knurów-Szczygłowice: zmarł trzeci poparzony górnik
0Czują się pominięci i oszukani przedwyborczymi obietnicami ws. CPK. „PiS był jaki był, ale przynajmniej istniał jakiś dialog”
0Jest śledztwo w sprawie wypadku w KWK Knurów-Szczygłowice
0KWK Pniówek: trzy lata temu doszło do tragedii, zginęło 16 osób. WUG podał przyczynę wybuchu metanu
0JSW: wypadek w kopalni Knurów-Szczygłowice. Zmarł jeden z poparzonych górników
0