Paweł Silbert, prezydent Jaworzna z pensją około 20 tys. zł, postanowił dorobić do wyższej emerytury. Wziął płatny urlop w urzędzie miasta i przyjął się na miesiąc do elektrowni Jaworzno III.
O tym, że urodzony w 1962 rok samorządowiec rządzący Jaworznem od 2002 roku postanowił zadbać o swoją finansową przyszłość na emeryturze, poinformował sam w wywiadzie opublikowanym pod koniec listopada na miejskiej stronie jaworzno.pl.
„Już w grudniu czeka mnie spore, osobiste wyzwanie. Przed końcem roku muszę przerwać urlop bezpłatny i na miesiąc wrócić do pracy w elektrowni. To pozwoli mi uzyskać uprawnienia do podwyższonej emerytury za wieloletnią pracę w warunkach szczególnych. Od stycznia 2022 roku już nie mógłbym z tego uprawnienia skorzystać, ponieważ w życie wchodzi ustawa, która blokuje taką możliwość. To bardzo ważne dla moich przyszłych finansów osobistych. Nie chcę stracić pieniędzy i skorzystam z takiej możliwości. Żeby nie było kolizji czasowych, wykorzystam w tym celu część zaległego urlopu i pogodzę obowiązki pracownicze w urzędzie i elektrowni. Warunkiem możliwości uzyskania takich uprawnień emerytalnych jest choćby śladowa praca w warunkach szczególnych po roku 2008, tymczasem z racji pełnionego urzędu jestem na urlopie bezpłatnym od końca 2002 roku” czytamy w wywiadzie.
Temat opisał dziennik „Fakt”. Dowiadujemy się, że Paweł Silbert nabędzie w lutym przyszłego roku prawo do emerytury. Zanim został prezydentem, pracował fizycznie w elektrowni Jaworzno III (nawiasem mówiąc nie chwali się tym faktem, żadnej wzmianki na ten temat nie znajdziemy w notce na stronie urzędowej). Kiedy wygrał wybory na prezydenta w 2002 roku, wziął bezpłatny urlop w elektrowni.
Teraz przekonał się, że zabrakło mu miesiąc do wyższej emerytury przysługującej za pracę w szkodliwych warunkach. Słowem, chcąc wyższe uposażenie, musiał dopracować miesiąc na fizycznym stanowisku.
Postanowił więc wziąć zaległy urlop w magistracie, przerwać bezpłatny urlop w elektrowni i przepracować tam grudzień. Okazało się, że stanowiska, które zajmował przed prezydenturą już nie ma. To jednak nie był problem.
- Obecnie pracownik wykonuje zadania obchodowego bloku. Zakres jego obowiązków obejmuje kontrolę i nadzór nad pracą urządzeń wytwórczych. Praca realizowana jest w systemie zmianowym – poinformowała Patrycja Hamera, rzeczniczka Tauron Wytwarzanie cytowana przez „Fakt”.
Dodajmy, że Paweł Silbert zarabiał jako prezydent około 11 tys. zł brutto, a w listopadzie dostał około 9 tys. zł brutto podwyżki.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Rusza dobrowolna zasadnicza służba wojskowa (DSZW). Ponad 4500 zł na rękę
2309W 2022 sprzedaż piwa spada. Komentują browary Cieszyn, Rybnik, Żywiec
1125Ryanair poszerza bazę w Pyrzowicach i dokłada loty. Rekordowy rozkład
1049W Częstochowie szukali partnerów biznesowych. Wreszcie "na żywo"
882Adam Glapiński ponownie wybrany prezesem NBP. Opozycja nie zostawia suchej nitki
712PGG. Górnicy dostaną po 1000 zł premii motywacyjnej
+108 / -73Dobre wieści z JSW. 9 górników opuściło „oparzeniówkę”
+11 / -3Ryanair poszerza bazę w Pyrzowicach i dokłada loty. Rekordowy rozkład
+3 / -0MON kupuje drony dla wojska od firmy z Gliwic. Grupa WB zaopatrzy też Gruzję
+2 / -0W 2022 sprzedaż piwa spada. Komentują browary Cieszyn, Rybnik, Żywiec
+2 / -0Rusza dobrowolna zasadnicza służba wojskowa (DSZW). Ponad 4500 zł na rękę
0MON kupuje drony dla wojska od firmy z Gliwic. Grupa WB zaopatrzy też Gruzję
0Adam Glapiński ponownie wybrany prezesem NBP. Opozycja nie zostawia suchej nitki
0Ryanair poszerza bazę w Pyrzowicach i dokłada loty. Rekordowy rozkład
0W 2022 sprzedaż piwa spada. Komentują browary Cieszyn, Rybnik, Żywiec
0
~Piotr Smykala 2021-12-07
13:44:18
JAWNE OSZUSTWO.