Premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o narodowej kwarantannie. Obwieścił ją w mediach społecznościowych słowami: „Teraz wszyscy potrzebujemy jak najwięcej dobrych wiadomości. Dziś mam dla Państwa kolejną.”
To pytanie zadawał sobie praktycznie każdy, kto obserwował codzienne słupki stwierdzonych przypadków zarażenia koronawirusem – będzie całkowity lockdown, czy nie?
Byłby, gdyby średnia stwierdzonych przypadków SARS-COV2 z siedmiu kolejnych dni przekraczała 27 tysięcy. Taka liczba padła dwa razy w ciągu minionego tygodnia, były też wartości 21 – 25 tys. przypadków dziennie. To oznaczało, że średnia nie przekroczy progu 27 tysięcy, zatem według przyjętego przez rząd kryterium narodowej kwarantanny nie będzie. Ale brakowało oficjalnej decyzji. Obwieścił ją dziś wieczorem premier.
„„Teraz wszyscy potrzebujemy jak najwięcej dobrych wiadomości. Dziś mam dla Państwa kolejną.
W tym tygodniu, pierwszy raz od dwóch miesięcy, liczba zakażeń zaczęła spadać! Choć stosunek zakażonych - 65/100 000 mieszkańców to wciąż dużo, to jednak pierwszy sygnał stabilizacji i dowód, że nasza strategia i obostrzenia zaczynają przynosić skutek!
Co to oznacza?
Nie musimy wprowadzać narodowej kwarantanny!
Po konsultacjach z Radą Medyczną ustaliliśmy, że jeżeli liczba zakażeń utrzyma się na podobnym poziomie - bardziej radykalne kroki nie będą potrzebne.
Kochani - wspólnym wysiłkiem wyhamowaliśmy zakażenia tuż przed punktem krytycznym! Dyscyplina działa! Dlatego wciąż proszę i będę prosił - zostańmy w domu. Zasada jest prosta - im mniej kontaktów społecznych, tym mniejsza szansa na zakażenie i wyhamowanie epidemii.
Wygraliśmy pierwszą bitwę w wojnie z drugą falą pandemii. Przed nami jeszcze długa walka, ale jedno jest pewne - razem ją wygramy!” napisał premier na Facebooku.
Niewykluczone, że w ślad za tą decyzję zapadnie kolejna - o otwarciu sklepów meblowych. Zabiegają o to handlowcy, a rząd nie mówi "nie", zwłaszcza, że sami przedstawiciele władze przyznali, że włączenie sklepów z meblami do katalogu branż handlowych objętych zamknięciem było wynikiem pomyłki.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
3,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
481Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
425OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
418Na stacje paliw na dobre wróciła drożyzna. "Ryzyko wyższych cen wciąż realne"
417JSW: będzie więcej węgla koksowego z kopalni Budryk
372Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -0"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+5 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
+1 / -0Ruszyły remonty na A4 Katowice-Kraków. Utrudnienia można śledzić na interaktywnej mapie
0Duże płatności już nie gotówką. Europarlament przyjął przełomowe przepisy
0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
0Trendy e-commerce w branży narzędziowej - analiza kondycji firmy Domitech w świetle rozwoju sektora budowlanego
0Do Katowic powrócił jedyny taki pojazd w Polsce. To minibus bez kierowcy
0