Wiadomości

Prof. Piotr Skubała: toksyny z pożaru niosą zagrożenie mutogenne!

2018-12-03, Autor: jm

Od kilku dni mieszkańcy całego regionu żyją sprawą pożaru składowiska opon i odpadów w Żorach. Mieszkańców bulwersuje fakt, że urzędnicy przekonują, iż zanieczyszczenie powietrza spowodowane pożarem nie jest szkodliwe dla zdrowia. Co na ten temat mówi autorytet w dziedzinie ekologii i ochrony środowiska?

Reklama

Urząd Miasta Żory oraz Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska przekonują, że dym unoszący się z pożaru składowiska opon i odpadów w Żorach nie zagraża ludzkiemu zdrowiu. Zupełnie co innego mówią działacze Polskiego Alarmu Smogowego, którzy argumentują, że mamy do czynienia w Żorach z lokalną katastrofą ekologiczną.

A jakie zdanie na ten temat ma środowisko naukowe? Rozmawialiśmy z prof. dr hab. Piotrem Skubałą - ekspertem z katedry Ekologii Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Śląskiego.

Red: Panie profesorze, czy jest możliwe, żeby spalanie opon i odpadów było nieszkodliwe dla zdrowia?

Prof. Piotr Skubała: Spalanie opon niesie szkodliwość, która jest nieporównywalnie większa niż smog, któremu poświęcamy tak wielką wagę. W produkcji opon wykorzystuje się ponad 200 różnych substancji chemicznych takich jak kauczuk, guma syntetyczna czy węglowodory aromatyczne. Spalenie opon uwalnia ze stuprocentową pewnością ogromną ilość znanych nam i nieznanych związków, z których większość jest bardzo niebezpieczna dla ludzkiego zdrowia. To są w dużej części związki rakotwórcze - to co wdychamy, to zabójczy pył!

Skąd zatem biorą się wyniki badań przedstawione przez Urząd Miasta, które sugerują, że dym jest nieszkodliwy dla zdrowia mieszkańców?

Piotr Skubała: Nie wiem pod jakim kątem były przeprowadzone badania. Kiedy na przykład przychodzi wiatr pył się rozwiewa i szkodliwość się zmniejsza, jednak jeżeli znajdziemy się w zasięgu tego dymu jestem przekonany - tak dowodzą wszelkie dotychczasowe badania - że występuje zagrożenie niewątpliwie mutagenne i może dochodzić do uszkodzeń genetycznych. Takie rzeczy oczywiście nie ujawniają się od razu, ale po dłuższym czasie mogą się uwidocznić.

Zatem możemy ze stuprocentową pewnością stwierdzić, że dym pochodzący z pożaru składowiska oprócz przykrego zapachu jest szkodliwy dla mieszkańców i środowiska?

Piotr Skubała: Tak, oprócz tego, że zapach jest duszący i niewyobrażalnie nieprzyjemny, bez wątpienia znajdują się w nim przeróżne substancje, które są niebezpieczne dla zdrowia ludzkiego - tak mówi nauka i wszelkie opracowania, w tym wypadku nie może być inaczej.

Co zatem mogą w tej sytuacji zrobić mieszkańcy Żor?

Piotr Skubała: Ponieważ mieszkańcy nie ufają informacjom podanym przez Urząd Miasta i czują, że dym im szkodzi, należałoby powołać niezależną grupę badawczą. Niezależne badania potwierdziłyby i uspokoiły mieszkańców - lub potwierdziły, że mieszkańcy mają prawo nie ufać opublikowanym dotychczas wynikom.

Rozmawiał Jakub Madzia


Prof. dr hab. Piotr Skubała to profesor nauk biologicznych w Katedrze Ekologii na Wydziale Biologii i Ochrony Środowiska  Uniwersytetetu Śląskiego. Jest także znanym ekologiem, akarologiem (zajmuje się ekologią i systematyką roztoczy Oribatida), etykiem środowiskowym, działaczem na rzecz ochrony przyrody; „ethic expert” w Komisji Europejskiej w Brukseli (program HORIZON 2020) oraz członkiem komisji ds. GMO i GMM przy Ministrze Środowiska. Stały współpracownik miesięcznika „AURA. Ochrona środowiska” i miesięcznika „Dzikie Życie” a także organizator i współprowadzący spotkań Klubu Myśli Ekologicznej.


Mieszkańcy Żor postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i zorganizowali zbiórkę pieniędzy na niezależne badania dymu unoszącego się z pożaru składowiska opon i odpadów. Sytuacja jest opisywana na bieżąco na portalu www.tuŻory.pl.

>>Mieszkańcy organizują zrzutkę na badania powietrza w Żorach<<

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (5):
  • ~Jan Surzycki 2018-12-03
    13:42:20

    0 0

    Ciekawe dane - co dalej będzie z sytuacją powietrza na Śląsku ?

  • ~prezes 2018-12-03
    14:35:28

    0 0

    Powietrze będzie coraz bogatsze w różne chlorki, tlenki, dwutlenki, siarczki, azotyny, flueny. A jak łyknie całego Mendelejewa to będzie najbogatsze powietrze na świecie. I będzieny się mogli chwalić

  • ~szpryca 2018-12-03
    14:37:38

    1 0

    Ej, powiedzcie mi, bo czegoś nie jarzę. może dlatego, że głupia blondyna jestem. Jakim cudem opony które się jarają na wysypisku nie szkodzą, a jak ktoś je pali w piecu, to szkodzi. I rypie się mu mandat.

  • ~adrianek 2018-12-03
    14:41:42

    1 0

    szpryca, słuchaj. Są trzy rodzaje palaczy gumy: palisz gumę na składowisku, to jesteś utylizator, biznesmen. Palisz w piecu - truciciel, kombinator, wywrotowiec, pisior, anty greenpis, bidok, ciu.... itd. Palisz autem - rajdowiec.

  • ~Piotr Jas 2018-12-04
    07:45:14

    1 2

    adrianek to co prawisz to świynta racyja - władza potrzebuje tylko naszych głosów a potem idzie palić gumę w piecu

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Otrzymuj najciekawsze newsy biznesowe ze Śląska!

Zapisz się do naszego newslettera!

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 507

Prezentacje firm