Wiadomości

Premier do samorządowców: szukajcie oszczędności

2019-11-27, Autor: tora, Samorząd PAP

Premier Mateusz Morawiecki zaapelował do samorządów o szukanie oszczędności. Apel zawarł w odpowiedzi na pytanie, czy w związku z rezygnacją z likwidacji tzw. 30-krotności będzie większy deficyt budżetowy.

Reklama

- Nie zakładamy takich scenariuszy - podkreślił i zapowiedział oszczędności, m.in. przez zmniejszanie biurokracji. Premier był gościem Polsat News. Był pytany m.in. o skutki z wycofania przez PiS projektu zmiany ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, zakładającego zniesienie tzw. zasady trzydziestokrotności ZUS. Zaznaczył, że nie musi to oznaczać zwiększenia deficytu.

Morawiecki: dodatkowe programy oszczędnościowe

- Będziemy się starali utrzymać zrównoważony budżet poprzez dodatkowe programy oszczędnościowe. Mniej biurokracji, mniej obciążeń, cięcie wydatków tam, gdzie można to zrobić bez szkody dla działania instytucji państwa - zaznaczył Morawiecki.

Premier przypomniał, że elementem finansów publicznych jest też sektor samorządowy.

Premier: popatrzeć na przerosty zatrudnienia

- Apeluję do samorządowców, żeby popatrzyli na przerosty zatrudnienia u siebie w urzędach, żeby popatrzyli na oszczędności, które wiążą się z cyfryzacją, z automatyzacją, będziemy dokonywać takiego przeglądu w skali całego państwa, by utrzymać budżet na poziomie zrównoważonym - mówił szef rządu.

30-krotność ZUS wg Lewicy

Premier został też zapytany o złożony w Sejmie projekt Lewicy, który zakłada m.in. zniesienie limitu 30-krotności przy jednoczesnym podwyższeniu emerytury minimalnej do 1600 zł i wprowadzeniu emerytury maksymalnej (w pierwszym roku obowiązywania miałaby wynosić 15,6 tys. zł). Morawiecki skrytykował zaproponowane przez Lewicę rozwiązania.

- Usłyszałem o tym, że ta maksymalna emerytura gwarantowana miałaby wynosić kilkanaście tysięcy złotych, to ja dziękuję za taką wrażliwość społeczną, która powoduje, że mielibyśmy głosować za maksymalnymi emeryturami na tym poziomie - powiedział szef rządu.

Wyraził pogląd, że Lewica celowo tak „obwarowała” swoje hipotetyczne poparcie dla projektu ws. likwidacji 30-krotności, żeby PiS nie mógł się zgodzić na jej warunki. - Emerytury na poziomie kilkunastu tysięcy złotych jako te maksymalne wydawały nam się zdecydowanie za wysokie - powtórzył.

Samorządy szukają oszczędności chcąc nie chcąc. Sa do tego zmuszone z powodu spodziewanych mniejszych wpływów do budżetów gmin m.in. z powodu zmniejszonego PIT czy zwolnienia z podatku osób do 26. roku życia. Częstochowa wystawiła z tego powodu rządowi rachunek na 145 mln zł. Rybnik musiał zmniejszyć wydatki aż o 110 mln zł.

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Otrzymuj najciekawsze newsy biznesowe ze Śląska!

Zapisz się do naszego newslettera!

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 539

Prezentacje firm